sbknr1 - 13-03-2021, 19:50 Temat postu: Pasek alternatora. Witam ponownie panowie oraz panie. Mam kolejny problem. Mianowicie dzisiaj posypał mi się pasek wielorowkowy idący do alternatora. Czy któryś mitsumianiak mógł by mi krok po kroku opisać jak założyć ten pasek wielorowkowy. Niby na poniedziałek powinien być już do odbioru na sklepie. Nie mam pojęcia jakiej firmy ma być ten pasek. Ale proszę o pomoc, opisanie najlepiej z jakimiś fotkami poglądowymi co jak robić po kolei Samochód to nadal mój ferelny Galant VIII 2.0 136km benzyna + gaz Hugo - 13-03-2021, 20:45 Pasek najlepszy firm BANDO lub DAYCO. Musisz poluzować śrubę mocującą alternator do bloku silnika (klucz 14), poluzować śrubę przy napinaczu paska nad alternatorem (klucz 12), wyhaczyć śrubę napinającą z uchwytu, popchnąć alternator w stronę silnika, założyć pasek na koło pasowe wału, pompę wody i alternator, cofnąć alternator z powrotem i założyć śrubę napinającą na uchwyt, kręcąc w prawo w/w śrubą napiąć pasek do momentu gdy na najdłuższym odcinku pomiędzy kołami pasowymi nie da się go obrócić palcami bardziej niż o kąt 90 stopni. Dokręcić śrubę kontrującą napinacz, śrubę mocującą alternator do bloku silnika i po robocie. sbknr1 - 13-03-2021, 21:33 A jakiej długości powinien być ten pasek? Bizi78 - 13-03-2021, 21:50 Chyba 940mm. sbknr1 - 15-03-2021, 09:38 A możliwe że będzie 935mm? Bo niby chłopaki że sklepu motoryzacyjnego po VIN ściągnęli 935mm. Jeszcze go nie odebrałem i nie montowałem ale wole się dowiedzieć niż na darmo kupować Bizi78 - 15-03-2021, 10:27 To jest różnica 5mm na długości więc nie ma problemu, ważniejsza jest liczbą rowków. Pasek i tak musisz naciągnąć alternatorem. sbknr1 - 15-03-2021, 18:37 Bizi78 dzięki za info. Już basek założyłem mam nadzieję że pochodzi mi Galuś już troszkę dłużej niż od ostatniej naprawy. Wszystkim wielkie dzięki za pomoc. Pozdrawiam. Temat uważam do zamknięcia. Tomasz87 - 15-03-2021, 19:59 regenerowałeś kiedyś alternator? orientujesz się w jakim jest stanie? u mnie, choć po typowych objawach dla tego modelu, czyli przygasaniu świateł na jałowym, po wymianie paska i zmianie tymsamym napręzenia tego paska, szlag trafił alternator... w kilka kilometrów... także bądź w razie czego na to gotowy... Hugo - 15-03-2021, 20:42 Tomasz87, to tylko i wyłącznie zwykły zbieg okoliczności. |
||||||
