Anonymous - 21-04-2007, 09:21 Temat postu: DI-D - awaria?? Po skręcie w drogę podporządkowaną Carisma przestała wkręcać się na obroty. Strzałka obrotomierza strasznie powolnie dokręcała się do 2 tysięcy. Po kilku minutach wszystko wróciło do normy i od 400km wszystko jest w jak najlepszym porządku. Co to mogło być?? Anonymous - 21-04-2007, 09:34 teoretycznie wszystko... praktycznie także począwszy od powietrza w paliwie, po przez niewydolnośc pompy paliwa i uszkodzonych wtryskiwaczy, walnietej turbiny do ciemnej strony mocy. Może trzeba błedy sprawdzić bo może coś Ci sie kończy w aucie i za 1000km bedziesz stał z maską podniesiona. pozdro Anonymous - 21-04-2007, 10:44 mialem ten sam problen niskie obroty tak samo mi ruszal z 1 2 3 tak samo bede teraz wzmienial olej w silniku sprawdze smarowanie zobacze co bedzie Anonymous - 21-04-2007, 13:28
na 90% wina turbiny imo, silnik przeszedl w tryb awaryjny bo cos bylo nie tak, zaloze sie ze te kilka minut o ktorych piszesz to bylo poprostu zgaszenie samochodu i zapalenie go ponownie? mam racje? Anonymous - 21-04-2007, 16:39 dokładnie zgaszenie i ponowne odpalenie pomogło Anonymous - 21-04-2007, 17:18 wogole nie znam sie na renault ale w audi mialem podobny problem jak mi sie zsuna przewod i do turbo dostawalo sie lewe powietrze, przejrzyj moze pod tym katem. slawek st - 22-04-2007, 00:05 Tak z ciekawości, deadly, napisałeś
Anonymous - 27-05-2007, 20:47 Temat postu: Brak mocy po skręcie Miałem dokładnie taki sam objaw jak vostel, po skręcie w drogę podporządkowaną w prawo silnik nie reagował na pedał przyśpieszenia. Po wyłączeniu i właczeniu wróciło do normy. Silnik 102 KM tak samo jak u vostela. Może to chwilowe niedomaganie a może awaria, trzeba obserwować, narazie wystąpiło tylko raz. Jesli ktoś przećwiczył taką usterkę to proszę o info. pozdrawiam Anonymous - 27-05-2007, 21:48 od tamtego czasu nic się nie dzieje jeździ jak trzeba Anonymous - 25-09-2007, 21:28 No i u mnie się wyjaśniło. Utrata mocy była spowodowana tym, że popękała mi obudowa katalizatora, wkład się poluzował i systematycznie w czasie pracy wytarł sie do tego stopnia, że zostało ok.30% i tak sie ułożył w obudowie, że blokował wylot spalin. Myślę, że kolega Vostel ma ten sam problem, warto sprawdzić. U mnie też utrata mocy wystąpiła tylko jeden raz, po skręcie, a przyczynę znalazłem przypadkowo przy innej pracy. pozdrawiam Krzysztof |
||||||||||
