[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Problem z rozrusznikiem / kołem dwumasowym
kamilssj - 05-11-2021, 09:28 Temat postu: Problem z rozrusznikiem / kołem dwumasowym Witam, przejdę od razu do tematu: Moje auto to Lancer z silnikiem 2.0 DiD z 2008 roku.
Rok temu odstawiłem sobie tradycyjnie auto do garażu, następnego dnia chciałem normalnie odpalić samochód i odjechać, ale okazało się że rozrusznik nie reaguje, przekręcam kluczyk i nawet nie odbija Procedura podmiany akumulatora nic nie dała. Auto odpaliło dopiero po popchaniu. Dojechałem na warsztat Panowie stwierdzili że elektromagnes i rozrusznik do regeneracji. Warsztat nie regeneruje rozruszników więc zdemontowali go i podali 2 punkty gdzie zostanie zregenerowany. Zawiozłem rozrusznik i wrócił naprawiony. Warsztat go zamontował i auto zaczęło odpalać normalnie.
Pojeździłem 10 dni i przy próbie odpalenia dziwny dźwięk jak by wiertarki, odpaliłem za drugim razem pojechałem na warsztat aby zgłosić ten problem, panowie stwierdzili że to Bendix, demontaż rozrusznika ponownie do regeneracji i zamontowany nowy bendix. Rozrusznik zamontowany i dalej przepuszcza. Zdemontowali go i stwierdzili że koło zamachowe ma wytarte kilka zębów. Szybka decyzja bo i tak szykowała mi się wymiana sprzęgła więc wymiana całego zestawu Sprzęgło/ koło dwumasowe rozrusznik do innego serwisu do oceny (niby jakieś blachy nie było). Auto poskładane wydałem 2.5k no i niby temat zamknięty.
Po 6 tygodniach znowu przepuszcza przy odpaleniu, Panowie stwierdzili że coś jest nie tak z rozrusznikiem i zasugerowali aby kupić oryginalny z demobilu, Generalnie grosze około 150zł demontaż starego i sprawdzenie koła dwumasowego i znowu zęby wytarte po 6 tygodniach. Założyli nowy rozrusznik, stwierdzili że ten pierwszy co go regenerował coś zrobił nie tak i poleciały dwa koła.
Oczywiście nikt nie był winny ten od rozrusznika twierdzi że wszystko zrobił dobrze bo robi to od 12 lat i że tamci są winni. Warsztat twierdzi że to jego wina bo wymiana rozrusznika to tylko przykręcenie 2 śrub (tak samo twierdzi aso, tylko że aso wymyśliło problem z zasilaniem)
Pojeździłem jeszcze tym autem kilka miesięcy bo jak mam wymienić znowu koło dwumasowe a przepuszczenie rozrusznika raz na jakiś czas nie wyklucza go z eskploatacji więc jeździłem. Kilka dni temu odpalam samochód a tam stuki puki jak by rozrusznik do końca się nie zazębiał niby jak by coś złapał ale nie do końca odpaliłem jeszcze go kilka razy i teraz cały czas przepuszcza jak by nie miał się gdzie zazębić. auto postawiłem na warsztat i czekam na naprawę.
Chciałbym się Państwa poradzić co mam w takiej sytuacji zrobić. Co albo kto zawinił że nowe koło dwumasowe po 6 tygodniach zgubiło zęby
Krzyzak - 05-11-2021, 10:36
Masz rzeczoznawców, którzy mogą się wypowiedzieć i wziąć za to odpowiedzialność. Minus - to też kosztuje.
Masz pewność, że koło zamachowe jest nowe? to raczej bendix się rozwala pierwszy...
Jedynego co w tej historii jest pewne, to że uszkodzony bendiks faktycznie daje efekt jak wiertarka...
Lukaaszz - 07-11-2021, 11:15
Ja się podczepię pod ten temat ( może troszkę odbiegać) ale w okolicach czerwca wymieniałem kpl sprzęgła ( docisk, tarcza nowa a dwumas regenerowany ). Obecnie od 2 miesięcy zauważyłem że na luzie auto dostaje drgania , naciskając sprzęgło tę drgania ustępują ( nie są to drgania jakby traktor byl odpalony ) - obroty nie skaczą/ nie falują. Drgania nie czuć na kierowcy jednakże zauważyłem że reflektor wpada i na poprzedzającym NP aucie widzę jak drży- nacisnę sprzęgło to ustaje. Gdzie szukać przyczyny? Poduszka silnika czy to wina sprzęgła w jakim stopniu?
kamilssj - 07-11-2021, 19:44
Może koło dwumasowe źle wyważone? W moim przypadku wszystko było nowe od LUK-a i po wymianie nie zauważyłem czegoś niepokojącego
Lukaaszz - 07-11-2021, 23:48
Nie wiem, nie znam się. Chciałem zaoszczędzić na dwumasie ... reszta nowa też od LUK'a.
|
|
|