To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Lancer CK0 - qwerty

Ar3zQ - 15-01-2022, 17:42
Temat postu: qwerty
zxc
darkanian - 17-01-2022, 20:35

Cześć,

na wszystkie pytania nie odpowiem bo aż tak bardzo nie siedzę we niuansach technicznych przekładek ale mam lancera CK1A 14 lat i trochę zdążyłem się o nim dowiedzieć.

ad 1) Nie wiem czy hample z gala podejdą, nigdy nie czytałem o takim swapie. Pewnie z evo byłoby dużo dłubania ale może z wersji lancer GSR - CM5A? Tylko trudne do dostania.

ad 2) 4G93 to dobry wybór. Najłatwiej o przekładkę. Najlepiej jakby udało Ci się namierzyć silnik DOHC z carismy MSX wtedy ma 140 KM. Sam o takim myślałem kiedyś. Co do opcji z gala to np. do coltów różne już cuda wkładali łącznie V6. Ale to już grubsza przeróbka jest.
Dziwne, że piszesz o sprzęgle na linkę bo mam lancera z 96' i sprzęgło mam hydrauliczne. Skąd go "ściągałeś"?

ad 3) ja w swoim założyłem felgi 6Jx15 ET40 i oponę 195/50 taką jak ma lancer GSR. Najmniejsze przekłamanie na liczniku prędkości i wygląda na nich bardzo dobrze. W niższy profil bym nie szedł bo czuć już wszystkie nierówności drogi a zawiecha lancera jest dość sztywna wiec na takim kapciu i tak jedzie jak po szynach.

Więcej o moim miśku możesz przeczytać w tym temacie:

KLIK

Pozdrowienia i trzymam kciuki za projekt. Niewiele już takich miśków zostało na naszych drogach.

Ar3zQ - 17-01-2022, 21:17

darkanian, Auto było sprowadzone z Australii do Niemiec w 2000 roku. W 2012 przyjechało do polski gdzie przez 7 lat zrobiło całe 600km, bo właściciel wyjechał do Anglii.

Byłem krok od zakupu 4g93 DOHC z powypadkowego colta, ale sprzedający olał mnie gdy zapytałem o więcej zdjęć. https://youtu.be/9IFwrVLlZYw

Tak z ciekawości ile kosztował cię remont silnika?

darkanian - 18-01-2022, 07:18

Na tamtą część świata bardzo różne wersje silnikowe wychodziły, łączenie z 4G13 na gaźniku.

Za remont dałem ok 3tyś PLN (o ile dobrze pamiętam). Nie dotykałbym silnika gdyby nie pił oleju przez zapieczone pierścienie. Nie wiadomo kto tam co lał wcześniej do niego. Głowica, gładzie cylindrów i panewki były w dobrym stanie po przebiegu ponad 300.000 km.
Teraz zapominałem co to olej i dolewki. Na bagnecie nie ubywa nic.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group