Hugo - 23-04-2007, 01:00 Temat postu: [CA4A 1.6] Colt kopie prądem Jak w temacie. Wystarczy przejechać kilkaset metrów i przy wysiadaniu i dotknięciu metalowej części drzwi tak kopnie, że niemal włosy dęba stają  . Raz w nocy widziałem nawet niebieską błyskawicę przeskakującą pomiędzy moją ręką a drzwiami. Przed dwiema godzinami "kopnął" mnie zanim wysiadłem z auta gdy dotknąłem metalowej części kierownicy. Co Wam się nasuwa do głów?
Bo mnie przewody wysokiego napięcia. Sa jeszcze oryginalne, "po ciemku" gdy dodam gazu świecą, ale auto nie przerywa, nie szarpie. Nic z tych rzeczy. Tylko na zimnym silniku przygasa i silnik "kuleje". Po rozgrzaniu bez zastrzeżeń. Czy myślicie, że przewody z przebiciami mogą tak "elektryzować" auto? Myślałem żeby założyć pasek Antistatic, ale przecież to nie Polonez ani jakaś Zastawa 
Anonymous - 23-04-2007, 01:03 Mi się też coś takiego przytrafiło-może 3 razy i raz mojej dziewczynie. W każdym z przypadków przy wysiadaniu z auta +- na lini drzwi...ciekawe zjawisko:D Hugo - 23-04-2007, 01:04
Hubeeert - 23-04-2007, 01:10 Hugo, ubranie sie elektryzuje Anonymous - 23-04-2007, 02:29 Witam ja mam ten sam problem z moja mazda... Ale zeby az tak sie ubranie elektryzowalo?! Czasem tak mnie kopnie ze przez dluzszy czas w rece az mrowienie czuje... ale jak kopie to kazdego, bez wyjatku... Hugo - 23-04-2007, 08:24
konrad1704 - 23-04-2007, 09:07 u mnie jest podobnie z tym ze kopie tylko moja dziewczyne (nawet jak wysiadamy rownoczesnie) i tylko jak jest ubrana w jedna ze swoich polarowych bluz, w innych sie to nie zdaza. wydaje mi sie ze to elektryzowanie sie materialu o fotel. leon79 - 23-04-2007, 09:48 Na to nic się nie poradzi bo to nie auto kopie tylko my!!! więc nawet jak uziemi się bryczkę paskiem do ziemi to i tak będzie kopać. W pracy gdzie chodzimy w polarach i owijamy palety folią która też mocno elektryzuje widywałem przeskakujące iskry długości 10cm. Straszny ból Jedyne wyjście to się uziemić
Hugo - 23-04-2007, 09:58 Dobra, ale dlaczego jedne auta kopią mocniej a inne słabiej lub wcale? Nawet raz zdarzyło się tak, iż musiałem być nieźle naładowany (pewnie świeciłem ), bo wysiadłem z auta i podszedłem do metalowego kosza na śmieci celem wyrzucenia papierka. I gdy zbliżałem rekę do kosza to mnie tak strzeliło, że na moment zamarłem. Colt C51 mnie nie kopał może dlatego, że miał te plastikowe nakładki na słupkach drzwiowych. Piernik wie. Cały czas wydaje mi się, że to wina auta a nie ciuchów.
leon79 - 23-04-2007, 10:03 jak mniej się wiercisz w fotelu to mniej kopie
sruba - 23-04-2007, 10:04 Hugo, a moze masz jakies pokrowce w misiu zalozone ? i to one, powoduja elektryzowanie sie ciuchow...
swoja droga moglys je wymienic
Anonymous - 23-04-2007, 10:05 mój lancerek też potrafi dać kopniaka i to zdrowego czasami
Co zauważyłem kopie tylko w dni słoneczne
Hugo - 23-04-2007, 10:26
saphire - 23-04-2007, 11:00 Hugo a czy do prania na płukanie dolewasz jakiegoś płynu anty elektrostatycznego ,,płyn K'' albo jakiś inny zagraniczny (pytaj kobity to będzie wiedziała) - mnie też kopało ale od czasu gdy do prania żonka dodaje siakieś takie coś to nie kopie. Hugo - 23-04-2007, 11:26
Z tego co wiem to nic takiego nie dodaje. Muszę zapytać. Widzę, że każdy z Was obstawia elektryzujące się rzeczy, a co myślicie o tych przewodach WN?
|
||||||||||||||||||||
