To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Problem z ładowaniem?

awas - 29-11-2022, 22:36
Temat postu: Problem z ładowaniem?
Zanim przeniesiecie ten post do śmietnika bo pewnie już było milion razy, to proszę jednak kogoś o odpowiedź.
Ostatnio wyjeżdżałem moim galem 2.5 na wstecznym z posesji. Odpalił na strzała, wycofałem na drogę i zgasł, ale to tak zgasł, że nawet nie pyknął rozrusznikiem. Zacząłem wpychać go z powrotem pod dom, ale jak przepchnąłem kilka metrów, to znowu odpalił na strzała i pojeździł 3 dni bez problemów. 4 dnia zadzwoniła żona, że przy rondzie jej zgasł i jest to samo co 4 dni wcześniej. Podjechałem i okazało się, że jakiś szczątkowy prąd jest ale światła ledwo się żarzą i pasek od alternatora zerwany. Fachowiec wymienił pasek i napinacz i fura pojeździła 3 dni (nie ładowałem akumulatora prostownikiem, myślałem że podczas jazdy dojdzie do siebie). Dziś podjechałem pod dom i zauważyłem, że obroty spadają aż zgasł. Znowu nie chciał odpalić (w ogóle nie kręcił) ale zgasiłem światła (świeciły dość mocno), wyłączyłem nawiew i wtedy odpalił ale obroty nienaturalnie spadały i po kilkunastu sekundach gasł.
Dodam, że byłem kupić nowy akumulator ale sprzedawca pomierzył parametry starego akumulatora i stwierdził, że jeszcze nie ma go co wymieniać (na pewno ma minimum 5 lat).
Dodam też, że od dłuższego czasu jak dojeżdżałem na niższych obrotach do np. skrzyżowania, to światła lekko przygasały - nie wiem czy to w galach normalne, bo takie akcje miałem 20 lat temu w maluchu.
Co może być nie tak, bo boję się wyjeżdżać w trasę?

Bizi78 - 29-11-2022, 22:48

Zmierz voltomierzem napięcie ładowania pod obciążeniem silnika.
Dobrze by było posprawdzać jeszcze masy.

Krzyzak - 30-11-2022, 07:46

awas napisał/a:
jak dojeżdżałem na niższych obrotach do np. skrzyżowania, to światła lekko przygasały - nie wiem czy to w galach normalne, bo takie akcje miałem 20 lat temu w maluchu
normalne, ale zapewniam, że 126p miał tak z innego powodu
martwi mnie ten zerwany pasek - coś ewidentnie nie halo z alternatorem (skoro napinacz jest nowy)

awas - 30-11-2022, 19:24

Voltomierz znalazłem tylko taki badziewny, chiński z kilkoma diodami zamiast pokazywania konkretnej wartości. Przy włączonym silniku niby ok, przy wyłączonym było za nisko. Wstawiłem nowy akumulator, pojeżdżę i dam znać.
Hugo - 30-11-2022, 19:55

Naładuj porządnie akumulator na niskim natężeniu prądu 4-6A, odpal silnik i normalnym cyfrowym miernikiem zmierz napięcie ładowania na klemach akumulatora.
awas - 30-12-2022, 15:31

Wracam po pewnym czasie.
Wymieniłem akumulator, pasek alternatora i napinacz i jest ok... ale nie do końca. Fura już nie gaśnie i nie ma problemów z odpalaniem, ale czasem na postoju, lub przy bardzo powolnej jeździe (bez naciskania gazu) obroty bardzo spadają (na granicy zgaśnięcia). Nie dzieje się to zawsze i nie trwa długo (obroty raczej falują i nie są za niskie cały czas). Mam tak od jakichś 2 miesięcy, wcześniej tego nie było. Co to może być?

Hugo - 30-12-2022, 18:03

awas, Check się nie świeci?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group