To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

ASX Techniczne - Ładowanie akumulatora - odpięcie klem

MANCY - 03-02-2023, 12:43
Temat postu: Ładowanie akumulatora - odpięcie klem
Panowie, stoję przed koniecznością doładowania akumulatora - odpięcia klemy minusowej i podłączenia pod zaciski akumulatora prostownika. Moje pytanie brzmi, czy po odłączeniu i potem ponownym podłączeniu akumulatora nie pojawią się jakieś błędy czy też problemy z systemem sterowania samochodu - ASX, MY2019 1.6Pb? W instrukcji nic o tym nie jest napisane...
jacekk - 03-02-2023, 13:51

Przynajmniej w OIII nie ma z tym najmniejszego problemu, ale coś tam gubi ustawienia.
Zależy czym chcesz ładować, ale na ogół można też ładować bez odłączania klem.

Krzyzak - 03-02-2023, 14:19

Ja nigdy nie odpinam klem - prostownik prosto do styków aku i niech się ładuje.
pitt63 - 03-02-2023, 16:32
Temat postu: Re: Ładowanie akumulatora - odpięcie klem
MANCY napisał/a:
Panowie, stoję przed koniecznością doładowania akumulatora - odpięcia klemy minusowej i podłączenia pod zaciski akumulatora prostownika. Moje pytanie brzmi, czy po odłączeniu i potem ponownym podłączeniu akumulatora nie pojawią się jakieś błędy czy też problemy z systemem sterowania samochodu - ASX, MY2019 1.6Pb? W instrukcji nic o tym nie jest napisane...

Nie trzeba odpinać klem akumulatora. Normalnie podłączasz prostownik i ładujesz. Gdybyś jednak chciał to zrobić z odłączonymi klemami, to na pewno po podpięciu aku będziesz musiał ustawić zegar. Z tego co pamiętam to jeszcze wyzeruje się jedynie wskazanie zużycia paliwa albo przebieg od ostatniego wyzerowania/tankowania.

krzychu - 03-02-2023, 20:59

Zależy jaki prostownik. Ja ma ograniczenie napięcia to można, jak jest jakiś starego typu i sterowany jest natężeniem to może i ponad 20V dać.... Tak, że można ładować na nie odłączonym akumulatorze tylko zależy czym. Dla bezpieczeństwa jak ktoś się nie zna polecam elektroniczne ładowarki do akumulatorów. Najlepiej użyć czegoś takiego one powyżej 15V nie wychodzą... Więc całkiem bezpiecznie dla samochodu.
MANCY - 03-02-2023, 21:31

Posiadam polską ładowarkę BK12 6A, lecz bez napisu KUKLA...


pitt63 - 04-02-2023, 18:47

krzychu napisał/a:
Zależy jaki prostownik. Ja ma ograniczenie napięcia to można, jak jest jakiś starego typu i sterowany jest natężeniem to może i ponad 20V dać.... Tak, że można ładować na nie odłączonym akumulatorze tylko zależy czym. Dla bezpieczeństwa jak ktoś się nie zna polecam elektroniczne ładowarki do akumulatorów. Najlepiej użyć czegoś takiego one powyżej 15V nie wychodzą... Więc całkiem bezpiecznie dla samochodu.

A, to ciekawe. Używam starego ruskiego prostownika, który na ręczną regulacją natężenia prądu ładowania. Prostownika jest z roku 1984 i zawsze go używam i nic się nie dzieje.

zbigniew77 - 04-02-2023, 19:01

Akumulator powinno się ładować prądem o natężeniu, które ma wartość 1/10 jego pojemności. Czyli popularny akumulator w ASX o pojemności 60 Ah powinno się ładować prądem o natężeniu 6A.Ładuję radzieckim prostownikiem z 1998r bez odpinanie klem ,tylko wyłączam wszystkie odbiorniki.Zazawyczaj ładuję akumulator 2 razy w roku jesienią - w październiku przed okresem zimowym i powtórnie w kwietniu lub maju po zimie.Czas ładowania 9-10 godzin. Wybieram zazwyczaj dni słoneczne i ciepłe bo temperatura w jakiej ładuje się akumulator jest istotna dla procesu ładowania.Niska temperatura ogranicza pojemnośc akumulatora w czasie jego ładowania . Nic się nie dzieje nic nie musze ustawiać ani godziny ani radia. :)
Laknat - 04-02-2023, 19:25

zbigniew77 napisał/a:
.Ładuję radzieckim prostownikiem z 1998r b


Z czysto kronikarskiego obowiązku - Niezłomny Związek Radziecki rozpadł się ostatecznie 26 grudnia 1991, więc nie mam pojęcia jakim cudem możesz mieć radziecki prostownik z 1998 roku :shock: :mrgreen:

zbigniew77 - 04-02-2023, 19:40

Laknat napisał/a:
zbigniew77 napisał/a:
.Ładuję radzieckim prostownikiem z 1998r b


Z czysto kronikarskiego obowiązku - Niezłomny Związek Radziecki rozpadł się ostatecznie 26 grudnia 1991, więc nie mam pojęcia jakim cudem możesz mieć radziecki prostownik z 1998 roku :shock: :mrgreen:

Uważasz .że wraz z rozpadem ZSRR zniknęły ze sklepów i magazynów wszystkie urządzenia wyprodukowane w ZSRR ??? to dlaczego w Polskiej Armii mamy jeszcze takie cos jak SWD 11 czyli Snajperka Wintowka Dragunowa produkcji ZSRR wg twojego punktu widzenia powinna sie rozpaść 26 grudnia 1991r niestety nadal strzela i to dosć celnie choć mamy rok 2023 :D Prostownik kupiłem na bazarze w Przemyślu w 1998r i ma napisane na tabliczce znamionowej,,Zdiełano w CCCP" :)

Laknat - 05-02-2023, 14:38

Wcześniej pisałeś, że ładujesz radzieckim prostownikiem z 1998 roku a teraz, że kupionym w 1998 roku. To jednak jest pewna różnica :P

Poza tym ... tylko się droczę :p

zbigniew77 - 05-02-2023, 18:17

Wiem ,że lubisz pożartować i nie posądzam cię o złośliwość . :D A najciekawsze jest jednak to ,że jeszcze w 2019,2020r przed wybuchem wojny Rosji z Ukrainą na starym Ruskim bazarze można było spotkać i kupić wiele przedmiotów z czasów ZSRR np.podnośniki samochodowe ,pompki nożne, pompy wodne do studni którymi podlewa się grządki , zegary do samochodów ( ciśniena oleju i temperatury wody) itp. :shock: skąd oni to biorą :shock:
pitt63 - 05-02-2023, 18:34

Laknat napisał/a:
Wcześniej pisałeś, że ładujesz radzieckim prostownikiem z 1998 roku a teraz, że kupionym w 1998 roku. To jednak jest pewna różnica :P

Poza tym ... tylko się droczę :p

Dobrze, że się przyznałeś, że się droczysz. Poważnie rzecz ujmując wydaje mi się, że Zbyszek ma taki sam prostownik jak ja z ręczną regulacją natężenia prądu ładowania.

Laknat - 06-02-2023, 06:04

zbigniew77 napisał/a:
Wiem ,że lubisz pożartować i nie posądzam cię o złośliwość . :D A najciekawsze jest jednak to ,że jeszcze w 2019,2020r przed wybuchem wojny Rosji z Ukrainą na starym Ruskim bazarze można było spotkać i kupić wiele przedmiotów z czasów ZSRR np.podnośniki samochodowe ,pompki nożne, pompy wodne do studni którymi podlewa się grządki , zegary do samochodów ( ciśniena oleju i temperatury wody) itp. :shock: skąd oni to biorą :shock:


Skąd biorą? Z magazynów części zamiennych drugiej najlepszej armii walczącej na Ukrainie ha a ha ... dlatego potem ich tanki są oklejone pudełkami do przechowywania jajek :D

A wracając trochę do tematu - sąsiad kupił gdzieś ukraiński akumulator, który jest robiony jeszcze w takiej starej dobrej technologii więc jest trwały i wydajny. Sprowadza to firma ze Szczecina, jak coś, to mogę podpytać o namiary

Marcino - 06-02-2023, 08:16

Ja mam stary prostpwnik chyba Eltron - bez wskażników ale ma przyciski 2A, 3A, 4A, 6A,
ładowałem nim bez odpinania. Jak na cała noc to najmniejszy prąd. Jak trzeba było na szybko to wiadomo więcej.
Mam tez drugi z elektroniczny z Lidla ale on nie wystartuje jak widzi np 9V bo mysli ze to 6V naładowany. Wtedy dawałem ten stary na kilka sekund i podpinałem jako drugi ten elektroniczny jak załapał ładowanie to zdejmowałem stary.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group