To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Galant - Ogólne - Butelką po masce

Tomek15 - 27-04-2007, 12:35
Temat postu: Butelką po masce
Wczoraj troszkę się zdenerwowałem widząc mojego misia, jakiś debil potraktował go butelką po nalewce ,na masce pozostały 2 wgniecenia troszkę to paskudnie wygląda
człowiek dba o auti stara się aby było zadbane a tu jakiś neandertalczyk go pokanceruje .
Kto jest za karą chłosty dla wandali niech się podpisze


Pozdrowionka Tomek
Galant z wgniecioną maską 2.0 V6 automat sedan 96r

szosty - 27-04-2007, 13:04

aaaa to juz czyste ku....stwo!!!!

:axe:


łącze się w bólach i pozdrawiam

Adaho_krak - 27-04-2007, 13:21

a to fajnie masz, tylko maska he he eh mi to ktoś potraktował Klipsa śrubokrętem po kolei, maska, prawy błotnik przód, prawe drzwi, i skończył na tylnym prawym błotniku.

Ehh jak bym złapał to bym nogi z zadka powyrywał, przez głowe :evil:

Anonymous - 27-04-2007, 19:33

Panowie mnie gwoździem po tylnej klapie ktoś grafiti robił do dnia dzisiejszego jestem wściekły choć już cztery miesiące mineły pozdrawiam gorąco.
kojot128 - 27-04-2007, 21:00

A mi cały bok przerysował piany pasjonat jazdy na samej feldze i jeszcze się wypierał drań jeden...
kyniec - 27-04-2007, 21:36

Należy się wandalowi kręcenie wora!! Lecz co powiecie, jak mnie sąsiad wjechał na parkingu pod blokiem w zaparkowany samochód (poprzedni 2.0 gls benzyna) i porobił kanty, i nie był pijany. Stwierdził, że go nie zauważył ( jak by to była mróweczka).
W lutym kupiłem drugiego gala i parkuję z daleka od sąsiada parkmena.

swinks_UK - 28-04-2007, 12:43

Oto najpopularniejsze zabawy z UK:
1. "Modyfikacja" lusterka w zaparkowanym aucie przy chodniku (zbicie szybki, bądź po prostu urwanie...)
2. Spacer po samochodzie (od maski przez dach po tylną klapę)
3. Obniżanie samochodu ("punktowanie" wszystkich czterech opon)
4. Malowanie auta (tagi wszelakich graficiarzy)
Zabawy te popularne są szczególnie w piątkowe i sobotnie wieczoro-noce, więc kto żyw, i ma możliwości nie zostawia auta na ulicy.
Mnie póki co dotąd trafiły się tylko historie 1 (w Galu) i 2 (w Roverze - tu na szczęście spacerowała albo dziewoja, albo mały szczeniak, więc dachu nie zagniotło na amen)
Może obok kar, wprowadzić w autolarmach opcje porażania prądem... :wink: Karoseria pod 25000V może skutecznie zniechęcić...

Anonymous - 28-04-2007, 14:29

Ja tylko doliczam narazie kolejne wgniotki na bokach (szczegolnie drzwi). Jak sie okazuje samochod to najlepszy ogranicznik otwieranych drzwi auta obok.
Anonymous - 28-04-2007, 20:55

Lub parkowania koszyków pod supermarketem :cry: :evil:
Anonymous - 02-05-2007, 22:40

Chłopaki macie przerąbane. Mi na szczęście kot tylko spacery urządzał na masce.
Anonymous - 03-05-2007, 01:43

Koty to normalka - ale one przynajmniej zostawiaja odciski lap. Tesciowi najpierw ukradli wklady do lusterek, no to pojechalem i oznakowalem ladnie wszystko, ale to byl chyba blad bo pare dni pozniej juz wisialo cale lusterko (nie nada sie na sprzedaz to trza zniszczyc), pozniej byla lekcja rysowania (przez cala dlugosc auta), a wczoraj ktos poskakal sobie na dachu :!: :evil: :evil: :evil: Jak tak dalej pojdzie to zostanie z samochodu tylko spalony wrak chyba. Oczywiscie byl z tym na policji, ale co uslyszal to chyba kazdy wie.
Powiedzcie czy naprawde nie ma na to zadnego sposobu? Nie daloby sie moze np. podlaczyc karoserii pod jakies 300V :?: :evil:

Anonymous - 03-05-2007, 07:42

Simones chyba komuś podpadłeś. Przyczaj się na gościa jak to ci się tak często powtarza.
saphire - 03-05-2007, 08:01

Postaw auto pod latarnią a kamerkę na parapet okna i niech się nagrywa...
Anonymous - 03-05-2007, 10:44

W moim przypadQ dwa razy psy się zabawiały na masce :doubt:

Raz na wsi gdzie często jeżdżę koleś z malucha zarąbał tylną wycieraczkę, pomyślałem że się zemszczę, jednak gdy ostatnio widziałem jak zrobił wieś tjunink to stwierdziłem że już się sam ukarał... :badgrin: :badgrin: :badgrin:

Anonymous - 03-05-2007, 13:17

doli73 napisał/a:
Simones chyba komuś podpadłeś.
To dlaczego to robia tesciowi 15km dalej :?:
saphire napisał/a:
Postaw auto pod latarnią a kamerkę na parapet okna i niech się nagrywa...

To ciekawy pomysl, ale jaka bym potrzebowal kamere do tego - bo cyfrowka to mi karte 1GB zjada w 15min. Z drugiej strony nie wiem co lepsze kupic kamere czy pozadny alarm z radiopowiadomieniem... :-k



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group