Przemek87dk - 29-01-2024, 22:19 Temat postu: Gumy stabilizatora Witam. Czy spotkał sie ktoś z was z problemem skrzypienia zawieszenia jak w starej wersalce ? Wymieniłem gumy stabilizatora z przodu bo były już widocznie że zużyte i trochę skrzypiało na większej górce. Po wymianie na lemforder skrzypi strasznie. Ponoć się tam żadnego smaru oleju itp nie daje i nie dałem. Ale po pewnym czasie dla samego sprawdzenia psiknelem silikonem ale to nie pomogło. Dodam że wymienione gumy siedzą w obejmach z tych poprzednich, ale średnica ponoć taka sama. Pozdrawiam i czekam na pomysły lub jakieś konkretne odpowiedzi. Krzyzak - 30-01-2024, 07:25 Miałem to w maździe - pomogło założenie oryginalnych gum. Czasem jeszcze warto sprawdzić czy nie ma na obejmach kierunku (jeśli są symetryczne) - w maździe jest pokazana strzałka, który otwór idzie w kierunku przodu auta. To masz - 30-01-2024, 09:54 Wymieniłeś wyłącznie gumy stabilizatora czy również inne elementy zawieszenia? Krzyzak - 30-01-2024, 14:32 Nie, tylko te gumy. Wiedziałem, że to one bo na różnych forach to opisywali. Dźwięk (w maździe) jest tak okrutny, jakby blachy pękały... im cieplej tym gorzej. Po 2 latach od zakupu to już był detektor temperatury - jak tylko było cieplej niż 22°C to trzeszczało, ale z czasem zaczęło niezależenie od warunków. Założyłem zamienniki (praca okrutna, trzeba sanki opuścić tam) przesmarowane wazeliną techniczną i przez 2 tygodnie kompletna cisza. Po miesiącu zaczęły się odzywać a po pół już dramat. Wtedy na allegro znalazłem opisy osób, które kupiły oryginały i każdy zaznaczał, że auto przestało trzeszczeć i stukać. Do tego w manualu naprawczym było pokazane, że one są kierunkowe. Pomimo rdzy znalazłem strzałki i jak się okazuje jedna obejma była założona odwrotnie - oczywiście ta trzeszczała i strzelała niemiłosiernie mocniej od drugiego zamiennika. Po złożeniu na oryginałach (4 albo 5x droższe) cisza już przez 2 lata. Przemek87dk - 30-01-2024, 16:47 Więc tak. Wymieniłem tylko same gumy. Rozcięcie gum dałem w tą samą stronę co te poprzednie ale nie zwróciłem uwagi czy tam były jakieś strzałki. Hmm najszybciej będę mógł tam zaglądnąć w weekend jak nie będzie padać. zbigniew77 - 30-01-2024, 18:49 Podobno pomaga smar grafitowy warto spróbować. Krzyzak - 31-01-2024, 08:17
Przemek87dk - 17-02-2024, 12:38 Witam. Problem rozwiązany. Posmarowałem smarem po wcześniejszym wyczyszczeniu gum w srodku oraz stabilizator w miejscu gum. Po operacji nie ma już więcej skrzypien. Ps Krzyzak. Nie ma strzałek na mocowaniu gum także beż różnicy w którą strone mohinder - 17-02-2024, 17:43 Tak przy okazji czasem warto zapytać w serwisie o cenę oryginalnych gum. Kupowałem do dwóch samochodów, raz do Suzuki i raz do Mitsubishi i ceny były podobne lub nawet niższe niż zamienników. I nie było problemu ze skrzypieniem. pitt63 - 17-02-2024, 17:49
Nie wiem, czy to dobry pomysł był. Guma reaguje z produktami ropopochodnymi a takim jest smar. Fajnie jest teraz bo jest cisza, ale jak trochę pojeździsz będziesz pewnie rozbierał raz jeszcze. Oby nie i obym sie mylił. Krzyzak - 17-02-2024, 18:59
generalnie ja też miałem ciszę po przesmarowaniu wazeliną - jakieś 2 tygodnie 
a po miesiącu strzelało już przeokrutnie Przemek87dk - 17-02-2024, 19:36 Dzięki za odpowiedź. Ja użyłem liqui moly marine. Mam nadzieję że będzie dobrze To masz - 17-02-2024, 22:31
Planujesz wodować ASXa? 
Przemek87dk - 18-02-2024, 08:48 Haha taki miałem pod ręką a ponoć ma dobre właściwości smarne odporny na sól. Jak będzie znowu piszczeć to dam wazelinę joujoujou - 18-02-2024, 09:18
Są jednak łatwo dostępne smary bezpieczne dla niemal każdej gumy - silikonowe, "red rubber grease", oraz niektóre oparte na dwusiarczku molibdenu. |
||||||||||||||||
