Olivia - 20-02-2024, 22:24 Temat postu: BMW X4 Cześć 02.02.2024 zostałam posiadaczką BMW X4 z roku 2023 z przebiegiem 11 km  W rozliczeniu oddałam Mercedesa A-Klasę który dzielnie mi służył.
Tak bardzo zależało mi na czasie że wyjechałam nią prosto z linii produkcyjnej jeszcze przed fazą położenia powłoki lakierniczej  O to efekt :
Co szarak ma : - 3.0d 286 KM z miękką hybrydą - zawieszenie M-Sport - pakiet stylistyczny M-Sport - pakiet Business Class, czyli grubsze szyby ; jest w miarę cicho do 160 km/h - 68 litrowy zbiornik - sportowe przednie fotele z grzaniem i wentylacją - ogrzewanie postojowe ale bez podgrzewanej przedniej szyby ; nie było możliwości dokupienia tej ostatniej opcji - elektryczny hak holowniczy - napęd XDrive ; będę czuła po kieszeni wymianę oleju w obu mostach, skrzyni biegów i VTG 
- skórzaną tapicerkę ; jakość mocno średnia - opony lato i zima Bridgestone 245/50 R19 ; chyba przy tym rozmiarze zostanę bo jest komfortowo - przedłużoną gwarancje do 200 tys km lub 5 lat ; przyznaję się - sępiłam to niczym Zełenski pieniądze na broń 
- serwisy olejowe do 90 tys km lub 3 lat Czego szarak nie ma : - przyciemnionych szyb ; czuje się jak Nemo w akwarium, czyli nieswojo - bo ja duchem jestem czołgistkom 
- szyberdachu ; noo jak wyżej 
- opon wielosezonowych 
- pneumatycznego zawieszenia jak w X5 ; nie ma możliwości zamówienia W planach : - przyciemnienie szyb - folia ochronna na auto - wymiana oleju z filtrem do przebiegu 2500 - 3000 km (obecnie 1200 km). Bunia jeździ, dobrze przyspiesza, hamuje a nawet czasami udaje mi się nią skręcić To chyba tyle z mojego chwalenia się na forum 
Bzyk_R1 - 20-02-2024, 23:53 No cóż, jak wygląda X4 każdy widzi, jak wygląda nasza koleżanka Pilotka to już chyba zapomnieliśmy. Marcino - 21-02-2024, 07:53 Dobre BMW nie jest złe
Hugo - 21-02-2024, 08:19 O matko, jaki pasztet. A się ludzie z SUVów Ssang Yong śmieją. Olivia - 01-03-2024, 23:31
Na tym forum są moje zdjęcia
Właśnie mi się bardziej podoba niżeli X3. Byłam bardzo blisko zakupu Stelvio - piękne auto, wspaniale jeździ i bardzo ładnie wykonane. Nie mniej jednak był problem z jazdą testową Alfą wykorzystującą 2.2 JTDM. Miałam też kolejny powód do zastanowienia, czyli cenę. Alfa Romeo bardzo zdrożała w ostatnich dwóch latach. Za cenę (w przeliczeniu) 220 tys. zł bym ją kupiła ale już za 253 to tak trochę za drogo jak dla mnie. Mnie najbardziej cieszy w X4 silnik. Super elastyczność, malutkie spalanie w stosunku do mocy. Krzyzak - 02-03-2024, 19:06
ja nie widziałem nigdy ładnego auta od alfa-romeo - jak przód jeszcze znośny to tyłek wielki jak murzyńska d... ze slumsów to bmw ma taki zabawkowy przód, ale o niebo ładniejsze od merca i alfy jednak z boku wygląda jakby ktoś na siłę to sklecił z 4 różnych aut - dół od czegoś innego, środek, przód a tył to w ogóle - też od czegoś innego Marcino - 05-03-2024, 12:41
Ale w cenie Dacii byś brał ??? Olivia - 07-04-2024, 12:22 Szarak przy przebiegu 3500 kilometrów dostał płukankę do silnika, nowy olej Penrite i oryginalny filtr oleju. Na razie obecny przebieg 4419. Krzyzak, nie spotkałam się z osobą której stylistyka Alfy Romeo by się nie podobała. Pewnie były jakieś brzydkie modele w historii tej marki - tak jak obecne Tonale. Ale dla mnie modele 159, 166, Stelvio czy Gulia są piękne. Co najważniejsze te modele były / są bardzo dobrze wykonane w środku. Dobrej jakości materiały, spasowanie poza modelami dziennikarskimi jest super. Co najważniejsze jak się wchodzi do auta które się nagrzało podczas stania w Słońcu nie ma się odruchu wymiotnego. Pięknie pachnie naturalną skórą  Niestety tego efektu nie ma w VW, szczególnie tych tańszych wersjach czy we francuskich autach które wnętrza mają plastikowe 
Nastąpiły też pierwsze próby autostradowe w trakcie docierania silnika podczas wypadu do Italii : 
sampler - 07-04-2024, 19:42
Musze zaprotestować. W mojej C5 X7 czuć naturalna bydlęcą skórę. Tyle, że ja mam wersję Crolio a nie najtańszą przez którą wszyscy szufladkują francuskie samochody 
Olivia - 07-04-2024, 19:58 W sumie uważam że pod względem wyposażenia francuskie auta są dużo bogatsze w stosunku do niemieckich patrząc przez pryzmat ceny. Czyli oferują bogatsze wyposażenie za mniejsze pieniądze. Nie mniej jednak mają jeden spory feler, psują się dużo częściej. Szczególnie właśnie te wyposażenie i osprzęt. Co do zapachu to pisałam w odniesieniu do plastików, czyli deski rozdzielczej, tyłów przednich foteli. Gdy auto się mocno nagrzeje, w środku śmierdzi takim mocno kwaśnym zapaszkiem. Niestety mam ten mankament że słuch mam słabszy ale węch niczym pies gończy i takie coś mnie drażni. Pamiętam jak firma kupiła busy do wożenia załóg, Renault Trafic. Ból głowy murowany. Wiem że koledzy też to czuli ale im to aż tak nie przeszkadzało. jacek11 - 07-04-2024, 21:06 Jechałem jakiś czas temu z laweciarzem, i nie pominąłem sposobności, aby zapytać jakie auta najczęściej wozi. Chłop powiedział, że najczęściej są to auta niemieckie. Nie będę ukrywał, że stawiałem na francuzy. Krzyzak - 07-04-2024, 21:15
nigdy mi się alfa nie podobała, ale model stelvio jest wybitnie brzydki Hugo - 08-04-2024, 08:19 Bzdura, już od wielu lat auta niemieckie są dużo bardziej awaryjne od francuskich, a ceny części dużo wyższe. A z części mechanicznych psują się głównie te zapożyczone od Niemców, min. silnik 1,6 THP w grupie PSA, który został zapożyczony od bmw. Tak nawiasem mówiąc, ten silnik to największe benzynowe padło ostatnich lat. Tiamat - 08-04-2024, 08:43
ja tez osobiście nie znam takich osób.
A co do " awaryjnej " Alfy - mój kumpel miał różne używane samochody ( Fordy, Fiaty, Alfy, Miśki, teraz ma Volvo s60 I T5 ) i najlepiej wspomina właśnie Alfę 156 2.5 v6. Juiceman - 12-04-2024, 10:53 Fajny ten kolorek : ) Olej lej częściej niż instrukcja nakazuje i będzie długo śmigał : ) |
||||||||||||||||||||||
