To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - łożysko amortyzatora

mk0808 - 03-03-2024, 16:48
Temat postu: łożysko amortyzatora
Witam
Rzadko potrzebuję pomocy. Misio do tej pory sprawował się rewelacyjnie (414 tys. km).
Otóż teraz mam problem z przednim lewym kołem. Mianowicie mechanicy nie mogą prawidłowo zamontować łożyska amortyzatora. Każdy nowy montaż nowej części wytrzymuje ok. miesiąc. Objaw zaczyna się od stukania, by następnie skrzypieć podczas manewrów kierownicą przy podjazdach np. pod wzniesienie.
Brakuje mi cierpliwości i kasy.
Może jakieś sugestie. Poratujcie.

Bizi78 - 03-03-2024, 17:03

Ale w Twoim roczniku tym chyba jest wbudowane w górne mocowanie.
Czyli może kiepskiej jakości zamiennik.

mk0808 - 03-03-2024, 17:44

To będzie 5 wymiana, kiedy łożysko nadaje się do wymiany. Z prawej strony nie ma tego problemu. Ręce opadają.
Krzyzak - 03-03-2024, 18:42

Podaj VIN - sprawdzę jak to wygląda, bo (mam nadzieję) nie skopiowali rozwiązania z renówki, gdzie śmieszne łożysko z 2 kawałków plastiku jest pod sprężyną... Jeśli to klasyczny mc pherson z normalnym łożyskiem od góry to pewnie da się roztoczyć krawędź i wymienić samo łożysko na coś dobrego, japońskiego.
Hugo - 05-03-2024, 21:33

Krzyzak, nie wiem jak w roczniku 1998, ale w moim Space Starze z 2001 r. są właśnie takie plastikowe krążki jako łożyska górnych mocowań. Owszem, wygląda to badziewnie, ale w moim wymieniałem je raz, podczas wymiany amortyzatorów przy przebiegu ponad 300 000 km mimo, że były OK i nie stukał. Założyłem oryginały Mitsu za 30 zł sztuka, przebieg obecnie prawie 390 000 km i cisza.
Krzyzak - 06-03-2024, 10:15

Hugo napisał/a:
Owszem, wygląda to badziewnie, ale w moim wymieniałem je raz
rozmawiałem z koleżanką - ma takie normalne, na górze amortyzatora
te badziewne miałem w renówce - ogólnie to wyglądają badziewnie i są badziewne, u mnie skrzypiało i po rozmontowaniu się rozpadło całkowicie - wyleciały zardzewiałe kulki... wiem, że w renówce zaniedbanie tego skutkuje pęknięciem sprężyn - moje też pękły, ale wzdłuż - jak nacięte parówki we wrzątku - pierwszy raz widziałem taką tandetę
gdybym nie wymienił łożysk to pewnie pękły by też w poprzek

Bizi78 - 06-03-2024, 10:47

Może warto zainwestować w OE.
Widzę, że u Mitsustyle mają, tylko cena trochę kosmiczna jak za łożysko i kawałek blachy :? .

mk0808 - 07-06-2024, 18:28
Temat postu: łożysko...
Bizi78 napisał/a:

Czyli może kiepskiej jakości zamiennik.

To też możliwe.

Dziękuję za odpowiedzi/podpowiedzi.
Po wielokrotnych "bojach - zły montaż ów łożysk" już nic nie skrzypi i nie stuka.
pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group