[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E1x 84-87] 1.8 TD - pęknięty wał
RW - 02-05-2007, 16:53 Temat postu: [E1x 84-87] 1.8 TD - pęknięty wał Witam,
jestem nowy na forum, tak wiec pozdrawiam wszystkich MitsuManiaków
Chciałem Was się poradzić w następującej sprawie: dostałem od taty "w spadku" Galanta E14 '88 1.8 TD...niestety z pękniętym wałem (pewnie dlatego go mam ). Prosta sprawa: jeśli zrobie, bede jeździł. No i właśnie mam dylemat. Z jednej strony samochód, poza wałem, w stanie bardzo dobrym. Tata dbał o niego, co wiąże się z dużym nakładem finansów, jakie w niego włożył. Wszystko musiało być perfekt. Dlatego poważnie zastanawiam się nad nim. Pamietam również, że bardzo komfortowo się nim jeździło...Z drugiej strony nie wiem czy się opłaca go naprawiać? Osobiście chciałbym, jeśli się zdecyduje, wstawić "nowy" silnik (4D65T - z tego, co się orientuje). Nie chce bawić się z wymianą samego wału, nigdy nic nie wiadomo - może znów pęknie? Pozostaje kwestia ceny silnika. Cena rynkowa auta to max. 1500 zl. Nie chciałbym przekroczyć (jakąś tolerancje oczywiście daje ) tej sumki. Dodam, że na codzień mam czym jeździć (Corsa '99 1.0 12V). Pytanko-prośba do Was:
Czy wogóle pakować się w to, a jeśli tak, czy macie jakieś namiary na silniki w przystępnej cenie i w miare pewne (nie ukrywam, że nie chciałbym silnika po "generalnym remoncie", najlepiej nigdy "nie otwierany")
Z góry dzięki za wszystkie rady, przemyślenia, propozycje
Pozdrawiam
Bartek - 02-05-2007, 17:01
4d65T to niestety standard...... Nie kupisz takiego silnika w dobrym stanie, więc jak znajdziesz wał, to wymieniaj. Jedno ważne - wał MUSI mieć nominalne wymiary czopów i nie wymagać szlifu.
A co do rynkowej ceny - jak sprzedasz go za 1500 to masz u mnie kratę piwa...... Teście sprzedali ex-mojego E14 za 500 zł........4 lata temu i to sprawnego......znaczy w stanie jeżdżącym
kamilek - 02-05-2007, 17:17
Witam Szanownego Galanciarza E1x
RW napisał/a: | dostałem od taty "w spadku" Galanta E14 '88 1.8 TD |
Moje gratulacje! Za taki spadek to Ty powinieneś ojca po rękach całować
RW napisał/a: | Z drugiej strony nie wiem czy się opłaca go naprawiać? Osobiście chciałbym, jeśli się zdecyduje, wstawić "nowy" silnik (4D65T - z tego, co się orientuje). Nie chce bawić się z wymianą samego wału, nigdy nic nie wiadomo - może znów pęknie? |
Ja na Twoim miejscu nie pchałbym się w diesla. Nie ma co kryć - nie jest to rewelacyjna konstrukcja. Zresztą gdzie dziś dostaniesz taki silnik?
Moim zdaniem najrozsądniej byłoby wstawić jakiegoś benzyniaka. Śledzę Allegro i widzę, że jeden gość ciągle wystawia silnik 2.0 oraz wiele rzeczy do Galanta. Jakoś nikt tego nie kupuje, więc myślę, że niedługo znów będzie aukcja. Uważam, że warto się tym zainteresować.
Ew. za 1500 możesz kupić całego Galanta, żeby mieć na części. Stoi na Allegro taki z silniczkiem 2.4. To byłby dopiero swap
Anonymous - 03-05-2007, 01:02
Kupno używanego silnika to swego rodzaju loteria. Zdarzają się oferty z gwarancją , ale zwykle cena odstrasza. Jeśli twój ojciec dbał o auto, to może poza pękniętym wałem silnik jest OK? Może warto naprawiać to co jest?
RW - 15-05-2007, 21:40
Dziękuję wszystkim za rady.
Mam pytanko:
Czy silniki 1.8 D montowane w Lancer'ach z tych lat co mój Galant, poza turbiną, są te same? Czy mógłbym wykorzystać blok z takiego silnika (a może cały silnik?) albo sam wał?
Czy wał z silnika 1.8 TD montowanego w E34 pasowałby do mojego E14? Bo z tego, co się dowiedziałem cały silnik z E34 nie wejdzie do mojego, pomimo, że oba to 4D65T.
No i może ma ktoś namiary na silnik do E14...auto stoi u mechanika i czeka na "nowe" serce
Pozdrawiam
Anonymous - 17-05-2007, 20:09
Silnik TD z E14 miał intercooler i wyższą moc. W E34 nie miał intercoolera i moc niższa. Przez to też jest inny przebieg rur, inny kolektor dolotowy. Zdaje się też inna jest głowica i tłoki. Wał powinien pasować, inne mogą być skrzynie, koła zamachowe i sprzęgła. Nie wiem jak z 1,8D lancera? Wiem że miał jeszcze ciut inną głowicę, mniejsze komory wstępne, inny wałek rozrządu i ślizgową klawiaturę.
kwazar1 - 20-05-2007, 10:04
przeszukiwałem Allegro i znalazłem to:
http://www.allegro.pl/ite...al_korbowy.html
tylko nie piszą tam jaki to jest rocznik, może to jest to czego szukasz
Pozdrawiam
lenio1 - 20-05-2007, 11:14
Od Lancera 1.8d silnik napewno bedzie pasowal sam pewnego czasu mialem takiego dlugo szukalem glowicy no i znalazlem od lancera jest taka sama tylko inny kolektor ale to nie problem bo mozna przelozyc z galanta;Panowie silnk galanta 1.8 jest taki sam jak Lancera tylko ten bez turbiny ;Ale wszystko da sie przelozyc z galanta pasuje idealnie sam to robilem wiec z tat wiem.A co sie tyczy silnkow wysokopreznych japonskich to nie sa zle napewno pod wieloma wzgledami nie dorownuja eurpejskim ale w japoni tak jak i w stanach takie silnki sa montowane tylko do ciezarowek;Niech ci nikt nie pisze o szlifowanym wale te waly sie nie szlifuje.Ktos kto to zrobi poznij ma pretesje ze pekaja.Przepraszam z braki ,,,,, bo mam klawiature azerty i z tad te braki.Szukaj walu zalozysz nowe orginalne panewki i bedziesz mial serce jak dzwon
pozdrawiam
RW - 21-05-2007, 18:10
Witam,
a wie może ktoś jak się ma sprawa z silnikami 1.8 TD sprowadzonymi z Japonii? Widziałem 2 takie na allegro, niby 1996 rok produkcji. Z tego co wiem w tych latach nie były już montowane takie silniki w Galantach. A jeśli, to do jakich by pasowały (może pasowałby do mojego )?
Pozdrawiam
|
|
|