[XX-92]Colt C50 i starsze - [C52A 1.5] CHECK ENGINE...
misia27 - 02-05-2007, 17:18 Temat postu: [C52A 1.5] CHECK ENGINE... smigam moja colcina do domku a tu nagle przed rondem zapalila sie kontrolka check engine, dojechalam do ronda, zatrzymalam sie a tu mitsu zgaslo...odpalam ponownie a on nic, kreci kreci i gasnie...w koncu troche go spanikowana pogazowalam, dostal obrotow i wjechalam na rondo ale kontrolka pali sie caly czas.teraz stoi pod domem raz odpala raz nie ale check engine jest z nami...co to moze byc??
Bartek - 02-05-2007, 17:25
Wybłyskać błędy kompa - na stronie domowej Krzyżaka masz po kolei co i jak zrobić...... jak będziemy wiedzieli dlaczego świeci się CE, będziemy mogli coś poradzić.....
misia27 - 07-05-2007, 00:13
yyyy no to chyba spanikowalam niepotrzebnie....wszytskie bezpieczniki ok a mis chcial tylko oleju wiecej....
Anonymous - 07-05-2007, 19:01
sory ze sie podczepie pod post.. ale moj misiu mial podobnie tylko - jechalem sobie pare km przez miasto wieczorkiem, nagle sie pojawila kontrolka check engine.. po drodze stawalem na swiatlach nie raz i nic nie zgasl ani razu.. i tak po 15 min jazdy zgasla ta kontrolka i do dzisiaj sie ponownie nie zapalila.. a to bylo 2 dni temu.. i nie bardzo rozumiem o co Misiowi chodzilo ktos mial podobnie? ze sie zapalila na parenascie minut kontrolka a potem zgasla i caly czas dzialal normalnie?
Krzyzak - 07-05-2007, 19:52
wykryty blad zostal zapamietany - jak nie odlaczales akumulatora, to na mojej WWW znajdziesz opis jak odczytac bledy ECU
Anonymous - 08-05-2007, 17:13
ok dzieki, moze mi sie cos uda z tym zrobic..
misia27 - 22-05-2007, 13:37
check engine znow sie pojawil w najmniej oczekiwanym momencie...jeszcze nic nie zostalo wyblyskane bo nie ma sie kto za to zabrac, sasiad -tez mitsumaniak-podpowiedzial wymiane filtra paliwa.filtr dzis wymieniony zobaczymy co bedzie dalej...
[ Dodano: 23-05-2007, 23:20 ]
filtr paliwa wymieniony check engine na razie sie nie pojawil...
[ Dodano: 24-05-2007, 23:24 ]
taaaaa
za szybko sie cieszylam....
check engin znow...
choinka kontrolek i zaczal gasnac podczas jazdy nawet calkiem niezle rozpedzony....
i co teraz?
[ Dodano: 27-05-2007, 10:50 ]
komp zostal miskowi zresetowany, jakies bledy powyswietlal ale jak na razie jezdzi bez problemu.
Anonymous - 14-06-2007, 01:01
Witam. Żeby nie zaśmiecać forum, podłączę się również do tego wątku.
Problem nie dotyczy mnie..ale auta matki mojego kolegi.
Może na początek troche danych.
Według VIN-u to:
1992 PLYMOUTH COLT 200E
1.5L L4 FI
Z tego co napisał mi kolega problem zaczyna się podobnie jak u innych w tym poście. Podczas jazdy zapala się kontrolka Check Engine, po czym auto momentalnie dusi i gaśnie jakby prądu brakło. Po zgaśnięciu udaje się zapalic raz lub dwa razy silnik po czym szybko gaśnie w ten sam sposób.
W momencie gdy auto gaśnie w okolicach radia słychać "cyk".
Auto do zgaśnięcia przejężdża około 2-3 km.
Kolega już znalazł na stronie Krzyzaka o wymianie kondensatorów w komputerze wtrysku ECU. Z tego co wiem, kondensatory prawdopodobnie nie były nigdy wymieniane.
Myślicie że po ich wymianie wszystko będzie OK ?
Pozdrawiam i dziękuję z góry za wszelkie rady.
Anonymous - 14-06-2007, 12:08
Polecam najpierw odczytać błędy ECU. Jeżel jeszcze nigdy nie były wymiane kondensatory to napewno się rozlały i część ścieżek poszła się ....
Jakby padło ECU polecam doktora Bartka z forum
misia27 - 16-06-2007, 13:51
heh...to moje mitsu jakies magiczne jest....znalazlam mechanika ktory mi go reanimowal.plan byl taki-pojechac znow na odczyt bledow itd.wiec gadam z gosciem i mowie ok to ajde na komputer, wsiadam w mitsu a on.."cyk"..."cyk"...nie odpalil...facet slucha, slucha i mowi ze to akumulator cos nie teges...poczyscil, sprawdzil napiecie, smaru nalozyl.odpalam auto a ono "wrrrr" zrobilo hmmm i o co misiowi chodzi?? na odczyt bledow i tak pojedziemy i zobaczymy co wyjdzie.na razie jezdze...jakas adrenalina musi byc w koncu gasl podczas jazdy...
Anonymous - 16-06-2007, 18:57
Witam.
Zabraliśmy się dzisiaj z kolegą za wyciąganie komputera. Po otworzeniu komputera i krótkich oględzinach kolega zauwazył to:
Ja widać coś się wylało..ale prawdopodobnie nie jest to kondensator. Teraz pytanie czy w obecnej sytuacji nic już się nie da zrobić z tym komputerem ??
Znacie kogoś lub jakis sklep kto mógłby mieć taki komputer do sprzedania? Bo na allegro takiego nie widzialem.
Napisze jeszcze numer komputera: MD160390 E2T36672 i znaczek M jest na naklejce.
Pozdrawiam
josie - 16-06-2007, 20:06
MTG, kondensator wylał, elektrolit pożarł ścieżki.
Bartek Ci to pewnie naprawi jak ma czas.
misia27 - 18-06-2007, 21:01
heh...znow za bardzo sie cieszylam...badanie komputerowe zostalo wykonane ponownie i wykrylo kod14-czujnik przepustnicy...dzis zostal wymieniony na inny...jak na raziue check engine sie nie pojawia...
ROMEL - 20-06-2007, 11:57
Misia...
A jak zaświecał sie ten CHECK to kiedy gasł...??
-nie przypadkiem jak wciskałaś gaz ????
Bo jeżeli tak to na bank masz już usuniętą usterkę... w sensie wymiany potencjometry przepustnicy..
czasami nawet wystarczy przeczyszczenie... choć to troszkę trudne...
PZDR
misia27 - 20-06-2007, 16:11
Romel, gasl wlasciwie nie tylko przy dodawaniu gazu.stalam w korku na jalowym biegu i mis tez zapalil kontrolke i za jakas chwile zgasl.jechal rozpedzony ze stala predkoscia i to samo bylo, nagle "cyk" i choinka kontrolek.teraz jest ok.
|
|
|