To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E33A 2.0] Przestało działać wspomaganie Gal 91r

Anonymous - 02-05-2007, 18:58
Temat postu: [E33A 2.0] Przestało działać wspomaganie Gal 91r
Witam wszystkich - dziś hydraulika ;)
Dziś bedąc w Wwie musiałem zaparkować autkiem w tzw.kopertkę będącą zmorą ludzi na egzaminach :) . Manewr się udał ale.... po powrocie do auta wsiadłem ruszyłem i czuję że wspomaganie nie działa.... Dojechałem do domu jakieś 30km sprawdziłem na lewarku i okazało się ze cieknie w okolicy zwrotnicy prawego koła. Pewnie puścił wezyk od wspomagania. Pytanie czy pompa wspomagania jest smarowana olejem ze wspomagania czy ma własne smarowane łozysko ? Bo się boję dalej jechać a muszę pojechać do jakiegoś warsztatu żeby mi to naprawili. Zrobiłem koło 30kilku km bez płynu i czy pompa to wytrzyma- ła?

Pozdrawiam

Bartek - 02-05-2007, 19:13

Cytat:
Zrobiłem koło 30kilku km bez płynu i czy pompa to wytrzyma- ła


Mała szansa - jest smarowana płynem i baaaaardzo delikatne łopatki ma.....

[ Dodano: 02-05-2007, 19:13 ]
zdejmij pasek od wspomagania

Anonymous - 02-05-2007, 19:29

Bardzo mała szansa ... Cóż zdejmę pasek wspomagania , hmmm a jak mogę sprawdzić czy pompa jest nadal sprawna?
Metodami domowymi oczywiście :) Bo nie wiem czy oprócz wężyka mam kupować również pompę :(

Wook@sH - 24-01-2008, 20:38

podepnę sie pod temat i troche odświeżę ...
do rzeczy ...

Od dłuższego czasu coś mi piszczało pod maską w okolicach rozrzadu ale nie wiedziałem dokładnie z którego miejsca.
Od kilku tygodni koło kierownicy jakby z większym oporem się obracało, oraz występuje dziwne wibrowanie kiedy delikatnie o kilka stopni skręcę kierownicę(nawet nie o ćwierć obrotu), coś jakby pulsowanie. Dodam jeszcze że też jakiś czas temu dolałem płynu do wspomagania bo było minimum, od tego czasu stan się nie zmienił i jest prawie max. Więc wycieków nie ma. Z reszta ogladając maglownicę też nic niepokojącego nie zauważyłem.

Pytanie jest, czy to pulsowanie i piszczenie spod maski ma związek z kończącą się pompą wspomagania? Jak sprawdzić czy się zaciera, lub czy jest może inna przyczyna cięższego obracania kierownicy?

Anonymous - 25-01-2008, 06:43

Ja także podepnę się do tematu a mianowicie:

zaobserwowałem dziwne zjawisko podczas gdy odpale silnik wspomaganie jest ok, płyn stan, ale jak silnik popracuje i to tak długo, aż się załączy wentylator na chłodnicy i tak dłuzej popracuje, to w pewnym momencie strasznie ciężko jest obrócić kierownicą.
Po ponownym uruchomieniu silnika tz. (gasze i odpalam) wszystko wraca do normy.
Cała rzecz dzieje się na postoju, w czasie jazdy jest ok.

Tak więc moje pytanie czy ktoś się już z takimi zjawiskami spodkał i co to może być :?:

jacek11 - 25-01-2008, 18:15

Wook@sH- Naciągnij pasek wspomagania.Właściwie to pewnie trzeba go wymienić.Zobacz czy płyn ma dobry kolor.Przypadkiem mógł się zważyć.
Wook@sH - 25-01-2008, 18:35

pasek się nie ślizga, to raczej jakby pisk łożyska, a płyn jest czerwony i nie widać po nim żeby było coś nie tak z nim. Ale dzięki za odp :)
jacek11 - 25-01-2008, 22:32

Zdejmij pasek,i zobacz jak się obraca koło od pompy.Jeżeli poczujesz że ma skoki,to znaczy że przyczyny trzeba w niej szukać. Dobrze by było go odpalić bez pompy.
Wook@sH - 26-01-2008, 15:09

Dziś sprawdziłem i obraca się właśnie ze skokami, tzn bez jakiegoś dużego oporu ale właśnie tak przeskakuje co ok ćwierć obrotu. Więc co to znaczy - pompa się kończy czy może tak ma być?
jacek11 - 26-01-2008, 21:37

Należało by się zoriętowć jak jest zbudowana pompa.Nigdy nie rozbierałem więc nie mam wiedzy w tym temacie.Jeżeli są łożyska,to można zaryzykować wymianę.Jeżeli są tuleje,to trzeba do warsztatu który się w tym specjalizuje.Z reguły jak się kończy pompa,to wyje.Wycie nasila się podczas kręcenia kierą.
Wook@sH - 28-01-2008, 21:30

Nic nie wyje przy skręcaniu, nawet przy max wychyleniu kół. Jedyny problem to pulsująca kierownica przy lekkim skręceniu i jakby mniejsza siła wspomagania. Oraz jak jest silnik zimny to coś(podejrzewam pompę wspomagania) piszczy przez ok minutę.
A czy to pulsowanie może mieć coś wspólnego ze skrętnymi tylnymi kołami(4WS- w ogóle na jakiej zasadzie to działa i kiedy?)?

jacek11 - 28-01-2008, 21:40

Piszczenie,to oznaka za słabego naciągu paska.Czy kierownica pulsuje w ten sposób podczas jazdy czy na postoju też ?
Wook@sH - 28-01-2008, 21:53

W czasie jazdy pulsuje, ale tylko przy niewielkim skręceniu kierownicy.
jacek11 - 29-01-2008, 17:54

Pulsowanie,to pewnie wina krzywej opony.Trzeba sprawdzić w wulkanizacji.Sprawdż też pasek od pompy.Może jest zużyty i będzie piszczał mimo naciągnięcia.Wygnij pasek w drugą stronę i sprawdż czy nie ma pęknięć.
Wook@sH - 29-01-2008, 18:14

No ok to będę się głowił na zawieszeniem bo faktycznie z jedną oponą(zimową) coś jakby było nie tak wczoraj ją pompowałem bo miała tylko 1.5atm i od czasu przełożenia na zimówki mi ściaga samochód w bok. W zasadzie jak teraz myślę o tym to moze to mieć związek z tym.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group