To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

ASX Techniczne - Wypalanie DPFa

geronimo775 - Wczoraj 7:09
Temat postu: Wypalanie DPFa
ASX 2,2 4N14
Czy praca silnika na obrotach około 1000/min może wskazywać na dopalanie DPFa? Normalnie jest około 700 obr/min. (nie świecą żadne kontrolki)
I pytanko, co w sytuacji gdy podczas pracy na zwiększonych obrotach muszę zgasić samochód ( z różnych przyczyn) ? Czy można ten proces dokończyć poźniej, np. pokonując krótką trasę ?
Instrukcja dosyć słabo mówi na ten temat...

"Aby zminimalizować ryzyko nadmiernego
gromadzenia się cząstek stałych, należy unikać
dłuższej jazdy z małą prędkością oraz
częstego pokonywania krótkich odcinków.
l Kiedy cząstki stałe są dopalane w filtrze,
dźwięk pracy silnika jest trochę inny niż
zwykle. Zmiana odgłosu pracy silnika nie
jest objawem usterki."

Bartek - Wczoraj 9:20

geronimo775 napisał/a:
Czy praca silnika na obrotach około 1000/min może wskazywać na dopalanie DPFa? Normalnie jest około 700 obr/min. (nie świecą żadne kontrolki)


Tak. Do tego dochodzą jeszcze 2 symptomy - chwilowe spalanie przy hamowaniu silnikiem powyżej 40 km/h nie spada do 0 i jest charakterystyczny zapach spalin. Po kilku latach niepotrzebne są żadne kontorlki :)

Przerywanie wypalania nie jest zdrowe, ale jak mus, to mus - trzeba liczyć się tylko ze wzrostem poziomu oleju. Nie stanie się to od pojedynczych przerwań, ale notoryczne przerywanie skraca interwał olejowy do 1500 km :) - do przeliczenia co bardziej się opłaca - 10 min. pokręcenia się wokól domu czy częta wymiana oleju

geronimo775 - Wczoraj 9:32

Bartek napisał/a:
geronimo775 napisał/a:
Czy praca silnika na obrotach około 1000/min może wskazywać na dopalanie DPFa? Normalnie jest około 700 obr/min. (nie świecą żadne kontrolki)


Tak. Do tego dochodzą jeszcze 2 symptomy - chwilowe spalanie przy hamowaniu silnikiem powyżej 40 km/h nie spada do 0 i jest charakterystyczny zapach spalin. Po kilku latach niepotrzebne są żadne kontorlki :)

Przerywanie wypalania nie jest zdrowe, ale jak mus, to mus - trzeba liczyć się tylko ze wzrostem poziomu oleju. Nie stanie się to od pojedynczych przerwań, ale notoryczne przerywanie skraca interwał olejowy do 1500 km :) - do przeliczenia co bardziej się opłaca - 10 min. pokręcenia się wokól domu czy częta wymiana oleju
.

Pewnie, że opłaca się pojeździć, ale akurat podjechałem rano do pracy i na postoju potrzymałem kilka minut, lecz obroty nie spadły i musiałem wygasić.
A co do tej wcześniejszej wymiany oleju, to wysoki poziom kwalifikuje tą wymianę ? Czy poziom wraca do normy przy prawidłowym wypalaniu w czasie późniejszym?
Dzięki za pomoc :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group