Anonymous - 17-05-2007, 08:49 Temat postu: [C51A 1.3] Mój colt "pierdzi" witam! ostatnimi czasy moj kolt "pierdzi' najpierw myslalam ze to tlumik ale potem okazalo sie ze gdzies hcyba uderzylam spodem i w wyniku tego pekl kolektor. czy w waszych coltach tez tak nisko jest podwozie?bo zauwazylam ze nawet na przejezdzi na progach zwalniajacych z bardzo mala syzbkoscia cos czasem zahacza o spod. jedynym sposobem rpzejechania przez prog jest calkowite zatrzymanie auta i przejechanie z minimalna predkoscia. czasem tez zdarza sie ze jak droga jest wyboista to tez slysze jakies huki jakbym o cos zahaczyla spodem a takie wyboje nei zawsze da sie przewidziec. czy u was tez tak jest? a moze ktos ma kolektor do sprzedania? rus_one - 17-05-2007, 09:29 U mnie też jest nisko, ale nie aż tak. Zachaczyłem raz porządnie, ale to było zaraz po zmianie auta. Jeszcze nie byłem przyzwyczajony do niższego zawieszenia. Możliwe że masz wykończone amortyzatory i przez to autko mocno się buja. Poza tym musiałaś mieć pecha, bo pod spodem jest na środku belka, która zbiera na siebie większość uderzeń. Chyba że nie masz takowej. Jeśli tak, to radzę ją zamontować, bo przy następnym uderzeniu znowu może się posypać kolektor. Zadzwoń np. do niego http://moto.allegro.pl/it...nie_czesci.html albo do niego (zresztą jest obecny na tym forum http://www.mitsubishi-gra...profile&u=2161) kupowałem u niego części- polecam! http://moto.allegro.pl/it..._tyl_88_96.html josie - 17-05-2007, 09:46 rus_one, belka jest we wszystkich autach - trzyma się na niej silnik 
izacich, pewnie masz urwany jakiś wieszak od wydechu i najniższym punktem auta jest rura wydechu i nią haczy. Kolektor nie może pęknąć w wyniku uderzenia, bo pomiędzy nim a resztą wydechu jest złącze elastyczne. Kolektory w Coltach C50 pękają same z siebie (standard) rus_one - 17-05-2007, 10:00 Tego nie sprawdzałem. Szczerze mówiąc, tylko spojżałem pod spód auta... Anonymous - 18-05-2007, 19:58 Witam Ja tam stawiam na skorodowany łącznik elastyczny wydechu, dlatego pierdzi i może być też wyczuwany zapach spalinw kabinie podczas jazdy, u mnie tak jest. Anonymous - 21-05-2007, 21:16 Zgadza się. U mnie jest to samo, wszystko wygląda idealnie, ale tylko wygląda bo pierdzi obrzydliwie. Złącze elastyczne ma to do siebie że nie widać w nim dziury, bo przykrywa go siateczka (poplecione druciki). Moja rada, to najlepiej poprosić kogoś żeby przytkał wydech, lub zapchaj go czymś i przysłuchuj się gdzie spaliny zostają wypychane. pozdrawiam wojmi1 - 23-05-2007, 14:47 inna sprawa ze mozna to lacze elastyczne zamienic na zlaczke stozkowa z poloneza karo /koszt ok 60 zl/ wieksza zywotnosc 
Anonymous - 23-05-2007, 22:57 haha  gdzieś już słyszałem że pasuje, Wojmi1 ;p hahaha
muszę się za to zabrać, bo wstyd tak jeździć 
|
||||||
