To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Wagon Ogólne - Kolejny mitsumaniak

Anonymous - 17-05-2007, 13:35
Temat postu: Kolejny mitsumaniak
Witam wszystkich serdecznie, jestem nowy!
Właśnie dziś zacząłem jeździć MSW 2,0 GLXi z 1996r. Przesiadłem się z Forda Galaxy 1,9 TDi 2000r. Jak na razie fajowo, reszta wyjdzie w praniu.
Cieszę się że dołączyłem do Waszego grona!

akbi - 17-05-2007, 13:52

witaj Shipman,
abym się nie dublował w dniu dzisiejszym, to zajrzyj tutaj:
http://www.mitsubishi-gra...53fbaa5d0d55f50

Anonymous - 17-05-2007, 14:15
Temat postu: Re: Kolejny mitsumaniak
Shipman napisał/a:
Witam wszystkich serdecznie, jestem nowy!
Właśnie dziś zacząłem jeździć MSW 2,0 GLXi z 1996r. Przesiadłem się z Forda Galaxy 1,9 TDi 2000r. Jak na razie fajowo, reszta wyjdzie w praniu.


Witaj

Kiedy szukałem auta zastanawiałem się też nad Galaxym a tu widze ze kolega zrobił przesiadke w drugą strone i to z TDI na benzynke :shock: - i jak porównanie tych dwóch aut??

pozdrówka
cieplul

Anonymous - 17-05-2007, 15:57

cieplul napisał/a:
i jak porównanie tych dwóch aut??

Witam
Zamiankę zrobiłem głównie z powodów finansowych, obecne auto jest ok. 3 razy tańsze, przynajmniej na razie :mrgreen:
Galaxy to fajne autko (to był nowszy model), no i jako TDi naprawdę oszczędne szczegónie przy tych gabarytach. Dla mnie ważne były też cechy związane z "pojemnością": np. wstawiałem do środka rowery bez ich rozkładania, płaska ok. 2-metrowa podłoga po wyjęciu tylnych siedzeń - b. wygodne spanie dla 2 osób.
Na allegro dużo części. Zbiornik paliwa 70 l wystarczał na długo (dotyczy diesla).
Space Wagonem jeżdżę dopiero od dzisiaj, ale MSW "ma coś w sobie". Wnętrze mimo że dużo starsze (również pod względem projektu) jest bardziej przyjazne i elganckie, fotele wygodniejsze, pozycja kierowcy wygodniejsza, plastiki nie skrzypią, nic się łatwo nie urywa, wszystko działa. Komfort jazdy lepszy.
Oczywiście auto dużo bardziej żwawe, ale zobaczymy ile będzie piło paliwka :D . W zasadzie to wolałem diesla, ale trzeba było więcej zapłacić, no i trafił mi sie taki sympatyczny "Biały Miś".
Galaxy jest autem z którego sprzedażą nie ma (przynajmniej obecnie) problemu, a jak z Mitsu-?
Tyle na razie wiem, dalej zobaczymy ale jestem nastawiony pozytywnie.

I jeszcze jedno: stosunek jakości do ceny zdecydoawnie na korzyść Mitsubishi!!!

Anonymous - 17-05-2007, 21:50

Shipman napisał/a:
Galaxy jest autem z którego sprzedażą nie ma (przynajmniej obecnie) problemu, a jak z Mitsu-?
. podobnie , coraz wiecej osób się przekonuje do miśków, no i ceny trzymają się na poziomie :lol:
Anonymous - 18-05-2007, 08:44

Shipman napisał/a:

Zamiankę zrobiłem głównie z powodów finansowych, obecne auto jest ok. 3 razy tańsze, przynajmniej na razie :mrgreen:
(...)
Space Wagonem jeżdżę dopiero od dzisiaj, ale MSW "ma coś w sobie". Wnętrze mimo że dużo starsze (również pod względem projektu) jest bardziej przyjazne i elganckie, fotele wygodniejsze, pozycja kierowcy wygodniejsza, plastiki nie skrzypią, nic się łatwo nie urywa, wszystko działa. Komfort jazdy lepszy.
Oczywiście auto dużo bardziej żwawe, ale zobaczymy ile będzie piło paliwka :D . W zasadzie to wolałem diesla, ale trzeba było więcej zapłacić, no i trafił mi sie taki sympatyczny "Biały Miś".


Czyli chcesz powiedziec ze w Galaxy plastiki skrzypia, zdarza sie ze jakieś drobiazgi przestają działać?? :D No ja swojego kupiłem można by rzec przypadkiem ale tez nie narzekam na jazde. Tyle ze ze spalaniem to nie będzie różowo tak jak w TDI. Mamy ten sam motor w Miśku - mnie wychodzi w trasie jakies 7.5 czyli calkiem spoko (przy prędkościach rzędu 100-130, bo jak dochodzisz do 160 zaczyna to kosztować w granicach 9l/100km - przy 2-3 osobach na pokładzie). Natomiast miasto wychodzi gorzej - wprawdzie nei miałem jeszcze pełnego cyklu od tankowania do tankowania po mieście tylko ale widze już ze 12l/100 to napewno wychodzi a może nawet lepiej. Nie wiem jak ludziska mieszczą się w 10l :shock:

pozdrówka
cieplul

Anonymous - 18-05-2007, 12:57

cieplul napisał/a:
Nie wiem jak ludziska mieszczą się w 10
, może mają lżejszą nóżkę :badgrin:
Anonymous - 18-05-2007, 15:07

dager napisał/a:
cieplul napisał/a:
Nie wiem jak ludziska mieszczą się w 10
, może mają lżejszą nóżkę :badgrin:

:axe:
normalnie miesiac sie meczylem jazdą emerycką. Krecilem go do 2500-3000obrotow, staralem sie dojezdzac do swiatel i przeszkód na hamowaniu silnikiem, żadnych pisków, palenia gum itd... i co?? *censored* poszlo przynajmniej 12 litrów na miescie przy każdych 100km... chyba trzeba sie z tym pogodzić albo zacząć mysleć o gazie (lub zmianie auta na mniejszy)

pozdrowka
cieplul

akbi - 18-05-2007, 15:16

cieplul napisał/a:
normalnie miesiac sie meczylem jazdą emerycką. Krecilem go do 2500-3000obrotow, staralem sie dojezdzac do swiatel i przeszkód na hamowaniu silnikiem, żadnych pisków, palenia gum itd... i co?? *censored* poszlo przynajmniej 12 litrów na miescie przy każdych 100km...

... a próbowałeś trochę jeździć nie na wstecznym :?: :mrgreen: :badgrin:



...sorki za żarcik :badgrin:

Anonymous - 21-05-2007, 13:12

probowalem i to nawet z otwartym bagażnikiem, myslalem ze będą mniejsze opory ale nic to nie dalo :lol: :lol:

pozdrowka
cieplul



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group