Anonymous - 12-12-2005, 17:27 Temat postu: CUDOWNE AUTO!!!!! Opisze jak do tego doszlo 
W czwartek odebralem z serwisu auto, byl robiony przeglad, wymiana sprzegla i praktycznie wszystkie pierdoly z tylnego zawieszenia (procz amorow i sprezyn). W piatek carisme zostawilem na parkingu w pracy a na weekend wzialem firmowa octavie. Dzis wsiadam do samochodu, odpalam go, a po przejechaniu kilku metrow widze ze cos mi mryga na liczniku. Normalnie musialem oczy przetrzec TO MRYGA TEMPERATURA!!! informujaca o przymrozku. Mysle sobie k... co jest, przeciez moje auto nigdy nie mialo czujnika temperatury oraz takiej opcji na wyswietlaczu? Telefon do serwisu z pytaniem coscie zrobili ale slysze ze nic, to ja mowie zaraz bede. Oczywiscie wszyscy oczy na wierzch i gratulacje za (jak to Jacek nazwal) SPECIAL EDITION. Normalnie nie gasilem silnika zeby przyjechac do domu i pstryknac zdjecie (ponizej). Jak wracalem to temp zaczela spadac i pokazuje co pokazuje, no ale nad tym trzeba popracowac  (pod serwisem wskazywala normalna temperature tj +1 C).
Ktos ma moze jakies sugestie? O co chodzi, bo jestem glupi w tej kwestii. Moze rowniez konkretne pytanie czy instalacja od czujnika jest fabrycznie tak jak np od halogenow? Bo czujnika to ja nie mam na 10000% (choc kto wie ).
Temperature wywoluje z licznika po wcisnieciu tej paleczki, jest tak: przebieg A, przebieg B i temperatura. 
Hubeeert - 12-12-2005, 17:30 czujnik pewnie zawsze był tylko hmm nie działał albo co  Temperatura jaką pokazuje może być wynikiem tego że czujnik sie wysunął z miejsca mocowania i jest dość intensywnie wychładzany przez wiatr. Niech mechanicy u Jacka sprawdzą Ci miejsce gdzie te czujniki były montowane.
Anonymous - 12-12-2005, 17:38 hubert, czujnika nie ma, zreszta 1.6 nie maly go nigdy i nie mialy tez w opcji wskaznika temp. zewnetrznej. druga sprawa czesto korzystam z obu przebiegow tj. A i B i nigdy mi sie nie pokazala temperatura
Anonymous - 12-12-2005, 17:40 widze ze czary normalnie jakies, arturo tylko sie cieszyc z takiego magicznego auta;) Hubeeert - 12-12-2005, 17:45 Pewnie u Jacka się jakiś walał po podłodze w warsztacie to Ci go wstawili
Wiesz robili komuś i części zostały 
Anonymous - 12-12-2005, 17:54 serwis do niczego sie nie przyznaje i twierdza ze to nie oni popsuli , juz tam kij z czujnikiem bo sobie kupie jak trzeba ale skad opcja na wyswietlaczu? musialoby byc zmienione oprogramowanie?
Anonymous - 12-12-2005, 18:00 no sam z siebie to ciezko zeby sie pojawil, moze jakis update oprogramowania ? ktos ci podmienil zegary moze;P Hubeeert - 12-12-2005, 18:00 To i oprogramowanie popsuli hehehehehehe
Anonymous - 12-12-2005, 18:04 normalnie nie wiem jak to mozliwe, teraz pozostaje mi czekac na pojawienie sie komputera pokladowego. Anonymous - 12-12-2005, 18:13 lepiej jakąś blondynkę skołuj ;] komputer Ci tak humoru nie poprawi ;] Hubeeert - 12-12-2005, 18:15 shovel,
O blondynkach piszemy w OT. 
Matejko - 12-12-2005, 18:40 no nie powiem niezle - zobacz w instrukcji co tam pisza o temperaturze, albo tak cie lubia w serwisie ze az jackie nic sie nie odzywa - swieta ida taka mala rzecz dla klienta a jak cieszy
Anonymous - 12-12-2005, 19:14 mysle ze raczej nie zmieniliby nic w prezencie
jakby przez przypadek cos im nie wyszlo to dopiero bylby ambaras
Jackie - 12-12-2005, 22:29 Hmmm.... Choć bardzo (czyt. BAAAARDZO) chciałbym przypisać to swojej załodze to wrodzona skromność mi na to nie pozwala.Jak mam być szczery to mamy tu przypadek, którego nie ma. Bo oficjalnie to nie możliwe. Po prostu. Co się stało? Pojęcia nie mam ale cieszę, że coś się uruchomiło a nie spsuło
Swoją drogą są rzeczy, które nie śniły się.....szefom serwisów;) Pozdrawiam Anonymous - 12-12-2005, 22:50 Temat postu: Re: CUDOWNE AUTO!!!!!
Wygląda to na spadek oporności "fałszywego" czujnika. Może gdzieś jakąś tam kostkę zalali wodą czy czymś tak? Komputer może automatycznie wykrywać obecność czujnika. Faktycznie cekawe. Podejrzewam, że jak "czujnik" wyschnie, to będzie problem z głowy. |
||||||||||
