Anonymous - 13-12-2005, 13:24 Temat postu: [MSS ALL] HAMULCE Tarcze Witam, właśnie dowiedziałem się, że mam przednie tarcze do wymiany. Czy to normalne przy 60 tys? Mam wrażenie, że ciągle zmieniam tarcze. Klocki były wymieniane regularcznie, pczy czym ostatnio zastosowano zamienniki. Może były zbyt twarde klocki? Z drugiej zas strony Auto GT powiedzieli, że są OK i zamontowali.... To chyba najdroższe hamulce na świecie  ))
Anonymous - 13-12-2005, 16:15 60 tys to bardzo normalny wynik Anonymous - 13-12-2005, 17:42
 To przynajmniej o tyle dobrze, że to normalne 
Jako ciekawostka, ile może przegląd kosztować po 60k km - 1850 PLN .
JCH - 13-12-2005, 19:38
Na co normalny wynik  Na tarcze
Anonymous - 13-12-2005, 21:01 przy 60 tys konczylem swoj drugi zestaw tarcz i 3,5 zestaw klockow. wszystko zalezy od stylu jazdy. co do przegladu to np. moj ostatni przeglad przy 160tys kosztowal 2965zl ale to nie znaczy ze tyle kosztuje olej itd, w twoim przypadku pewnie tez oprocz normalnego przegladu doszlo kilka spraw do wymiany (same tarcze pewnie ok 700zl), wiec takie pisanie jest spooooro na wyrost. Matejko - 13-12-2005, 23:22
tos zaszalal co wymieniales ze az tyle wyszlo?? niech zgadne - maglownice?? 
Anonymous - 13-12-2005, 23:26 maglownica kosztuje grosze  ja zmienilem sprzeglo i praktycznie wsio z tylnego zwieszenia i w tym momencie nie napisze przeciez ze przeglad w carismie przy 160 tys kosztuje prawie 3 klocki , moglem sobie tego nie wymieniac, a za oleje zaplacilbym ok 600zl
Anonymous - 14-12-2005, 00:15 to nie wiem co wy te tarcze, jecie? moje E15 po 20 latach i 230 tysiącach było na oryginalnych, fabrycznych tarczach. fakt - zjechanych, ale fabrycznych. moim zdaniem 100 tysięcy to minimum na oryginałach... ja bym zmierzyl ich grubość i sprawdził czy mnie w chu nie robią. Matejko - 14-12-2005, 00:25
to se wacikow nie kupie zaczne odkladac na przeglad
Chooper - 14-12-2005, 00:34
mnie to przeraża....mam 152 tysiące i jak mam tyle beknąc za przegląd przy 160, to kto wie, czy na allegro nie będzie ogłoszenia "sedan na części"
Matejko - 14-12-2005, 09:29
tak ale 135 masz zrobione zagramanica, a artur wszystko zrobil prawie po polsce nie musze dalej pisac o co chodzi, sedan trafil do polski z przebiegiem 135tys i zawieszenie w miare okej, htb mial 55tys i po 70tys w polska bylo wytluczone ze lol Anonymous - 14-12-2005, 09:33 Wszystko zależy od stylu jazdy. Czy jeździsz w długie trasy, czy raczej po mieście, gdzie hamuje się co chwila. Czy hamujesz silnikiem. Czy jeździsz płynnie... Wszystkie te elementy wpływają zasadniczo na zużycie tarcz. Nadal uważam, że 60 tys to zupełnie normalny wynik. Krzyzak - 14-12-2005, 09:50
może produkty stricte japońskie są bardziej wytrzymałe - ja też miałem do niedawna oryginalne tarcze - jeśli dobrze oceniam przebieg, to przejechały jakieś 205 tkm, ostatnie klocki (z JC) - 85 tkm - cały zestaw nie był zużyty (tarcze nie miały jeszcze min. wymiaru, a klocków było po 5mm), wymieniłem z przyzwoitości... Jackie - 14-12-2005, 10:51
Taa ale wtedy nie było EBD i skuteczność takiego hamowania była nieco inna Jeśli chodzi o przebiegi tarcz hamulcowych w nowoczesnych autach - nie nastawiałbym się na dłuższą eksploatację niż 80-100 tysięcy a i to przy założenieu, że nie skrzynia biegów nie stygnie (o samochodach sportowych nie wspomnę - Imprezka STI po 25 tysiach tarcze won )
Pozdrawiam Anonymous - 14-12-2005, 15:26
Komplet przednich tarcz Brembo do MSS kosztował mnie 400 PLN... A za cały przegląd po 70 kkm (tarcze, klocki na obu osiach, płyny) zapłaciłem około 1kPLN. MSS 1.3, nie ASO (specjaloizacja japońce, znana firma), czerwiec tego roku.
Ale w MSS tak jakoś idą... Klocki i tarcze lecą bardzo szybko. Coś mi się wydaje, że tam są trochę małe hamulce do masy wozu (felga standard 14") i aby hamował daje sie takie mocno trące zestawy... coby sie toto zatrzymywało w miarę przyzwoicie. Pzdrw. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
