Carisma - Ogólne - ochrona przed wlamaniem i kradzieza-jak?
Anonymous - 07-06-2007, 15:36 Temat postu: ochrona przed wlamaniem i kradzieza-jak? niedlugo jade na wakacje i auto na pewno bedzie stalo dluzej bez opieki w nieznanym terenie-co robic?
-czy wyjac akumulator?na pewno wtedy nie odjada,ale mi sie komp zresetuje
-no bo bezpieczniki wyjac to tylko prowizora ,oni wiedza o tym bardzo dobrze i sa na to przygotowani
-jak ktos ma jakas opcje prosze o odpowiedz i rade
pozdrawiam MITSUFANOW
Anonymous - 07-06-2007, 15:38
Fajere zdjąć napewno nie odjadą
Anonymous - 07-06-2007, 15:49
nie kumam-co to fajera?
Chooper - 07-06-2007, 16:39
kierownica
Anonymous - 07-06-2007, 17:53
to powazny temat a wy sobie jaja robicie...ciekawe czy bedzie wam tez tak wesolo jak wam auto spod domu zniknie.dlatego ponawiam pytanie-moze ktos kompetenty zna jakies triki elektryczne albo mechaniczne -jak zabezpieczyc auto?
Marcin-Krak - 07-06-2007, 18:25
Kiedyś u nas na regionalnym był poruszany podobny temat BLOKADA NA PEDALA
A może po prostu poszukać parkingu płatnego
saphire - 07-06-2007, 18:30
No jeśli chce się choć trochę zabezpieczyć auto to trzeba założyć przyzwoity autoalarm w zaufanym warsztacie i to taki który odpowiednio po zazbrojeniu poodcina zasilania do newralgicznych podsystemów auta np. pompa paliwowa czy inne zabawki. Choć możemy Cię pocieszyć - miski nie sa popularne wśród złodziei i zwykle wystarcza zaparkowanie przy nowym, ładnym, błyszczącym Passacie lub Golfie Jak myślisz które auto buchną?
Anonymous - 07-06-2007, 18:46
dzieki
Anonymous - 07-06-2007, 20:37
Martyna, ja proponuję zrobić 2 rzeczy:
1. Klamki z zamkami w przednich drzwiach zamienić na klamki bez zamków z tylnych drzwi (kształt taki sam), z tym, że w takiej sytuacji musisz mieć alarm otwierający zamek z pilota.
2. Na szyby nakleić folię antywłamaniową - firmy robią to po jakieś 600-700pln.
Oczywiście są to drobne sposoby na ochronę, jednak należy pamiętać, że złodziej nie ma czasu na zabawę i zawsze może to część potencjalnych złodziei zniechęcić, lub im przeszkodzić we włamaniu.
Oprócz tego można ewentualnie pobawić się w zamontowanie ukrytego przełącznika w kabinie, który odcinałby pompę paliwa, wtryskiwacze lub sterownik immobilisera - wychodząc z samochodu przełączasz przycisk i tym samym auto za chiny nie odpali, a potencjalny złodziej nie wiedziałby co jest grane.
I możesz też podłączyć pod syrenę alarmu jeszcze klaksony - ja tak zrobiłem, ryk jest niesamowity jak się alarm włączy, całe osiedle może obudzić w nocy, ale po to w końcu jest, żeby alarmował
Marcin-Krak - 07-06-2007, 20:49
Geloo_Jedi, nie zabezpieczamy auta z 10 najczęściej kradzionych, a prawda jest taka że jak będą chcieli ukraść - to niestety i tak to zrobią
co do propozycji numero 1 - a co jak nawali ten zamek z pilota
Anonymous - 07-06-2007, 21:02
wejsc przez klape....
Anonymous - 07-06-2007, 22:23
Dobre sa zabezpieczenia typu -sam-
Napewno to jakies utrudnienie
Ale jak ktos sie uprze to na lince wezma
Slyszalem ze sa zabezpieczenia na chamulce
Jakis elektrozawor czy cos takiego
Unieruchamia wszystkie cztery kola
pozdro
Anonymous - 08-06-2007, 16:34
Marcin-Krak napisał/a: | ...prawda jest taka że jak będą chcieli ukraść - to niestety i tak to zrobią ... |
Pewnie, że tak, jak trafi się zawodowiec i tak zwinie auto lub jego zawartość, ale niemniej jednak drobne rzeczy, które przykładowo podałem zazwsze zniechęcą jakąś tam część potencjalnych złodziei. Lepszy rydz niż nic. A idąc twoim tokiem rozumowania można by rzec, po co zamykać drzwi na klucz wychodząc z domu? Jak ktoś będzie chciał się włamać to i tak się włamie, nie tak??
Anonymous - 08-06-2007, 18:44
Najlepszym sposobem bez wydawania większej gotówki jest po prostu wynająć na ten czas urlopu u kogoś garaż... I po bólu: nie ukradna, nie obije Ci go grad, nie upali słońce itp....
Marcin-Krak - 08-06-2007, 21:39
Geloo_Jedi napisał/a: | nie tak?? |
No nie tak - bo skracając cytat - zmieniłeś trochę sens mojej wypowiedzi - i kropka
|
|
|