Anonymous - 07-06-2007, 22:17 Temat postu: światła do jazdy dziennej Zatanawiałem sie otatnio nad przeróbką halogenów na światła do jazdy dziennej. W sumie na halogenach nie jezdze prawie wogole.Mieszkam w takim miejscu gdzie nie mamy zbytnio mgiel.Po dalekich trasach tez zbytnio nie jezdze.Poza tym wedle przepisow to i tak nie zawsze ich mozna uzywac mimo mgły.Wiec po cholere mi one jak od czasow uzytkowania Galanta minal juz prawie rok a ani razu ich nie uzywalem (chyba raz zeby jest wogole sprawdzic czy swieca  )
No i tutaj jest pytanie czy wystarczy samam wymiana zarowki na slabsza?czy nalezy wymienic tez calą lampę.Z tego co wiem kąt padania w dziennych jest inny,swieca wyzej i dalej.Zaznaczam ,ze mam konkretnie Sport edition czyli male soczewkowe halogeny. Pozdr. JCH - 07-06-2007, 22:39 Dyskutowaliśmy na ten temat tutaj  >> Klik <<
Nie wystarczy wymiana żarówek, ani całych lamp bo:
Krzyżak kombinował coś jeszcze ze zrobieniem dziennych na diodach LED poczytaj.
saphire - 08-06-2007, 07:26 Klosze też inne muszą być. Krzyzak - 10-06-2007, 19:33 no - kombinowalem, ale ustawodawca wyraznie napisal, ze trzeba uzywac swiatel mijania, wiec przestalem kombinowac swiatel do jazdy dziennej nie mozna w Polsce w ogole uzywac, bo nie spelniaja warunkow ustawy Anonymous - 10-06-2007, 20:20
Co za idiotyzm z tą ustawą 
saphire - 10-06-2007, 20:38 To coś słabo kombinowałeś Krzyzaczku albowiem własnoocznie przeczytałem to rozporządzenie opisujące oświetlenie obowiązkowe i jak wół jest w nim punkcik o tych dziennych światłach tyle że mają się one wyłączać jak przełączysz na krótkie lub długie oraz mają byc sprzężone z pozycyjkami tylnymi. Podobno po wakacjach ma być nowelizacja która pozwoli by bez tylnych pozycyjek mogły być. Oczywiście mają mieć homologację świateł do jazdy dziennej na kloszach. Krzyzak - 10-06-2007, 20:55 ja tez czytalem wlasnoocznie... moze cos potem zmienili, ale przez dlugi czas mialem tego PDFa zassanego z BIPa i dokladnie czytalem ten artykul 52 lub 57 - juz nie pamietam - w kazdym razie byla tam tylko nowelizacja i 1 punkcik, ktory mowil, ze tylko mijania Pieraś - 24-08-2014, 16:05 Odkopuję stary temat .... co sądzicie o takich światłach? 1. http://allegro.pl/swiatla...4473467417.html - te w miejsce ory halogenów, jako że w moim i tak są do D. Prawie wcale nie widać ich efektów. Już w Maździe 323f żony świecą dalej 2. http://allegro.pl/drl-swi...4510331297.html - te to już wydają się być git ze względu na to, że w galancie nie da się zamontować tych tradycyjnych listwe led'owych bo po prostu nie ma gdzie. - i te już są z homolog. czarny.marcin - 24-08-2014, 18:38
kolejne chińskie g...no które pasuje do wszystkiego Pieraś - 24-08-2014, 19:24 Te okrągłe halogeny odpadają - w galu są lekko jajowate. Wiesz, tak czy owak myślę, że LED to LED i będzie świecił. Co więcej masz zawsze 2 lata gwarancji. czarny.marcin - 24-08-2014, 23:16
pytanie tylko czemu to ma służyć ? zawsze się zastanawiam czym kierują się ludzie dokładając to do swoich samochodów . Moim zdaniem wieś tańczy śpiewa( z całym szacunkiem dla wsi ) . Nawiercisz otworów w zderzaku , okaleczysz auto dla takiego badziewia ? . Te wszystkie ledy to taki sam paździerz jak HIDy i modne swego czasu Angel Eyes z ringami od BMW lub nowszy model z ''łezkami'' wprost z Audi na tył oczywiście obowiązkowe były lampy z Lexusa . Świat idzie z postępem , ludzie za modą więc nic tylko wiercić , kleić , lutować , skręcać dokręcać ten chłam do zderzaków . Tomii - 25-08-2014, 07:21
Odpowiem kolejny raz w skrócie: - po co świecić deskę rozdzielczą, światła pozycyjne w piękny słoneczny dzień ? zużycie żarówek, wypalanie lamp (żółknięcie zwłaszcza plastikowych), w Galancie np przygasanie podświetlenia klimatronika i zegarka. - światła mijania nie są przystosowane do jazdy w dzień ponieważ świecą w dół ! dlatego samochód posiadający markowe z homologacją światła dzienne jest lepiej widoczny w dzień niż samochód jadący na nowych lub często wypalonych już lampach standardowych - to jest argument dla tych co są przekonani że światła w dzień to zwiększenie bezpieczeństwa na drodze. - świecąc tylne światła pozycyjne w słoneczny dzień człowiek później albo w ogóle może nie zauważyć świateł stop poprzeddzającego go pojazdu, ponieważ mniejsza jest wtedy różnica natężenia światła - inna (opóźniona) reakcja oka ludzkiego. - na skrzyżowaniach w wielu modelach samochodów często światło mijania zlewa się z kierunkowskazem co utrudnia ruch, płynność jazdy. - więcej prądu w zimie dla tych co mało jeżdzą. jednym słowem same plusy oprócz oczywiście: - światła dzienne często są źle montowane - niezgodnie z przepisami - dużo ludzi montuje najtańsze "ledy" bez homologacji, które świecą jak postojówki albo co gorsza wypalają się i np mrugają. - w wielu autach jest problem z zamontowaniem świateł do jazdy dziennej ze względu na budowę zderzaka - dlatego jak ktoś na siłę montuje wygląda to delikatnie mówiąc nieestetycznie. eremita - 25-08-2014, 07:41 Ja w C5 miałem założone okrągłe w miejsce halogenów krótko przed sprzedażą się przepaliły i na gwarancji wymienili mi na nowe  też się zastanawiałem czy nie włożyć ich zamiast halogenów.
Jeździłem tak 1,5 roku i nie było problemu z Policją. Pieraś - 25-08-2014, 07:53 Moje zdanie jest takie jak wyglosil Tomil. Jednak zderzaka nie bede ruszal, bo faktycznie slabo by to wyglądało. Ale te pojedyncze ledy mozna w kratke u dołu zderzaka umiescic. Popatrze pomysle jeszcze nad tym. Tomii - 25-08-2014, 07:59
pamiętaj tylko o wymiarach przy montażu: - min 25cm od ziemi - min 60cm między lampami - max 40cm od krawędzi zewnętrznej auta |
||||||||||||||||||
i wynika z niego, że przeciwmgielne nie mogą byś światłami do jazdy dziennej. Załączane są osobno, nie gasną po włączeniu mijania lub drogowych i coś tam jeszcze chyba 