[XX-92]Colt C50 i starsze - [C58A 1.8] problem z silnikiem
Anonymous - 13-06-2007, 23:25 Temat postu: [C58A 1.8] problem z silnikiem colt
moderator:
czemu zmieniłeś treść posta? co to w ogóle jest? pytanie czy co?
tomusn
nie wiem co jest grane, czemu to zniklo?? nie moge nic dopisac teraz ....
e-gen - 13-06-2007, 23:34
POMOC?
zdejmij głowicę i zobacz czy jest co naprawiać
prawdopodobnie pasek przeskoczył i zawory dostały po d****
wymiana samych zaworów to optymistyczna wersja.
Anonymous - 13-06-2007, 23:46
''czy jest co naprawiac''...?? to nieciekawie... dzieki
Krzyzak - 14-06-2007, 09:16
8 atm to masakra - ten cylinder nie ma sprezania
a pozostale rozbieznosci - 12 i 16 to tez masakra
szkoda, ze nie sprawdziles przed kupnem, bo teraz to juz "troche po niewczasie"
ten z 16 atm to pewnie juz sie niezle olejem uszczelnia - sporo pali oleju?
Anonymous - 14-06-2007, 10:23
troche oleju bierze ale nie ubywa go tak strasznie. gdy go kupowalem byl przy mnie kolega ktory mial sie na tym znac i uznal ze silnik pracuje rowno... co mozna zrobic? da sie uratowac ten silnik? gdybym chcial kupic silnik ,musialbym zaplacic prawie tyle i le dalem za cale to auto..
Anonymous - 14-06-2007, 12:03
wilson napisał/a: | da sie uratowac ten silnik? |
pewnie że się da go uratować. Trzeba ściągnąć głowicę i będzie wszystko wiadomo. Pewnie miał kiedyś przeskok na pasku lub pękł. Ktoś złożył na sztukę aby tylko sprzedać. Mam taki silnik u siebie w garażu. Był po strzale z paska. Na sztukę złożony i sprzedany. Nie chodził na jeden gar. Jednak nie kupowałem go dla silnika tylko dla innych części. Jak go rozebrałem nigdy w życiu nie widziałem jeszcze takiej masakry. Na garach 1-4 urwały się zawory. Gnizdo zaworowe na 1 garze ktoś boschem poprawiał. Panewki w misce olejowej łącznie z odpadami po tłoku. Zapytaj się Bartka jak to wyglądało. Normalnie można by pracę doktorską napisać.
Silnik 4g67 to jednostka bardzo kolizyjna. Remoncik kapitalny to pewnie coś ponad 2000 zł. Zależy coś jeszcze do robienia. Jak dół jest ok to spokojnie można się zmieścić. Ja to już przeżywałem ale w 4g63 DOHC. Profilkatycznie zmieniłem także pierścienie i panewki.
Tobie napewno będzie potrzebna regeneracja głowicy (wymiana zaworów i pękniętych prowadnic, sprawdzenie szczelności, zmiana gumek i zaworów), uszczelka pod głowicę, pompa wody z kompletnym rozrządem, uszczelka głowicy i klawiatury i inne mniej kosztowne
josie - 14-06-2007, 18:15
wilson, kup 1,8 od hyundaia lantry - są tańsze i łatwo dostępne. To konstrukcja Mitsu z lekkimi zmianami. Wygląda tak samo, będzie działać z Twoim osprzętem silnika
Anonymous - 14-06-2007, 22:30
dalem sie wydymac jednym slowem... jesli zdecydowalbym sie go naprawiac to co z ta pompa?moja chyba jest w porzadku,czy to konieczne przy takich naprawach?klawiature mam w tej chwili na jakims silikonie osadzona,ma byc uszczelka? a jesli silnik od lantry to tej starszej? a sama glowica podejdzie? ktos mi doradzal sprawdzic wtryski przed zdjeciem glowicy,jest sens?
josie - 14-06-2007, 22:58
http://www.allegro.pl/ite...gwarancja_.html
O taki mi chodzi.
Tu chyba siedzi w nowszej ale na pewno był w tej kwadratowej - 1,8 GT mial oznaczenie
Anonymous - 15-06-2007, 09:47
josie napisał/a: | http://www.allegro.pl/ite...gwarancja_.html
O taki mi chodzi.
Tu chyba siedzi w nowszej ale na pewno był w tej kwadratowej - 1,8 GT mial oznaczenie |
wygląda prawie jak 4g67. Pewnie to to samo tylko rózni się pokrywą klawiatury
Jak chcesz mam orginalną złotą pokrywę klawiatury.
wilson napisał/a: | jesli zdecydowalbym sie go naprawiac to co z ta pompa?moja chyba jest w porzadku,czy to konieczne przy takich naprawach?klawiature mam w tej chwili na jakims silikonie osadzona,ma byc uszczelka? a jesli silnik od lantry to tej starszej? a sama glowica podejdzie? ktos mi doradzal sprawdzic wtryski przed zdjeciem glowicy,jest sens? |
Pompę wody wymienia się co drugi pasek rozrządu. Lepiej profilaktycznie ją wymienić, ponieważ nie wiesz kiedy była zmieniana. A może paść Ci w każdej chwili i będzie zonk. Pompa kosztuje ok 100 zł więc przy wymianie kompletnego rozrządu to nie jest już żadny koszt. Pamiętaj że kompletny rozrząd to pasek, napinacz i uszczelniacze. Chyba nie chciałbyś aby podczas wakacji wiele kilometrów od domu poszła Ci pompa
Po co sprawdzać wtryski jak nie masz ciśnienia na garach. Najpierw prawidłowa kompresja a potem wtryski. Łatwo je sprawdzić przez podłączenie palma do ECU. Odłączasz sobie po kolei każdy wtrysk i widzisz czy przestaje pracować czy nie.
P.S. Ten silnik z alledrogo wygląda naprawdę rewelacyjnie. Jak jest w aucie można go pewnie odpalić, sprawdzić ciśnienie na cylindrach i jeżeli jest wszystko w normie to brać bez zastanowienia.
|
|
|