To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - dziwne strzały od silnika z gazem

Anonymous - 14-06-2007, 16:16
Temat postu: dziwne strzały od silnika z gazem
mam colta cj4 1,6 16v od momenty kiedy zalozylem gaz mam dziwne wystrzały od strony silnika (cos ala mała petarda) udziela sie to w momencie gdy włącze wiekszy bieg przy mniejszych obrotach i zamało gazu dodam :( :(:((::((:(:(:
Anonymous - 14-06-2007, 16:32

Prawdopodobnie wina kabli WN i świec. Kup nówki sztuki i będzie pewnie po problemie. Nie zaszkodzi to napewno, wręcz przeciwnie polepszy się. Gaz jest bardzo czuły na zużyte - uszkodzone elementy układu zapłonowego.

Pamiętaj - do Mitsubishi tylko kable i świece orginalne NGK ;)

josie - 14-06-2007, 16:52

Najprawdopodobniej masz źle wyregulowaną mieszankę LPG - za uboga - dlatego gaz strzela. Nie jeździj tak bo strzały skatują przepływomierz i popłyniesz na jakieś 300zł
Anonymous - 14-06-2007, 20:48

cy_cek napisał/a:
Prawdopodobnie wina kabli WN i świec. Kup nówki sztuki i będzie pewnie po problemie. Nie zaszkodzi to napewno, wręcz przeciwnie polepszy się. Gaz jest bardzo czuły na zużyte - uszkodzone elementy układu zapłonowego.

Pamiętaj - do Mitsubishi tylko kable i świece orginalne NGK ;)



pytanko a co ile km powinno sie swiece i przewody wymieniac

Anonymous - 15-06-2007, 00:29

kwestia ustawienia gazu tak jak napisal josie mojemu koledze niedawno tak strzelil gaz pod maska ze mial pozniej male gorki na masce, po ustawieniu przestal mu strzelac
Anonymous - 15-06-2007, 09:37

tyxck napisał/a:
pytanko a co ile km powinno sie swiece i przewody wymieniac


Świece co ok. 15 tys. km, kable co 40 tys. km.

Oczywiście orginalne NGK. Inne dziadostwo nie wiem ile wytrzymuje. Te wartości podane są optymalne dla silnika zasilanego LPG :)

Tybek - 15-06-2007, 12:10

Miałem w starym autku LPG i takie strzelanie, to była wina kabli. Gaz ma to do siebie, że wybucha, a benzyna się spala przy przebijaniu kabli. Co do mieszanki gazu, to można wyregulować i zobaczyć, ale zrób to jak najszybciej. Ja zaniedbałem i mi wężyk wysadziło :) nie groźnie, ale na gazowni powiedzieli mi, że miałem farta...
Anonymous - 15-06-2007, 15:26

Kable jak najbardziej, tylko gdzie kupic te NGK omijacac daleko serwis? Szukalam w tylu sklepach i niestety nie potrafia dobrac tej firmy pasujacych kabli do mojego 4G13. Jak to mozliwie?
Anonymous - 16-06-2007, 09:26

Witam
Ja mam gaz ziemny CNG strzeliło mi ze 3 razy ale tylko wtedy gdy wolne obroty spadły bardzo nisko i chciałem dodać gazu

Anonymous - 16-06-2007, 09:32

magik82 napisał/a:
Kable jak najbardziej, tylko gdzie kupic te NGK omijacac daleko serwis? Szukalam w tylu sklepach i niestety nie potrafia dobrac tej firmy pasujacych kabli do mojego 4G13. Jak to mozliwie?


Użytkownik Japaneze z forum. W szukajce jak wpiszesz Marek Pabianice znajdzie Ci jego namiary. Gościu ma wszystko do miśków w bardzo dobrych cenach. Powiedz że jesteś z forum i dostaniesz rabaci. Ceny ma bardzo dobre. Kable koszt ok. 120 zł orginalne NGK :)

Marek bez problemu sprzeda Ci te kable, podasz mu VIN lub dane autka i napewno dobierze. Już nieraz sprzedawał taki gadżet do takiego autka ;)

Anonymous - 17-06-2007, 10:51

cy_cek napisał/a:
Prawdopodobnie wina kabli WN i świec. Kup nówki sztuki i będzie pewnie po problemie. Nie zaszkodzi to napewno, wręcz przeciwnie polepszy się. Gaz jest bardzo czuły na zużyte - uszkodzone elementy układu zapłonowego.

Pamiętaj - do Mitsubishi tylko kable i świece orginalne NGK ;)



jak myslisz przewody firmy Saiwe są dobre ??? swiece kupilem NGK zaplacilem za nie prawie 70 zeta a przedowy kosztują 95 zeta :) :):):) <mishi>

Anonymous - 17-06-2007, 18:23

Mam dwa samochody zagazowane: Galant E55A i Kadett e 1,4i. Z kilkuletniej praktyki wiem, że przyczyn wybuchu gazu jest kilka, a mianowicie całe WN musi być sprawne (stare świece i kable muszą być wymienione), czysty (nowy) filtr powietrza, oczyszczony filtr gazu i reduktor. Ponadto odpowiednie obroty dostosowane do wpiętego biegu przy przyspieszaniu - w przypadku zbyt małych obrotów nie ma odpowiedniego podciśnienia i wtedy na pewno nastąpi strzał. Niekoniecznie musi rozwalić przepływomierz, ja na króćcu pomiędzy przepływomierzem a rurą dolotową do wtryskiwaczy mam na wszelki wypadek założony kołnierz z grubej gumy, który przyjmuje całą energię strzału na siebie. Po strzale muszę tylko dokładnie ją poprawić by nie dostawało sie fałszywe powietrze i jadę dalej. Mogę się mylić bo nie jestem kształcony w tym kierunku, ale to są moje spostrzeżenia po ponad 200 000 km na LPG.
Anonymous - 07-07-2007, 09:52

zakupiłem saiwe przewody i swiece ngk i wszystko jest ockej thx za info


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group