Anonymous - 17-06-2007, 13:23 Temat postu: [Cari 1.6] miska olejowa Witam, przez szukajke nie znalazłem tego tematu wiec sie pytam: otóz miska olejowa w mojej cari jest dosyć mocno zerdzewiala i chciałbym się zaytać czy musze ja wymienić, czy to moze w niczym to nie przeszkadza?? pozdro Matejko - 17-06-2007, 13:58 jesli nie ma dziur to w niczym nie przeszkadza, jesli ma to albo pospawac albo wymienic na nie pordzewiala Anonymous - 17-06-2007, 16:16 Gorzej jak ci sie zrobi dziura w czasie trasy. np. odbije kamien to wtedy bedzie 
RadziX - 17-06-2007, 18:50 witam ja w listopadzie wymienialem miske. byla dosyc mocno pordzewiala. miala taki bąbel z rdzy i balem sie dotykac zeby nie okazalo sie ze zacznie olej ciec . miske wymienilem na nowa oryginalna. dalem chyba 230 zl . pozdr. Anonymous - 26-12-2007, 15:35 Hejka Mam takie pytanie odnosnie miski olejowej Dzis wlazlem pod moje auto i rowniez zobaczylem pordzewniala miske... 
Chcialbym sie dowiedziec jesli ktos wie jak trudno sie ja wymienia? Zauwazylem ze na miske zachodzi chyba skrzynia biegow  Czy to spory probem zeby wykrecic miske? czy trzeba kombinowac zeby ja wydostac?
Pozdr. Jacek RadziX - 26-12-2007, 17:03 z tego co pamietam to miska sklada sie z dwoch czesci wieksza i mniejsza ktora jest na samym spodzie, mocowana jest na chyba 5 czy 8 srub. ja wymienialem tylko ta mniejsza czesc ( tam mielem korozje). odkreca sie sruby i normalnie zdejmuje. moze byc ciezko bo zamiast uszczelki jest ona klejona na silikon. jesli chodzi o ta mniejsza czesc to wymiana jest prosta. Anonymous - 28-12-2007, 13:22 Chyba tylko w GDI jest dwuczęściowa. W 1,6 jest jednoczęściowa i koroduje w takim tempie, że w moim roczniku 2001 też mam ją "na oku". Około rok temu zdarłem część rdzy i podmalowałem to miejsce farbą podkładową (w kolorze czerwonobordowym) do metalu. Od tej pory w miejscu pomalowanym korozja nie postępuje. Dodam, że nie czyściłem do gołej blachy, ponieważ bałem się, że zrobię dziurę w misce, tak głębokie były już wżery. |
||||||
