To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.8] Tuning CARISMA 1.8 (1996)

Anonymous - 22-06-2007, 15:00
Temat postu: [Cari 1.8] Tuning CARISMA 1.8 (1996)
Po pierwsze jako ze to moj pierwszy post ... Witam! :)

A teraz do konkretów, mam Carisme 1.8 dobrze zakonserwowany (garażowany) rocznik 1996 i chciałem go podrasować, chodzi mi narazie wylacznie o moc. I tu powstaje pytanie jak najefektywniej tego dokonać. Słyszałem że najlepiej i stosunkowo najtaniej na poczatku wymienic mu filtr powietrza na sportowy. Co wy na to? Co da najlepszy efekt?

Hubeeert - 22-06-2007, 19:17

robhelio napisał/a:
Słyszałem że najlepiej i stosunkowo najtaniej na poczatku wymienic mu filtr powietrza na sportowy
A gdzie slyszales takie bzdury???

Najlepiej to bedzie wymienic silnik na 1,8 DOHC 140KM z wersji MSX. No ale powodzenia w szukaniu.

Filtry, magnetyzery, eturbo i inne wynalazki daja tyle :arrow: :lol:

Anonymous - 23-06-2007, 10:33

z tej odpowiedzi wynika ze podniesc mocy sie nie da?! bo albo trzeba wymienic silnik którego nie mozna kupic albo ... no własnie nie ma innej alternatywy?! :?

o filtrach słyszalem w TW Auto (polecam) gdzie robilem wczoraj sprzegło po 160 tyś i przy okazji zagadałem o lekkim tuningu :)

Chooper - 23-06-2007, 12:11

robhelio napisał/a:
najtaniej na poczatku wymienic mu filtr powietrza na sportowy


bulszit....wymaga to perfekcyjnie zmontowanego zimnego dolotu, to primo, a po drugie użycia renomowanych akcesoriów (wkładka)...jednak zmieni się tylko moment obrotowy, a nie ilość koni, bo przyrost mocy oceniany jest na ok 2-3% przy tolerancji błędu 5%.
Zwykłymi wkładkami to tylko hałas poprawisz

Anonymous - 23-06-2007, 13:30

zawsze mozna jeszcze wlozysz suszare do silnika (turbine) ale koszt takiego tuningu jest zupelnie nie oplacalny, lepiej zmienic auto.
Hubeeert - 23-06-2007, 15:31

arturro napisał/a:
zawsze mozna jeszcze wlozysz suszare do silnika (turbine)

Ten silnik zniesie bardzo delikatne doladowanie.
Lancer GSR z tym silnikiem (DOHC) ma inne korby, tloki itd a nie bardzo chce wytrzymywac podnoszenie cisnienia doladowania - slabe punkty to korbowody, blok i glowica.

Chooper - 23-06-2007, 15:52

Hubeeert napisał/a:
Najlepiej to bedzie wymienic silnik na 1,8 DOHC 140KM z wersji MSX. No ale powodzenia w szukaniu.


czyli lepiej kupić od razu MSX, bo oprócz silnika całe przednie zawieszenie i jeszcze innych pare gratów

Anonymous - 23-06-2007, 23:31

to msx ma inną zawiechę z przodu??
mlun - 23-06-2007, 23:42

Może sztywniejsze?
Chooper - 24-06-2007, 10:58

coś kojarzę, że inaczej jest rozwiązana sprawa z wahaczami i resztą....pamiętam, jak kupowałem jakieś graty, to sie pytali czy SOHC czy DOHC, bo są różne...
Matejko - 24-06-2007, 15:15

tak ma inne wahacze z przodu i z tylu poprzeczne
zwolin - 25-06-2007, 00:04

robhelio napisał/a:
Słyszałem że najlepiej i stosunkowo najtaniej na poczatku wymienic mu filtr powietrza na sportowy.

Możesz kupić wkład K&N, co może trochę poprawić moment na dole obrotów. Ja wywaliłem jeszcze tłumik szumów, co dało poprawę w granicach autosugestii, za to podniosło spalanie.
Jeśli chodzi Ci po głowie stożek, to tak jak napisali przedpiścy należy spodziewać się mnóstwa roboty z CAI, dobraniem długości dolotu itp. Żeby to naprawdę coś dało, nie obędzie się pewnie bez smt6. W sumie pewnie z 5(pięć)KM dało by radę wyskrobać. Koszt, żeby było to porządnie zrobione, to pewnie z 500-1000pln + smt+strojenie, jak nie masz o tym pojęcia, i ktoś będzie musiał to zrobić. Piszę oczywiście o stożku K&N. Jeśli masz zamiar wsadzić coś typu hit z allegro o jakości K&N, to lepiej od razu pomaluj silnik na zielono i w pokrzywy odstaw.
Reasumując, jeśli chcesz uzyskać wyraźny przyrost mocy (20-30KM), to taniej wyjdzie Ci kupiś mocniejszy samochód. Jeśli masz zamiar skorzystać z usług firmy, która za kilkaset zł zamontuje ci g...niany stożek i zapewni, że masz teraz 150KM, to i tak będziesz musiał kupić nowy samochód. :mrgreen:
Najlepiej i najprościej będzie moim zdaniem dbać o filtry, oleje, świece i .... cieszyć się z jazdy. 115 KM, to nie taka znów tragedia.
P.S. Tuning Carismy powinien być moim zdaniem rozpoczynany od układu hamulcowego. Już przy seryjnej mocy daje on ciała przy intensywnym używaniu. Tak w kwestii formalnej, i w charakterze przypomnienia, że kunie to nie fszystko. Czasami się jeszcze zatrzymać trzeba.

Hubeeert - 25-06-2007, 00:09

zwolin napisał/a:
Tuning Carismy powinien być moim zdaniem rozpoczynany od układu hamulcowego.
Swiete slowa. Znam jednego co turbodiesla w Cari chipowal. Zaraz tez tarcze zmienial :D
Anonymous - 25-06-2007, 07:50

dzięki zwolin za szczegółową odpowiedz, wyleczyłeś mnie z checi podrasowania autka :) ...moze kiedys ten filtr założe ale raczej poźniej niż wcześniej :P
zwolin - 25-06-2007, 20:42

robhelio napisał/a:
dzięki zwolin za szczegółową odpowiedz


Nie ma za co. Ja niestety nie słuchałem takich rad, i mam jeden silnik (nie mitsu) i trochę pln na sumieniu. :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group