Galant - Ogólne - [E5x 92-96] Używane- Galant 92-96 - artukuł z Auto Świat
Anonymous - 27-06-2007, 13:19 Temat postu: [E5x 92-96] Używane- Galant 92-96 - artukuł z Auto Świat Witam. Ma ktoś z Was skany mitsubishi Galanta z tego tygodniowego Auto Świata? Pozdro
Anonymous - 27-06-2007, 21:42
jak nie zapomne to pod koniec tygodnia moge wrzocic!
ale "ostrzegam" ze nic szczegolnego nie napisali, w zasadzie to, co my tu obecni doskonale wiemy
a no i uwaga do autora artykułu: "nasz" mechanik to pan Michalak a nie Michalik...
Anonymous - 27-06-2007, 23:59
Okej to czekam mimo wszystko
Robson86 - 28-06-2007, 09:41
ja mam, ale nie wiem czy mi sie uda wrzucic to tutaj....
pozdroo
PS ale sie postaram, moze mi sie uda
Anonymous - 28-06-2007, 11:50
no ja kolo soboty moglbym ale jak masz mozliwosc wczesniej to rzucaj!!!
Anonymous - 28-06-2007, 20:47
czekoladka_1981 - 28-06-2007, 21:24
Dzieki za wrzutkę
Bartek - 29-06-2007, 09:43
Hmmmm dziwnie poznaję zawartość pod maską opisanego auta......
Anonymous - 29-06-2007, 10:34
Cytat: | "Mniej wyrafinowania znajdziemy w nadwoziu galanta. Jest ono eleganckie, ale jednoczesnie malo wyrozniajace sie..."
|
kto to do cholery wymyslil??? skoro jest malo wyrozniajace sie to dlaczego ludzie wciaz sie za nim ogladaja, częsc nie wie wogole co to za auto i patrza na niego jak na UFO? (co swoją drogą jest bardzo mile )
qss - 29-06-2007, 17:56
wszystko git ... ale ten opis wnetrza ... hmmm 'wyglada ja w aucie nizszej klasy... twarde plastiki' ... ja mam mieciutka deske rozdzielcza i naprawde jak na moje oko to jak na rok '94 to wnetrze napewno nie wyglada jak w aucie nizszej klasy oO nawet jak siedze w nowszym samochodzie to ... no coz ... Galant to Galant i nie ma bata jest piekny, komfortowy ... poprostu luksus ten kto to pisal chyba nie siedzial nigdy w tym samochodzie
Anonymous - 29-06-2007, 18:42
qss napisał/a: | wyglada ja w aucie nizszej klasy... twarde plastiki' |
Oj... tutaj niestety się z nimi po części zagdzam. Porównując materiały wnętrza Galanta e5x z Galantem e3x to zdecydowanie sprawia wrażenie taniego i tandetnego.
Anonymous - 29-06-2007, 19:46
Moim skromnym zdaniem napisali mniej więcej prawdę. Tylko, że w moim przez niedbalstwo poprzedników, dodatkowo gnije podłoga i albo dam do zrobienia albo utylizacja samochodu. Przykre.
Anonymous - 30-06-2007, 11:37
nie napisali zbyt wiele...ale dobre i tyle - jak dotąd nie spotkałem się jeszcze z testem tego auta w gazecie ani w tv.
Dobrze, że ten artykuł wyszedł dopiero teraz, bo po przeczytaniu jego nie wiem czy bym się na Galanta zdecydował - przerażające są te informacje o wysokich kosztach, chociażby tych łożysk z piastami
Frost - 30-06-2007, 23:22
Ja bym swojego Mitsu nie zamienił na żadne inne auto. Mało w tym artykule prawdy i widać że ten Ktoś nie szukał części na Allegro, bo wachacze chodzą całe koło 100-150zł i wymienia się je w 5min, a nie zabawa w wymiane gumek i gumeczek i pierdułek jak w innych autach. Może i deska nie jest futurystyczna ale nie musze niczego szukać, jest przejżysta i po 2ch dniach znasz ją na pamięć. A co do wyglądu, to przykro mi ale za Galem ogląda się każdy Co z tego że za niekture części płaci się więcej, ale inne wcale się nie psują lub wymienia baaaaaaardzo żadko. Tak czy siak ja się zakochałem i nikomu nie oddam
czekoladka_1981 - 01-07-2007, 17:59
Popieram Cię frost83 w 100% ten artykuł pisał jakiś * cenzura* to mogły być ceny z przed ośmiu lat. Bo jak można nazwać zamiennik Jeśli ASO zakłada KAYABY a można kupić o wiele taniej takie same poza ASO
płaciłam za części w ASO za filtr pow. 54 zł , oleju 28 zł , wachacz tył góra 420 zł.
I nie wydaje mi się że są dardzo drogo.
BRAK SŁÓW
|
|
|