To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - CZY TO MIT???????

LEWY - 05-07-2007, 19:34
Temat postu: CZY TO MIT???????
Witam od jakiegos czasu mamy dwa auta w domu (eclipsa i lancera) i chcialbym cos przy nich porobic ale nie mam gdzie,
mamy garaż i tak myslalem o wykopaniu kanalu ale czy to co pisza to prawda?
Lancer niestety/stety jest zagazowany

chodzi ze jak auto na gaz to trzeba rezygnowac z kanalu czy to mit czy fakt?
A po za tym moze Ktos z Was juz to robil i wie co i jak pozdro

http://www.projekty-domow...ticle.8852.html

http://www.dom-projekty.c...icle.14509.html

Chooper - 05-07-2007, 20:58

to zamontuj wyciąg (IMO najlepsze rozwiązanie), albo kanał napowietrzający i po sprawie
Anonymous - 05-07-2007, 21:11

Cytat:
chodzi ze jak auto na gaz to trzeba rezygnowac z kanalu czy to mit czy fakt?


Dlaczego???

LEWY - 05-07-2007, 22:27

nie wiem ale tak tam napisali ze gaz jest cięższy od powietrza i moze sie nagromadzic w kanale i bum!!!!
Ale to chyba lipna instalacja musiala by byc nie mam w lancerku sekwencji ale bez przesady.
pisali tez inne zeczy ze woda bedzie przesiakac i takie tam z tego co dzis w sumie czytalem to chyba lepiej i latwiej wybudowac sobie warsztata niz kopac kanal.
Ale mam nadzieje ze to opinie raczej jakis znachorow czy bajkopisazy a nie doroslych ludzi i dlatego chcialem sie poradzic czy to fakt?
i jak sie zabrac do tego

josie - 05-07-2007, 23:37

Ja mam kanał, a w rodzinie 3 auta na LPG. Codziennie jakieś 2 w tym garażu stoją. I narazie odpukać nic się nie dzieje, w kanale gazem nie śmierdzi (bo i czemu miałoby śmierdzieć). Ja już bym wolał gaz w tym kanale niż przy podłodze w garażu skąd bliżej do iskry zapalającej
Zawsze można tam wrzucić czujnik na propan-butan

Anonymous - 05-07-2007, 23:41

josie napisał/a:
Zawsze można tam wrzucić czujnik na propan-butan

I po sprawie :wink:

cns80 - 06-07-2007, 07:46

Jeśli chodzi o gaz to prawda. Może nastąpić zapłon gazu, lub osoba pracująca w nim może ulec zatruciu. To są przypadki marginalne i nie wiem czy w Polsce komuś się to zdarzyło, ale po co byc tym pierwszym :P . Jeśli chodzi o kopanie kanału w garażu to musisz pamiętać że aby nie zniszczyć wylewki betonowej powinienneś na bieżąco podpierać ją żeby się nie zapadła. Zdarza się różnie i zależy to chyba od ciężaru podłogi i gęstości gruntu, ale jedna wylewka wytrzyma, a druga popęka w pobliżu otworu :( . Musisz jeszcze wylać ściany kanału i w jakiś sposób połączyć je z podłogą garażu.
Co do przesiąkania to zależy chyba od tego jak blisko powierzchni są wody podskórne. Ja mam działkę podniesioną w stosunku do okolicy o ok. 60 cm i nie mam problemu. Kolega nie ma podniesionej działki i przy opadach deszczu musi wkładać pompę z wężem do kanału :cry: .

Przedstawiłem te najgorsze scenariusze, żebyś wiedział co Cię może spotkać :) , ale może się okazać że pójdzie jak z płatka :D , czego Ci życzę.

czarnuch23 - 09-07-2007, 09:48

jesli sie ma klopoty z woda gruntowa (opadowa) dobrym sposobem jest zdrenowanie dookola pomieszczenia (pod spodem podlogi tez mozna) i zrobbienie malej studzienki zbiorczej.
Mieszkam 50 m od jeziora i woda gruntowa jest na 40 cm czytaj w piwnicy przy budowie basen kryty nieogrzewany a po zdrenowaniu problem zniknal i tak wszyscy sasiedzi na wiosne tona a ja tylko czasami do studzienki zajrze czy sie ladnie odsacza:) (koszty chyba nie sa jakies straszne dreny dostaniesz w kazdym budowalanym no i ze 3 cembrowinki na studzienke.... (dobre bylo by odprowadzenie gdzies wody ze studzienki ale to juz zalezy od miejsca gdzie mieszkasz)

saphire - 09-07-2007, 16:35

Ja mam podwójną opaskę wkoło budynku i odprowadzenie do kanału - sąsiedzi nie mieli i regularnie im woda w piwnice wchodziła pomimo że na sporej górze mieszkamy. Jak juz się buduje to lepiej to od początku zrobić jak trzeba.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group