Moominek - 02-01-2006, 12:20 Temat postu: ZAKOPUJEMY TOPÓR!! Hubert i Chwalow! Ten wątek jest dla Was. Zatarg poszedł juz tak głęboko, ze na privach się nie dogadacie, więc proponuję tutaj, niech kazdy z Was tak szczerze przyzna się, ze troche pofolgował emocjom no i stało się 
Niech to sie juz skończy, bo doprowadzić może jedynie do przyklapnięcia obu klubów. Ludzie sa w klubach z pasji do mitsu i traktuja to jako hobby. Nie doprawiajmy zatem zadnych ideologii do tego i bawmy się do k... nędzy dalej WSPÓLNIE!!  Przeciez oba kluby mają gro wspólnych klubowiczów!
No to Panowie, po dżeentelmeńsku łapki sobie podajcie, prawnikom nie dajcie zarobić i tak za dobrze zarabiają
Anonymous - 02-01-2006, 13:31 Temat postu: zakopać topór 1. Owszem jestem skłonny do porozumienia, jednakże chciałbym aby, wyjaśnić bezspornie, po co ta nagonka na moją osobę, oraz chciałbym, aby niektóre osoby zachowały się stosownie do sytuacji i umieściły odpowiednie dementi na mój i kolegów temat. 2.Niemam zamiaru już wdawać sie w tego typu kłótnie - chce aby panowała wolność słowa ale bez obrażania siebie nawzajem i nalatywania bezpodstawnego na kluby - w końcu ten sam cel nam przyświeca - jak wszyscy to mówią i ja to popieram. 3. Wydaje mi sie że tego typu dyskusje niesłużą ani Mitsuamaniakom ani MKP. Chciałem jeszcze tylko dodać coś od siebie - bo jak się dowiedziałem - podejrzewacie mnie o usunięcie postów WOŚP. Oświadczam, że niczego takiego nieuczyniłem i nieuczynie - post napisany przez kogoś jest dla mnie świętością taką jak czyjaś własność, a wiedzę którą posiadam niepożytkuję w tak prymitywny sposób-lecz używam jej tylko do celów służbowych. Uprzedzam także, że niebędę tolerował już więcej obraźliwych pod moim adresem postów - to nie jest groźba - robie to tylko po to aby w końcu uświadomić wszystkim że pisanie na forum to niejest bazgranie na murach albo pociągach i niemożna bezkarnie obrażać ludzi. pozdrawiam i życze wszystkim Wszystkiego DObrego w 2006 roku - niech diamenty będą z Wami Firebee - 02-01-2006, 13:40 Temat postu: Re: zakopać topór
Nigdy Cie o to nie oskarzalem, wrecz przeciwnie, dostalem dane na temat innej osoby, ktore o wiele bardziej mne niemilo zaskoczyly niz gdybys to byl Ty. Wiec co do Tego tematu ani chwili nie sądziłem ze to Ty bawiles sie moim tematem i wierze, ze tak nie bylo.. A oskarzac nie bede dopuki nie bede 100% pewien. Pozdrawiam Firek Anonymous - 02-01-2006, 14:49 Rozluznijmy warkocze! niech wlos na wietrze sie unosi lalala bo jesli warkoczem wiatr pokieruje to jeszcze bedzie buuuurda!!! lalaa Nowy rok nastal panowie wiec troche rozsadku w kazdej glowie troche dystansu do spraw blachych pokoj pokoj pod strzechy i dachy!! popieram akcje MOOMINKA => LUZUJEMY WARKOCZE Kofi - 02-01-2006, 15:22 Ja zawsze staram sie od tego typu zatargow stac obok. Nikogo nie obwiniam i staram sie byc bezstronny, choc jakies tam swoje zdanie mam. Juz kiedys podobne slowa napisalem na MKP przy pewnym sporze. Sluchajcie. jest nas tutaj calkiem sporo a wiadomo, ze kazdy ma inny charakter i nie kazdemu musi to pasowac. Dopoki rozmowy na forum tocza sie w temacie technicznym to jest wszystko ok. Jesli jednak zaczyna sie wymiana prywatncyh pogladow to wiadomo, ze znajda sie osoby, ktorym bedzie to obojetne, albo wrecz przeciwnie nie beda sie z danym zdaniem zgadzac. Jedni wyraza to spokojnie innych troche poniesie. Jak to w zyciu. Zdecydowanie, trudniej jest poznac charakter osob poprzez samo czytanie. Na takich forach czesto zaczynaja sie znajomosci a po spotkaniu w 4 oczy okazuje sie ze te osoby normalnie nigdy by sie nie dogadały i niezaprzyjaznily. W takim klubie jak nasz jest jak w zwiazku z bliska osoba. Trzeba umiec isc na pewne kompromisy, czasem odpuscic i pofolgowac. Musimy to zrozumiec i starac sie zażegnywac spory zanim sie pojawia. Co do samej dzialalnosci forum to wiadoma sprawo jest, ze trzeba dbac tu o jakis pozadek. Do tego celu wprowadzilismy pewne zasady. Pisze wprowadzilismy, bo przeciez kazdy kto chcial mial w tym udzial. Wspolnie je sformuowalismy. Jesli ktos sie w tym temacie niewypowiedzial, to znaczy, ze akceptuje te zasady takie jakie sa. I tego sie musimy trzymac bo inaczej bedzie tu taki burdel, ze sie nic nie znajdzie. Czesto jak mam jakis problem np z komorka albo kompem szukam info na innych forach. Zauwazylem ze tam to sie nikt nie pi****li. Po jednym zlym poscie moga cie zbanowac. Tematy czesto sa blokowane, jak sie zalozy zly nowy to ban. Sama sucha informacja. Zadnych w zasadzie rozmow. U nas jest inaczej. W prawie kazdy temat prowadzi do ot. W tym "balaganie" jest jednak jakis pozadek i nie mozemy pozwolic aby stal sie burdel. Od tego sa admini i moderatorzy i trzeba ich zrozumiec. Naprawde uwierzcie, ze na naszym forum jak cos zostalo usuniete lub przeniesione to dlatego ze naprawde tego wymagalo, mozna zapytac o wyjasnienie, ale nie trzeba robic z tego afery. Prawda jest taka, ze Mitsumaniaki powstaly przez to co sie niepodobalo w MKP. Chcielismy tu (jako userzy/moderatorzy/admini itp) stworzyc nieco inny klimat, ale tez zyc w zgodzie z MKP. Wiele rozmow juz bylo na ten temat. I niestety co chwila jakies bzdury nas rozniace sa wyciagane. W taki sposob coraz bardziej sie od siebie oddalamy, a przeciez laczy nas wspolna pasja. Mysle, ze aby zazegnac jakiekolwiek spory miedzy MKP a Mitsumaniakami trzeba niektore sprawy poprostu olac i przemilczec....a wieczorem sie napic piwa
Rafal_Szczecin - 02-01-2006, 15:34
na przyklad na zlocie w bialymstoku a ja jeszcze taki cytat zapodam " co nas nie zabije to nas wzmocni !! " wiec koniec klotni !! JCH - 02-01-2006, 15:36
Dokładnie tak. Zabrakło mi tu tylko jednego słowa: TOLERANCJA Powinniśmy szanować poglądy innych ludzi. Być może mamy inne i mamy prawo je zaprezentować ale nie musimy na siłę przekonywać innych do naszych poglądów. IMO jeśli nasze argumenty będą słuszne, trafione i rzeczowe kto nasz rozmówca sam się do nich przekona. A nawet jeśli nie to nic nie stoi na przeszkodzie aby każdy został przy swoim zdaniu. Moominek - 02-01-2006, 17:30
Kofi! Duża buźka za prawdę!! A skoro jest ona taka, jaka jest i zmienic jej nie mozna, to może ja poprostu zaakceptować i żyć w zgodzie i nie mówic o różnicach, a jedynie o tym co nas łączy. A łączy nas chociażby to, że wielu z nas jest klubowiczem obu klubów lub poprostu udziela się na obu forach. I tak jak piszecie, przemilczmy róznice, bo one zawsze będą ale od czego są kompromisy?
BTW. Brakuje mi tu jeszcze wypowiedzi Huberta
Hubeeert - 03-01-2006, 14:45 Temat postu: Zakopać topór jestem za Emocje opadły jak widzę więc może i ja coś napiszę. chwalow Twoje posty na tym forum to spory kawałek bazy danych. Piszesz na różne tematy. http://www.mitsubishi-gra..._author=chwalow Nie są to jedynie posty kontrowersyjne. Całkiem niedawno jeszcze chcielismy porozmawiać "na żywo". Może się jeszcze uda bez pomocy sądu. Odpowiadając na Twoje posty:
Chcę zakopać topór. Ale mam parę pytań co do twojej wypowiedzi: 1. "nagonka" - wyjaśnij o jaką nagonkę Ci chodzi? Cała ostatnia "sytuacja" z postem tam gdzie nie powinno go być Tu zamieszczamy linki do stron o Mitsubishi - o podtytule Tylko linki + opis - wszystko inne będę wyrzucał i rozdzielał ostrzeżenia za spam i ostrzeżeniem za niego była spowodowana tym że albo nie doczytałeś albo szukałeś okazji do awantury. Dostałeś ostrzeżenie i się "zdenerwowałeś". Dałeś mi ostrzeżenie -  czyli wykorzystałeś uprawnienia moderatora do załatwienia sprawy prywatnej - Twój komentarz do ostrzeżenia jak dla mnie i nie tylko jest jednoznacznie prywatny.
2. "niektóre osoby" - które osoby i na jakie tematy ma być te "dementi" (zaprzeczenie) ? Jeżeli uważasz że do tych osób zaliczam się ja to proszę o jasne przedstawienie punktów moich wypowiedzi z którymi się nie zgadzasz. I które mam sprostować. Natomiast ja domagam sie od Ciebie przeprosin za określanie osób które nie zgadzają się z Twoimi pogladami mianem "dziecinnych" i "zaślepionych". Domagam się szanowania cudzego zdania i cudzych opinii bo nie tylko Tobie jest dane mieć rację. 3. chciałbym również Cie prosić o komentarz do poniższych wypowiedzi:
A teraz szukasz spisku ? Szykan? Chyba żartujesz?
Po kolei
W kwestii formalnej - nie zostałeś zawieszony odebrałem Ci tylko możliwość pisania a to nie to samo.
Czy w tym kontekście "zaślepiony" nie jest okresleniem obraźliwym ? Oświadczam Ci, że każdy kto się nie zgadza z zasadami forum mitsumaniaków ma możliwość wypowiedzenia się na temat tych zasad. Oświadczam również publicznie, że nie powiedziałem nikomu, że to Ty edytowałeś ogłoszenie o WOŚP i Mitsumaniakach. Proszę o wyjasnienie kto Cię o to podejrzewa Efa! - 03-01-2006, 16:01 A może każdy moderator za kłótnie w swoim dziale wlepi Panom, co się kłócą, po ostrzeżeniu? 
Anonymous - 03-01-2006, 16:08 Temat postu: Re: Zakopać topór jestem za
Ad1. Nagonka Szanowny Hubeeercie - nieodnosi się tylko do ostatniej sytuacji tylko całokształtu naszej współpracy na forum. Fakt - tego opisu pod tym topikiem -NIEDOCZYTAŁEM - odebrałeś to jak zwykle ....czy to nie przykład "nagonki"? ostrzeżenie - a i owszem ktoś usunoł moje 2 posty- już niepamiętam w tej całej aferze jakie - jednen to ten do którego Ty się przyznajesz - korzystałem z mobilnej stacji informatycznej na dokładke służbowej więc niemam archiwum. Zareagowałeś zablokowaniem mnie na forum za nic, niepróbując nawet wyjaśnic sytuacji - bo dla Ciebie to było oczywiste, że szukam zaczepki. komentarz - jak ma niebyć prywatny skoro kierowany jest do Ciebie, bo to Ty usunołeś posta a wtedy myślałem nawet o obu postach. Ad2. wyrwać z kontekstu bardzo prosto- chodzi o to że Ty i Firek oraz Rafal i już teraz niepamietam wszystkich gdyż niejestem pamiętliwy   ewidentnie mnie tutaj "gnębicie" - niemam czasu na szukanie tych wszystkich postów ale to wystarczy przeglądnąc forum - jak ktoś będzie miał na to ochote. A najlepszym dowodem tego jest ostatnie zachowanie Firka - niewydaje mi się, że to co zrobił było godne zachowania człowieka który ma pilnować porządku. Chyba że Firek jest Policją i Sądem w jednej osobie. - to taka prznośnia
- w moich postach nikogo niedotykam osobiście tak jak to Ty czynisz i uczyniłeś w tym poście http://www.mitsubishi-gra...der=asc&start=0 nazywając mnie:
- uważasz że to niejest obraźliwe?? a może pomóc Tobie w interpretacji Twoich własnych wypowiedzi?? Nigdy nienazwałem kogoś dzieciakiem ani kłamcą - co gorsza - tak jak to Ty miewasz w zwyczaju. Owszem napisałem że zachowanie takie czy inne to dziecinada -ale wiekszość na forum używa takich sformułowań - różnica jest taka- że jak widzisz że napisał coś takiego "chwalow" - to włącza się u Ciebie jakaś fobia, wstręt, mania zniszczenia niewiem jak to określić???? 
A jeśli ktoś tego niewidzi -albo niechce zauważyć, to właśnie jest osobą zaślepioną, która widzi tylko dzielnego Hubeeerta który wzmaga się z kłamcą i wichrzycielem tocząc krucjatę - NIE WIDZISZ TEGO ??? - szanuje cudze zdanie i opinie i jeśli ktoś moimi postami poczuł się w jakikolwiek urażony to przepraszam. Ad3.
tgo też nierozumiesz?? zwyczajnie po tym co zrobiliście z moją osobą zwyczajnie niechce aby tutaj cokolwiek po mnie pozostało - i uszanuj to - bo tego domagasz się odemnie - szanowania cudzych decyzji, zdania i opinii.
- a jak mam to odebrać?? Zatarg z Tobą kończy się wyrzuceniem mnie z klubu przez Firka 
nie to niejest obraźliwe to jest moja opinia i mam ją własną jak... - patrz Twój opis.
Otrzymałem takowe sygnały od osób ze mna w pewien sposób zaprzyjaźnionych a poza tym wystarczy poczytać co wypisujecie na forum aby się domyśleć na kogo nastajecie. Reasumując: Wystarczy że zweryfikujesz swoje postępowanie - które uważam nie może pozostać bezkarne - bo obrażanie kogoś publicznie jest karalne -a to uczyniłeś - a od Ciebie zależy jak tą sprawe załatwimy. Chyba każdy po takiej akcji na siebie - niebędzie chciał zwyczajnie się udzielać na takim forum - gdzie ludzie podejmujący zbyt szybko decyzje - będą bezkarnie uskuteczniać polityke prywatnego folwarku. Pozdrawiam Krzysiek Firebee - 03-01-2006, 17:41 Temat postu: Re: Zakopać topór jestem za
nie jestem czlowiekiem, ktory pilnuje porzadku
ba, nawet nie mam statusu admina.. wiec chyba pomyliles osoby.. Pozdrawiam Firek Rafal_Szczecin - 03-01-2006, 17:54
a to ciekaaaaaaaawe mozesz mi napisac w jaki sposob Ciebie gnebie ????? bo nie zabardzo rozumiem . Anonymous - 03-01-2006, 17:58 Bez sensu jest ten wątek, bo prowadzi do dalszej eskalacji... Zaczynacie być naprawdę nudni z tymi personalnymi wtrętami Rafal_Szczecin - 03-01-2006, 17:59 aha chodzi mi o jakies konkretne przyklady (jezeli tylko mozesz znalezc-poswiecic na to swoj czas) tego jak Cie gnebie. z gory dziekuje. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
