Anonymous - 29-07-2007, 19:50 Temat postu: [Carisma] klimatronic cari 1.8 gdi witam. niedawno sprawiłem sobie cari z 97r. wszystko jak na razie jest ok , tylko zbieram się z czyszczeniem przepustnicy....ale nie o tym... jak w opisie posiadam klimatronic i mam chyba problem a mianowicie po właczeniu np. rano klimy ona zaskakuje dopiero po kilku minutach a do tego czasu leci powietrze raczej takie jak na zew. ...szczególnie jak jest bardzo gorąco. później już jest ok. no i spod maski jak chodzi sprężarka słychać taki ...powiedzmy gwizd na wolnych....może ktoś z was miał podobny problem.... pozdro dla wszystkich Anonymous - 30-07-2007, 00:12 Nigdy nie leci zimne powietrze od razu po włączeniu klimatyzacji, tym bardziej jak jest gorąco na dworze, kompresor musi swoje napompować a co do "gwizdu", zacznij od paska klinowego. Pozdrawiam Anonymous - 30-07-2007, 08:12 dzięki za info....dzi ś jadę do speca od klimek na wymianę filtrów i takie tam ..myślę że zaraz po kupnie chyba powinno się 
[ Dodano: 30-07-2007, 13:26 ] witam ponownie właśnie wróciłem od speca od klim i okazało się że było po prostu mało środka więc jeżeli ktos ma podobny problem to juz wiadomo. i okazało się że jak samochód jest mocno nagrzany to i tak klimatronic powinien w ciągu kilku sec. dmuchac zimnym powietrzem np. w położeniu max. cool . i tak jest teraz 
pozdro sony1906 - 30-03-2009, 20:58 fAJNIE bo u mnie się wogule sprężarka nie załancza  ( moze ktos wie co moze być przyczyną ??? jest nabita i szczelna mam nadzieje ze to nic drogiego bo mój misiek nie pracuje na mnie hehe:) 
|
||||||
