Space Star Techniczne - [MSS ALL] [ELEKTRONIKA] Dziwne zachowanie wskazników
Anonymous - 31-07-2007, 11:59 Temat postu: [MSS ALL] [ELEKTRONIKA] Dziwne zachowanie wskazników Witam ponownie
Zauwazylem, ze podczas wlaczania zaplonu dziwnie zachowuja sie wskazniki temperatury i paliwa, podskakuja gora doł. przez kilka sekund a pozniej sie stabilizuja. Wskaznik paliwa zatrzymuje sie roznie (nieraz nawet na pełnym:)) Czy ktos sie z czyms takim spotkal.
Dziekuje za poprzednie podpowiedzi.
Moominek - 31-07-2007, 12:20
Raczej nie powinno tak być. Takie zachowanie wskaźników sugeruje ich uszkodzenie nie wpływające coprawda na wskazania. Każdy wskaźnik mechaniczny posiada coś w rodzaju hamulca. Gdy ten nie działa prawidłowo wskazówka może właśnie tak drgać, zanim się ustabilizuje we właściwej pozycji. Sprawdzę jak to u mnie wygląda.
AniołekM - 31-07-2007, 18:41
Ja w dwóch MSSach 1.6 miałem sytuacje troszkę odmienne - podczas równomiernej, stabilnej jazdy powiedzmy 90km/h nagle prędkościomierz jakby stawał zamrożony - nie ważne czy przyśpieszałem do 150km/h czy zwalniałem do 40km/h to on trzymał non stop 90km/h. W takich sytuacjach jedyne co pozostawało to tylko zatrzymać się wyłączyć MSSa i na nowo odpalić. Powtarzam w dwóch sztukach coś takiego kilka razy zauważyłem. Po pewnym czasie samo znikło takie zachowanie ale nie będę prorokował, że już nie powróci.
Anonymous - 01-08-2007, 09:08
AniołekM napisał/a: | podczas równomiernej, stabilnej jazdy powiedzmy 90km/h nagle prędkościomierz jakby stawał zamrożony - nie ważne czy przyśpieszałem do 150km/h czy zwalniałem do 40km/h to on trzymał non stop 90km/h. |
U mnie też podobne cyrki sie dzieją. Praktycznie zawsze gdy np jadę 70 km/h i bardzo powoli zwalniam (bez hamowania - tylko opory toczenia) wskazówka prędkościomierza zatrzymuje się i nagle spada przy około 30-40 km/h. Najpierw myślałem, że mam coś z oczami
Dzieje się to przy różnych prędkościach i czasami nawet przy przyspieszaniu. Nie przeszkadza to w jeździe choć kiedyś jak jechałem około 40 km/h tam gdzie tylko tyle można jechać i stała policja, ja patrzę na licznik a tam 70 km/h. Lekko się przestraszyłem ale wskazówka zaraz spadła. Tak czy inaczej ja z tym żyję ale jak ktoś ma sposób na usunięcie tej niedogodności to chętnie posłucham.
Pozdrawiam,
Anonymous - 03-08-2007, 19:28
Miałem identycznie to samo. Wyczytałem na forum, że pomaga odłączenie akumulatora na powiedzmy 5 minut. Spróbowałem i pomogło!
Anonymous - 04-08-2007, 15:58
mariuszbox napisał/a: | Miałem identycznie to samo. Wyczytałem na forum, że pomaga odłączenie akumulatora na powiedzmy 5 minut. Spróbowałem i pomogło! |
U mnie na pewno to nie pomaga. Przynajmniej nie na długo. Akumulator odłączałem już kila razy (przy różnych okazjach) i nadal się to dzieje.
JCH - 04-08-2007, 16:06 Temat postu: Dziwne zachowanie wskaźników Stwierdzam, że Forum jest zaraźliwe
Rok temu po przeczytaniu o przycisku do szyb po paru dniach popsuł się on u mnie. A teraz:
Jadę ja sobie jakieś 2 dni temu do pracy .... rozpędzam się, wskazówka na 40 km/h, rozpędzam się .... i nic, jak stała tak stoi na 40. Za chwilę ... myk na 60 km/h
Podobnie było przy zwalnianiu - też jakoś tak skokowo
Na razie tylko raz taki numer wywinął Spejso więc nie ruszam nic.
Czas od czasu miałem też lekkie drgania wskazówki w zakresie 100-120 km/h
AniołekM - 04-08-2007, 21:25
Chyba faktycznie to jest jak choroba zakaźna .........
Anonymous - 06-11-2007, 15:42
Teraz jeszcze gorzej.
Po właczeniu zapłonu predkość staje na 40 i od tej rusza. czyli jezdze 90 na godz tam gdzie jest 50
Przyspieszenie do 100 az hey.
Ale na poważnie gdzei to naprawic, bo oprocz predkosci jeszcze wariuje wskaznik paliwa raz pełno raz pół i nie wiem ile km mi zostało
POMOCY
Anonymous - 28-03-2008, 23:11
Cześć wszystkim.Od nie dawna mam ssa ale też zauważyłem u mnie podobny problemik.Po włożeniu kluczyka niby wszystko jest o.k.,ale jak go tylko lekko przestawię-o jeden stopień,to prędkość idzie na 20 km,a obroty ok.1000 bez włączonego silnika.Czy to norma?i czy ktoś z was poradził sobie z tym problemem?
Anonymous - 28-03-2008, 23:33
Probowalem juz nawet naprawy licznika i pomogło na jakies 1000km.
Teraz strtuje od 60, wiec jest coraz szybszy
CHyba taka przypadlosc. Ale tak go lubie. Kwestia przyzwyczajenia.
Anonymous - 31-03-2008, 14:03
Cześć jestem tutaj nowy, ale od dawna Was czytam
Co do dziwnego zachowania zegarów miałem to samo i pomogło mi wyjecie deski(5 min)i przeczyszczenie styków
Student - 31-03-2008, 14:08
Zrobił bym to samo, wyjęcie liczników przeczyszczenie dokładne styków, możę nawet dotknięcie lutownicą , sprawdzenie sterowania silników krokowych na wskazówkach ostatecznie WD40
Powodzenia
markostar - 31-03-2008, 22:21
U mnie ten sam problem. Zdecydowanie pomogło wyjęcie całego licznika i dokładne wyczyszczenie styków które wchodzą na wielowtyk wychodzący z pod deski rozdzielczej. Całkowicie wyeliminowałem ni to smar ni to jakąś galaretkę która była fabrycznie nałożona na styki znajdujące się na taśmie elastycznej. Po tym zabiegu wszystko zachowuje się poprawnie
Anonymous - 31-03-2008, 22:41
Ja już chyba z pięć razy wyciągałem ten durny licznik i czyściłem na wszystkie sposoby wszystkie wtyki i nic nie pomogło,ale spróbuję znów jutro może tym WD?
|
|
|