Anonymous - 31-07-2007, 13:11 Temat postu: artykuł o pickupach Witam. Jestem dziennikarzem, przygotowuję artykuł o pickupach, które stały się bardzo popularnymi autami. Poszukuję użytkowników L200, którzy opowiedzieliby o swoim aucie, może dali się sfotografować (Warszawa i okolice). Będę wdzięczny za odzew. Ewentualny kontakt telefoniczny ze mną 022 201 43 53. Pozdrawiam Konrad Dulkowski Anonymous - 31-07-2007, 21:17 Jeżeli chodzi o fotki to zapraszam na zlot do Strykowa, będziesz miał ładnie przystrojone Eleczki,, mogę ci również podesłac parę fotek z jazd testowych na torze motcrosowym w Olsztynie, chyba że czas cię goni z tematem i nie bedziesz miał czasu na Stryków, to odezwij się na priva Gene - 01-08-2007, 08:36 Mysle, ze kilka osob z przyjemnoscia opowie o swoich "elkach" a i material fotograficzny tez sie znajdzie. Gdzie ukaze sie ten artykul? Jackie - 06-08-2007, 17:14 O rany.... No to powiem Ci, że tworzysz nową jakość polskich dziennikarzy. Prawdziwy i nieudawany RESPECT. Jesteś bodajże pierwszą osobą zainteresowaną opinią użytkownika samochodu a nie próbujesz opisywać jakichś banialuków po 100 km przejechanych na jeździe testowej. Co do samej oceny samochodu to forum jest najlepszym miejscem aby je znaleźć i jak zadasz jakieś pytania z pewnością otrzymasz odpowiedź. Badzo Cię proszę, żebyś podał link do artykułu jak już go opublikujesz no i oczywiście podaj z jakiej jesteś gazety (wtedy znacząco wzrośnie sprzedaż  )
Raz jeszcze dziękuję (w imieniu swoim oraz Mitsumaniaków ) za profesjonalne podejście do tematu. Mam nadzieję, że Twoi koledzy też się tego nauczą
Pozdrawiam Anonymous - 08-08-2007, 21:24 No uwaga koledzy. Pan dziennikarz przygotwuje artykuł o pickupach więc musicie się pogodzić z tym, że na końcu i tak Navara zostanie najwyżej oceniona
Hubeeert - 08-08-2007, 21:27
Niepoprawny optymista 
Anonymous - 10-08-2007, 00:21 He he no wiesz jak jest. Każda sroczka swój ogonek chwali
Zdaję sobie sprawę z tego, że w kilku miejscach Navara jest dupowata ale po przeanalizowaniu jest najmniej dupowata z maszyn oferowanych na rynku. Najtragiczniej wypada Hilux. Anonymous - 10-08-2007, 08:19 Najtragiczniej? A niby dlaczego? Uwazam ze jak wejdzie u nas wesja 3.0 d4d (171 kucy) to bedzie to jedna z ciekawszych propozycji na rynku. Anonymous - 10-08-2007, 18:36 No jako samochód tylko do rpacy to może i tak, chociaż nie wiem co bym miało być w Hiluksie powalającego. Napęd bez szału, skrzynia mała, wykończenie kabiny wyjątkowo nędzne. Januszl200 - 11-08-2007, 11:10
 dlacego europejska Navara ma być lepsza od L200 lub Hila?
Anonymous - 11-08-2007, 15:42 Słuchaj wszystko zależy do czego potrzebujemy samochodu. Hilux możliwe, że będzie najtrwalszy ale tak jak pisałem wcześniej. Skrzynia ładunkowa jest mała, jakośc wnętrza denna i ogólnie samochód w bliskim kontakcie nie robi oszałamiającego wrażenia. L200 ma słabe wnętrze i ciasne, małą skrzynię i taki sobie silnik. Jak dla mnei jedyną jego zaletą jest napęd umożliwiający jazdę po czarnym 4x4. Moje zdanie, subiektywne oczywiście, jest takie, że Navara pomimo swoich oczywistych wad jest najlepszą opcja na rynku. Ale każdemy wedle potrzeb. Ja przed zakupem Hiluxa odrzuciłem od razu bo miał wtedy tylko silnik 102KM. A pomiędzy L200 a Navarą długo się zastanawiałem. Jak na razie 30kkm i 9 ies i złego słowa nie mogę powiedziec na Navarę, oczywiście pomijam wady jakich byłem świadom na wstępie. Hubeeert - 11-08-2007, 16:10
Anonymous - 13-08-2007, 09:25
Jak dla mnie, to na starcie dyskwalifikuje to auto brak możliwości jazdy 4x4 po twardym. I co z tego że ma może lepsze materiały wewnatrz... Anonymous - 13-08-2007, 11:32 Hehehe co ty wiesz o 4x4?
Powiedz mi po co mi na twardym 4x4? Ale tak szczerze. Tylko nie picuj, że bezpieczniejs ie jedzie. To jest pickup a nie Impreza STI Ja bez 4x4 na łukach objeżdżam plaskacze więc swoją argumentacją zupełnie mnie nie przekonałeś. Navara ma podobne wady jak inne pickupy. Podstawa to za mała paka. W sumie to i silnik mógłby być mocniejszy. Co prawda przy jeździe z przyczepą nie odczuwa się spadku dynamiki no ale zawsze co 250KM to nie 174KM Wiele innych spraw pokrywa się z innymi pickupami. Jak znajdę czas to napisze na ten temat doktorat
Anonymous - 13-08-2007, 11:57
No coż, zapewne przy Twojej wiedzy na ten temat, moja jest co najmniej mizerna... Jeżeli chodzi o 4x4 - tak sie sklada ze jestem raczej zapalonym narciarzem, kto jezdzi czesto na narty (np w weekendy) wie jak sytuacja drogowa wyglada. Wyjezdzajac z miasta drogi sa czarne, pozniej zdarzaja sie miejsca mieszane (raz asfalt raz snieg) i fatalne wydaje mi sie w przypadku Navary ciagle 'glowkowanie' czy juz mozna wlaczyc 4x4 czy jeszcze nie. Ew jak juz wlaczycz i trafiasz na 500m bez sniegu to czy wylaczyc... A chyba co do tego nie ma watpliwosci, ze 4x4 w trudnych warunkach zimowych jest niezastapione. |
||||||||||||||||
