Anonymous - 31-07-2007, 21:16 Temat postu: [E33A] Filtr kabinowy Witam, mam pytanie czy w Galancie E33A 4G63 '91 Glsi 2.0 filtr kabinowy w ogole jest? i jesli tak to gdzie jest umieszczony? I jednoczesnie pytanie jak sie do niego dostać? Probowalem go szukac za schowkiem (idac sladem topica dotyczacego innego modelu) ale niestety nie udalo mi sie go odkrecic :/. Z góry dzięki za pomoc Karpiu Anonymous - 01-08-2007, 00:33 jeżeli posiadasz klime to filtr powinnien być tam gdzie piszesz, jeżeli nie to ten model Galanta nie posiada filtra kabinowego.  pozdrawiam
Anonymous - 01-08-2007, 11:53 Tak przypuszczalem  niestety nie mam klimy a wiec i prozno szukac filtra. Szkoda bo to troche wkurzajace jak smiecie leca z nawiewów . Może ktos wymysli/wymyslil jakis trick zeby uniknac dostania w twarz lisciem z nawiewu?
Anonymous - 03-08-2007, 22:16 Witam,temat ciekawy i na czasie.Mam takiego samego gala i zrobiłem tak:zdemontowałem schowek pasażera,wraz z poprzeczką-teraz mamy dostęp do do dmuchawy i łącznika który łączy ów dmuchawę z nagrzewnicą.Teraz karkołomne zadanie,demontujemy te dwa elementy i oddzielamy od siebie,po czym myjemy(dużo brudu).Ja kupiłem filtr kabinowy z węglem aktywnym który był przeznaczony do skody oktawii ok.40zł, i umieściłem go wewnątrz łącznika który łączy zespół grzejny od dmuchawy i uszczelniłem silikonem.Dałem przykład,najlepiej udać się z tym łącznikiem do sklepu i dopasować jakiś filtr,ew.dociąć.Należy pamiętać żeby był z węglem aktywnym,bo wtedy drastycznie rośnie jego skuteczność!I na koniec trochę gimnastyki przy montażu,polecam łączone powierzchnie nasmarować warstewką silikonu.Skutek instalacji filtra jest w dużym mieście nieoceniony,polecam wszystkim.Pozdrowienia Anonymous - 04-08-2007, 01:54
ten typ tak ma 
ewald bardzo ciekawa propozycja ale co jaki czas czyścisz ów filtr od strony z której gromadzą sie śmieci ?? wydaje mi sie że po pewnym czasie narośnie tam tego tyle że nie bedzie wiało wcale 
Anonymous - 04-08-2007, 11:06
czyli jak w kazdym aucie, ktore posiada takowy filtr. wybor jest prosty: albo liscie lecace z nawiewow albo co jakis czas wymiana filterka 
ja postanowilem nie kombinowac za wiele i zrobilem ramke z drutu, owinalem ponczochą i wstawilem w kanal łaczacy wentylator z nagrzewnica... dziala ze hej!! 
Anonymous - 04-08-2007, 23:31 ...gra jest warta świeczki,niezorientowanym dodam że filtry z węglem aktywnym stosuje się w maskach przeciwgazowych,ale do sedna,powierzchnia czynna takowego filtra samochodowego jest olbrzymia i czas pracy to minimum rok. |
||||||||||
