To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Ogólne - Czy to normalne?

Anonymous - 10-08-2007, 12:03
Temat postu: Czy to normalne?
Witam wszystkich,

kilka dni temu mialem bardzo dziwne zdarzenie... Jadę sobie misiem po autostradzie, ciagne pusta przyczepke. Od jakis 50 km jade pomiedzy 130-140 km/h. Nagle ni z tad ni z owąd misiek traci moc - automatycznie włącza się kontrolka 'check engine'. Zatrzymalem auto, otworzylem maskę: nic. Odpalam - dalej zero mocy tak, jakby turbina padla. Z trudem wjeżdżam pod niewielkie wzniesienia, brak przyspieszeń itp. Ponowne zatrzymanie auta, z tym, że już na dłużej... odpalam - moc wróciła ale kontrolka check świeci nadal. Dojechałem jakoś do domu, rano tel do serwisu - brak jednoznacznej odpowiedzi. Umówilem się na wizytę sprawdzającą i ide do misia. Odpalam - wszystko OK i nawet kontrolka zgasla...

Jaka więc mogła być przyczyna... czy L200 mają coś w rodzaju odcięcia mocy/turbiny w przypadku, gdy silnik pracuje na dużym obciążeniu przez dłuższy czas lub sie przegrzewa? Czy holowanie przyczepy +prędkość mogłybyć tego przyczyna? Wizytę w serwisie mam umówioną dopiero na przyszły tydzień i chciałbym za pośrednictwem tegoż forum dowiedzieć się czegoś zamin auto trafi w ręce specjalistów.
Z góry dziękuję.

PS. misiek jest zczipowany. jeżeli to ma jakiekolwiek znaczenie.

Witold_Rybarz - 10-08-2007, 12:57

normalne to nie jest, ale u mnie też tak się robiło i był to błąd w "chipie" - przeładowywał
saphire - 10-08-2007, 12:58

Raczej bez odczytania z kompa zarejestrowanego kodu błędu niewiele da się wygdybać...
Gene - 10-08-2007, 14:55

Czy to aby nie jest kwestia chipa?
Anonymous - 10-08-2007, 16:23

Nie wiem czy misiek ma takie coś , ale kiedys mialem podobna sytuacje w lagunie , przyczyna bylo kiepskie paliwo , zapalila sie kontrolka silnika i moc mialem tylko taka by zjechac na jakis parking, podobno jest to jakies zabezpieczenie silnika , moze radzej pompowtryskiwaczy przed zatarciem i wtedy wlacza sie tryb awaryjny ... po nalaniu czystego paliwa bylo ok , auto chwile postalo i wszystko wrocilo do normy ... moze w misku tez jest taki tryb awaryjny ..
miczon - 10-08-2007, 17:08

Hmmm. A jaki model L200 masz? (rocznik). Ja w moim, z silnikiem 4D56 borykam się z tym problemem od dłuższego czasu. I nie jest to wina chipa ( w każdym razie u mnie), bo nieprawidłowości w pracy silnika wykryto na chamowni przed jego instalacją. Tzn. moc niższa od nominalnej o około 7-8% oraz straszna turbodziura. Na wykresie momentu wyglądało to, jak wyjazd na Kasprowy i zjazd na Słowację (w górę i w dół) :mrgreen: . Serwis, mimo trzykrotnych wizyt, nie jest w stanie zlokalizować przyczyny :( . Mówią, że albo turbina, albo czujnik ciśnienia spalania. Turbina działa bez zarzutu - wg kilku zaprzyjaźnionych mechaników, a czujnik ciśnienia spalania wymieniłem i nic :shock: . Pozostała jescze jedna kwestia: czujnik ciśnienia doładowania. Podobno bywały z nim problemy w tych motorach. Zamówiłem, wymieniam w przyszłym tygodniu. :? . Ale żeby była jasność: Check zapala mi się raz na 2-3 tygodnie i to w momenicie, nie gdy jade spokojnie, tylko jak wcisne gaz do dechy na piątce :?: albo gdy nagle gwałtownie przyśpieszę ale i to nie zawsze - raczej rzadko. Wtedy pozostaje odczekać, jak ostygnie, to wszystko wraca do normy, a jak nie, to reset kompa przez odłączenie klemy "-". Jak wymiana tego czujnika nie pomoże to chyba postaram się o nowy silnik :wink: , do tego juz nie bedzie sensu dokładać :D
Anonymous - 10-08-2007, 17:50

Mizon: misiek to rocznik 2007, ma 10 tys przebiegu. Z tego co myslę, to raczej jest wina czipa... zwiększenie mocy moglo spowodować włączanie się trybu awaryjnego (jeżeli taki istnieje) odpowiednio wcześniej. Druga możliwość to przyczepka pełniąca rolę żagla, co przy bądź co bądź sporej predkości mogło spowodować nadmierne obciązenie silnika/turbiny i naturalne włączenie się tajemniczego trybu awaryjnego :)
Rozmawiałem dzisiaj ponownie z serwisem, zasugerowano mi, żebym na razie nie robil paniki i sprawdził kody błędów podczas kolejnego serwisu.

miczon - 10-08-2007, 23:42

Huntard napisał/a:
zwiększenie mocy moglo spowodować włączanie się trybu awaryjnego

Tak, to możliwe. Rozmawiałem pare dni wcześniej ze sprzedawcą w bielskim salonie Mitsu. obecnie należą do JapanMotors, które głownie zajmuje się sprzedażą NiSSANA. Opowiadał mi, jak wyjechał z salonu nową NAVARĄ, dał po gazie i tu .... pupa :badgrin: . Check się zaświecił, auto straciło moc itd. Podobno w w tych modelach (nie tylko nissan ale i w Mitsu) są montowane czujniki gdzie się da :shock: Mają one zapobiegać ewentualnym przeciążeniom, aby nie uszkodzić silnika, wału, skrzyni itd. Może tam leży przyczyna ???
A jeżeli chodzi o mnie, no cóż, to są uroki aut z drugiej ręki. Nikt Ci nie da 100% pewności, że wszystko będzie grało. Ja nie narzekam. Mimo sporadycznych "check'ów" jeździ mi się świetnie :D . Mam nadzieję, że do zlotu moja "eleczka" zdąrzy wydobrzeć :wink:

Anonymous - 13-08-2007, 21:38

Na pewno możesz wykluczyć przeciążenie ja ciągnąłem przeładowaną przyczepkę + płyty eko na pace (ze średnia 120-140km/h) i po 180 km nic mi nie wyskoczyło.

Innym razem zrobiłem 360 km bez przerwy a licznik z średnią prędkością pokazywał 125 km/h (to chyba całkiem nieźle?) i było dobrze.

Choć jest jeszcze sprawa taka że mam tylko 136 kucy

Anonymous - 14-08-2007, 12:17

Kruel napisał/a:
Na pewno możesz wykluczyć przeciążenie ja ciągnąłem przeładowaną przyczepkę + płyty eko na pace (ze średnia 120-140km/h) i po 180 km nic mi nie wyskoczyło.

Innym razem zrobiłem 360 km bez przerwy a licznik z średnią prędkością pokazywał 125 km/h (to chyba całkiem nieźle?) i było dobrze.

Choć jest jeszcze sprawa taka że mam tylko 136 kucy


dzieki za post. Coraz bardziej nabieram przekonania, że to wina chipa... Zaczynam żałować tych 4 tys :/

Anonymous - 17-10-2007, 19:10

mialem ten sam problem, placilem za sprawdzenie, placilem za rady, a w koncu zmienilem bezpiecznik pod maska i kontrolka nawet nie zamrugnie!!
Anonymous - 09-03-2008, 21:22
Temat postu: check engine
[quote="miczon"]Hmmm. A jaki model L200 masz? (rocznik). Ja w moim, z silnikiem 4D56 borykam się z tym problemem od dłuższego czasu. I nie jest to wina chipa ( w każdym razie u mnie), bo nieprawidłowości w pracy silnika wykryto na chamowni przed jego instalacją. Tzn. moc niższa od nominalnej o około 7-8% oraz straszna turbodziura. Na wykresie momentu wyglądało to, jak wyjazd na Kasprowy i zjazd na Słowację (w górę i w dół) :mrgreen: . Serwis, mimo trzykrotnych wizyt, nie jest w stanie zlokalizować przyczyny :( . Mówią, że albo turbina, albo czujnik ciśnienia spalania. Turbina działa bez zarzutu - wg kilku zaprzyjaźnionych mechaników, a czujnik ciśnienia spalania wymieniłem i nic :shock: . Pozostała jescze jedna kwestia: czujnik ciśnienia doładowania. Podobno bywały z nim problemy w tych motorach. Zamówiłem, wymieniam w przyszłym tygodniu. :? . Ale żeby była jasność: Check zapala mi się raz na 2-3 tygodnie i to w momenicie, nie gdy jade spokojnie, tylko jak wcisne gaz do dechy na piątce :?: albo gdy nagle gwałtownie przyśpieszę ale i to nie zawsze - raczej rzadko. Wtedy pozostaje odczekać, jak ostygnie, to wszystko wraca do normy, a jak nie, to reset kompa przez odłączenie klemy "-". Jak wymiana tego czujnika nie pomoże to chyba postaram się o nowy silnik :wink: , do tego juz nie bedzie sensu dokładać :D [/quo
WITAM.
MAM TEN SAM PROBLEM Z PAJERO SPORT 2.5 2002 . JAK OSTRO DEPNĘ TO WYSKAKUJE
check engine I PO CHWILI TRACI MOC SPADAM NA POBOCZE GASZĘ WÓZ 15 SEKUND
ZAPALAM I WSZYSTKO OK . CZY TA WYMIANA CZUJNIKA DOŁADOWANIA CIŚNIENIA
COŚ DAŁA . POZDRAWIAM

tomekrvf - 09-03-2008, 22:41

W
MICA77 napisał/a:
CZY TA WYMIANA CZUJNIKA DOŁADOWANIA CIŚNIENIA
COŚ DAŁA . POZDRAWIAM

Wymiana czujnika nic nie da.

Anonymous - 10-03-2008, 08:22

tomekrvf napisał/a:
Wymiana czujnika nic nie da.

witam.
jak wymiana czujnika nic nie da to jak pogonić tą usterkę z mojego wozu :ogre:

Anonymous - 10-03-2008, 11:23
Temat postu: Check Engine
Witam tydzień temu w moim L200 2,5 TD z 2004 r zapalił się check engine i silnik wszedł w jakiś tryb awaryjnu-brak mocy,tylko 2 tys obrotów i koniec.Na komputerze wykazał stały błąd czujnika położenia pedału gazu,zmieniłem obydwa i nic,błąd nie daje się zresetować w żaden sposób,ata nie umie naprawić ani serwis ani elektronika samochodowa prywatna,widzę że mieliście podobne problemy,czy ktoś już wie o co chodzi? Pomocy!!!BigTomasz.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group