To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E34A 1.8TD] Olej mineralny -> Olej półsyntetyczny

WeinMaster - 14-08-2007, 14:35
Temat postu: [E34A 1.8TD] Olej mineralny -> Olej półsyntetyczny
Witam

Chciałbym poruszyć sprawę mojego silnika

Na początku roku wymieniłem silnik w moim Galancie, na taki sam, gdyż poprzedni miał dosyć po przejściach jakie zafundowali mu poprzedni właściciele :)

Błędem moim było nie sprawdzenie jaki olej był lany wcześniej do niego, zanim przyjechał do mnie z Japonii. I od razu zalałem go mineralnym...

Jest to silnik z Turbodoładowaniem, więc powinien jeździć na syntetyku lub półsyntetyku. Zważywszy na przebieg w grę wchodzi tylko półsyntetyk.
Turbina w "nowym" silniku jest do regeneracji. Turbiny powinny działać też na syntetykach albo półsyntetykach, więc po regeneracji chciałbym by pochodziła dłużej, dlatego chcę przejść na półsyntetyczny olej.

Z tego co ludzie mówią i piszą, wynika, że po przejściu z oleju mineralnego na półsyntetyk lub syntetyk szybko padnie uszczelka pod głowicą.. czy tylko to ?

I teraz, jak przeprowadzić taką operacje ?
Czy po założeniu zregenerowanej turbiny od razu wymienić uszczelkę głowicy czy poczekać na symptomy jej zużycia ( olej w płynie chłodniczym czy inne ciekawe rzeczy ) ?

A co na to pierścienie ? Albo inne uszczelki ?

A na marginesie, cieknie mi olej albo z kolektora dolotowego albo z pokrywy silnika, jaką uszczelkę kupić ?

Rafal_Szczecin - 14-08-2007, 14:45

a ja mam pytanie jak dlugo jezdzisz juz na tym mineralu ? jezeli dosc krotko to jak najszybciej zmieniaj olej na syntetyka, to wtedy nie powinna sie stac tragedia, jezeli juz jakis czas to no beda bęcki
WeinMaster - 14-08-2007, 15:10

Dokładnie to od stycznia. Procedura była taka, że został wlany olej shell na 3000 km ( by wymieszac sie z resztkami starego) po czym zmieniłem na olej Mobila i dziś juz mam 7000 km na nim przejechane i szykuje sie do jego wymiany....

Czyli razem 10 000.... ale mowie, że nie wiem na jakim jeździł ten silnik w Japonii ...

sampler - 14-08-2007, 20:05

Kto Ci niby powiedzial ze na syntetyku? W instrukcji od Gala zalecaja wlasnie 15W40 czyli mineral. Sa tez minerale przeznaczone do aut z turbon np Mobil SuperM. Oczywiscie lepszzy jest syntetyk ale jak to bedzie smigac to trzeba sie przekonac.
WeinMaster - 15-08-2007, 12:03

W instrukcji Gala znalazłem tylko taką tabeleczkę:



Nikt mi nie mówił tylko sam gdzieś wyczytałem, że mineralny ma większe predyspozycje do przypalania na łożyskach turbiny co prowadzi do szybszego jej wyrobienia :) .

mitsu_pl - 17-08-2007, 23:16

Powinienes zalać 10W-40 czyli półsynettyk. Jeżeli masz hydrauliczne popychacze (przyznam, że nie znam konstukcji tego silnika) To wskazany jest nawet półsyntetyk, bo na mineralu popadają Ci. Co do turbiny to może chodzić i na mineralu, abyś tylko nie dawał jej ofnia zaraz po odpaleniu i po dłuższej jeździe poczekał przed zgaszeniem z minute, aby olej ją schłodził i żeby mogła spokojnie się zatrzymać (czeste uszkodzenia turbin wynikają z tych przyczyn, gdyż turbina, po nagłym zgaszeniu nie ma wystarczającego smaorwania i kręci sie na "sucho", to samo jak damy jej ognia zaraz po odpaleniu) Za krótko jeździsz, żeby cokolwiek się stało przez takowe przejście z jednego rodzaju oleju na drugi.
WeinMaster - 23-08-2007, 15:23

Hmm,

Jeśli chodzi o turbinkę to poczytałem dużo na temat i nie mogę się doczekać regeneracji swej turbiny, dbać będę :) .

A oto schemat silnika, zielony w sprawach popychaczy jestem, ale wydaje mi się że to nie hydrauliczne :roll:




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group