Anonymous - 15-08-2007, 19:35 Temat postu: co sądzicie o takich oponach??? witam kupiłem felgi 16" i szukam opon mam na oku 205/45 R16 co o tym sadzicie moze jakies propozycje ja mam carisme z 2000r pozdrawiam Ppiotr - 15-08-2007, 22:31 Wiesz co bardzo fajne oponki bieżnik i guma rewelka normalnie wypas. Bo nie wiem czy pytasz o rozmiar czy o co bo może podał byś markę opony i model jeśli chciał byś się dowiedzieć coś na temat przyjemności z jazdy? bo zadałeś pytanie na temat opon. Anonymous - 16-08-2007, 00:28 interesuje mnie to czy na nzszych polskich drogach da sie na tym jazdzic czy jepiej zeby byl wyzszy ptofil Anonymous - 16-08-2007, 08:15 i na profilu 30 da sie jezdzic, wszystko zalezy jak bardzo jestes w stanie wytrzymac "cisnienie" i "stres" zwiazany z wjazdem w ewentualna dziure. piszac krotko jesli jezdzisz uwaznie to tak, jesli nie to nie. Anonymous - 18-08-2007, 17:46 czasami gdzieś się spieszy i nie sposób ominąć wszystkich dołów efekt: krzywe fele, odpadaja ciężarki, nadmierne zużycie tulei, łożysk amorów, amorów, silentblocków, sworzni... itd powod: brak amortyzacji na samej oponie lub możesz jeździć tak jak ja po zadupiu (czyt centrum pewnego duzego miasta o lipnych drogach) z prędkoscia 20kmh i slalomem kiedys powiedziałem do niemiec sportowe zawieszenie - OK gumy niskoprofilowe - OK w Polsce sportowe zawieszenie - NIE ! gumy niskoprofilowe - NIE ! Chyba że zrobią nam drogi jak na zachodzie w co wątpię.... Anonymous - 18-08-2007, 23:22 Wy mnie nie straszcie. W poniedzialek bede zakladal alu 16 z oponami 205/45/16 
saphire - 18-08-2007, 23:47 No to ci serdecznie współczuję ostatnio przez weekend jeździłem kumpla brata Astrą OPC - miała chyba 215/40/17 i to jest po prostu dramat - na ciutek ciutek koleinach ściąga na bok że jedną ręką nie idzie utrzymać kierownicy, dziury te mniejsze jakoś jeszcze idzie wytrzymać ale te większe to jak nie ominiesz to po feldze... Nie, ja dziękuję za takie kółka na nasze drogi. 
Anonymous - 19-08-2007, 02:37 Heh... opony niskoprofilowe tylko ładnie wyglądają (choć niektórym się nie podobają). Poza tym - same wady - gorsza amortyzacja, - dużo bardziej podatne na uszkodzenia (są sztywne, żeby zachować taki profil muszą być twardsze - a więc - guma się gorzej odksztalca. - Wpadają w koleiny masakrycznie (trzeba mocno trzymać kierownicę), - CENA  jeżdżę nieraz fordem mondeo ST220, opony 225/45/R18. O ile letnie da się znieść (ok. 650-800 za sztukę) - to zimowe są prawie 2 razy droższe (1200 sztuka, taniej kupić felgi stalowe mniejsze i opony z NORMALNYM profilem.
Natomiast do zalet należą: - Bajer - Przy złapaniu kapcia dużo bezpieczniej. Kiedyś jadąc "autostradą" kolo szczecina, przeryła się w aucie opona o wyrwę w betonie (od środka). Nawet nie poczułem tego, dopiero dziwne stukanie zmusiło do zatrzymania i obejrzenia stanu ogumienia. Gdyby to była zwykła opona, to przy prędkości ok. 140km/h myślę że samochód by solidnie rzuciło. Skoro już je kupujesz - to pamiętaj o tym, żeby trochę je podpompować mocniej - będą twardsze, co za tym idzie - mniejsza szansa, że w wyrwie w naszych drogach - rozerwą się. Tyle, że komfort ucierpi 
stanik - 19-08-2007, 02:56 Ja miałem wcześniej Polo z oponami 195/45/15 i po dwóch sezonach jazdy po warszawie felgi były nie do wyważenia (pomimo, że uważałem na nie). Po przesiadce na "baloniaste" 185/60(65?)/14 już wiem że do niskoprofilowych wracać nie chce...
I tak jak było napisane wyżej, w przypadku zakupu zimówek, taniej mnie wyniosło kupienie 13" felg stalowych i do nich opon zimowych, niż kupowanie opony w takim profilu na felge 15" bo jej koszt był jak za opone do Porsche do którego Polo daleko Jak dla mnie więcej minusów niż plusów.
Pozdrawiam saphire - 19-08-2007, 08:57 Po prostu tak niski profil jest dobry ale wyłącznie na drogi o jakości autostradowej w typie niemieckiej autobany  bo na naszych drogach to tylko same problemy i koszty.
Anonymous - 19-08-2007, 10:01 No to ladnie  Jak zaloze to zdam rlacje jak sie jezdzi i moze jakas fotke wrzuce jak wyglada.
Ppiotr - 19-08-2007, 11:46 Nie zakładaj tak niskich opon auto ciężkie gdyby warzyło ok 800 kg to jeszcze tak felusie szybko wymienisz szkoda kasy a wogóle to podjedź do jakiegoś oponiaża dogadaj się z nim że sprawdzisz oponki jak się jeździ abyś mógł mu później wymienić ewentualnie na wyższy profil. Mój koleś oponiaż tak robił ale tylko na używkach. Anonymous - 19-08-2007, 13:14 o jaki ciekawy temat sie rozwinol juz wiem napewno ze 205/50 r16 bedzie optymalny pozdrawiam 
saphire - 19-08-2007, 13:14 IMHO do Carismy max najlepiej co można założyć sensownego to 195/55/15 ewentualnie może jeszcze 195/50/16. Po co się męczyć z szerszą oponą na naszych koleinach? Po co się męczyć z niższym profilem na naszych dziurach? Po co bulić DUŻO więcej za szersze/większe/niższe opony? Jak nam wybudują piękne autostrady i skończą się dziury na zwykłych drogach to i owszem... cząstek: więc skoro już masz fegi 16tki to lepiej załóż na nie kapcie 195/50/16 bo rozmiar 205/50/16 prawie 6% odbiega od nominału więc byś na takich przy 100km/h jechał w rzeczywistości 106km/h. Rozmiarówka powinna się mieścić w zakresie zalecanym 1-2% odchyłu lub dopuszczalnym max 3-4% [ Dodano: 19-08-2007, 13:22 ] PS. Proponuję zobaczyć ten kalkulator zamienników opon [ Dodano: 19-08-2007, 13:32 ] PPS. Proponuję także przeczytać ten najnowszy artykuł opisujący testy przeprowadzone przez ADAC w kwestii doboru szerokości opony i jej profilu które przeprowadzono przed dopuszczeniem Kia Cee'd i co z tego wynikło. Pouczający tekst.
Anonymous - 19-08-2007, 18:53 ciekawy artykul dzieki |
||||||
