Off Topic - Modele Mi¶ków
Anonymous - 15-01-2006, 14:27 Temat postu: Modele Mi¶ków Je¶li znacie jakie¶ adresy sklepów internetowych, gdzie można by nabyć modele Mi¶ków, bardzo proszę o info. Zależy mi szczególnie na cywilnych wersjach Colta i Lancera. Galant, Eclipse i wszelkei perełki typu Sapporo też mile widziane , Pajero i 3000 odpadaj±. W grę wchodz± zarówno modele gotowe, jak również do składania. Skala nie mniejsza niż 1:43. Z góry dziękuję za pomoc.
kochajj - 15-01-2006, 14:46
http://www.automodel.pl/
http://hawid.com.pl/s/index.php
[ Dodano: Nie Sty 15, 2006 14:49 ]
http://www.allegro.pl/sea...1&country=1&p=0
Anonymous - 29-01-2006, 12:38
Wielkie dzięki, Tomek. Poszukuję cywilnych wersji Colta, Eclipse i Galanta. A tymczasem...
Anonymous - 29-01-2006, 13:30
Uwazam ze Grzes ma najlepszy autokomis w stolycy
Karwo¶ - 29-01-2006, 15:04
A żeby co¶ takiego mieć w garażu w skali 1:1 cud miód i orzeszki
Kofi - 29-01-2006, 17:13
W promenadzie jest sklep modelarski.
Mam z tego sklepu takiego oto galanta (jeszcze niezlozony, jakos nie moge sie za niego zabrac)
Midzialem tam tez takie o to miski:
No i mam jeszcze tego colta z oszołoma
Anonymous - 29-01-2006, 17:39
ej... tego gala VR-4 sam bym złożył !
Anonymous - 29-01-2006, 21:45
Te modele s± do kupienia w sklepach modelarskich, ale ta cena... Szczególnie Gal mi się podoba, ale 125 PLN skutecznie odstrasza od zakupu
Kofi - 29-01-2006, 22:57
Hehe...dlatego go dostalem na urodziny, delikatniej wczesniej naprowadzajac osobe kupujaca na ten wlasnie model
Gala zloze. Ale chce to zrobic pozadnie.
Musze sie zaopatrzec w aerograf i kupic kilka farbek.
3 juz mam. Wg instrukcji trzeba uzyc chyba z 10 czy 15 kolorow. Ale szkoda mi kasy bo np jna tylne lampy ida 3 kolory z czego 1 sie nigdzie nie wykorzystuje.
Nie wiem co zrobic z karoseria. Mozna ja zostawic.
Ale chcialbym pomalowac calosc na czarno a dol na szaro a listwy w chromie (mam do tego marker, choc chyba nieco za gruby)
Boje sie malowac aerografem, nie wiem czy nie lepiej kupic farby w sprayu do karoseri.
Wnetrze tez mozna wg instrukcji pomalowac...
Deske na czarno, tunel i wszystkie "plastiki" Fotele zostawie w szarym odlewie, bo wg instukcji na taki sam szary trzeba je pomalowac.
Rafal_Szczecin - 29-01-2006, 23:09
Kofi z karoseria, to bym poszedl do znajomego lakiernika, co by prysnol ja z pistoletu czarnym kolorkiem za 2 piwka i to chyba byloby najlepsze rozwiazanie
juz myslalem ze sobie kupie Lancera evo III ale ta cena... 125 to sie wstrzymam narazie ...
Kofi - 29-01-2006, 23:34
mysle ze jak bym poszedl do "swojego" lakiernika to by mnie wysmial, wykopal i pogonil swoimi sporymi psami
zreszta najwazniejsze jest to aby zrobic to samemu.
sam mam kompresor i pistolet do dyspozycji, ale po co sie w to bawic dla tak malego kawalka plastiku, dlatego albo aeograf, albo lakier w sparyu.
Rafal_Szczecin - 29-01-2006, 23:40
Kofi napisał/a: | bawic dla tak malego kawalka plastiku |
TO NIE JEST MAŁY KAWAŁEK PLASTIKU !!!!!
to jest model MITSUBISHI !!!!!!!!!!!!!!
wiec warto isc do tego swojego lakiernika by Cie wysmial a potem polakierował
albo jak mowisz ze masz dojscie do pistoletu to kup troszke czarnej farby i prysnij na mniejszego misia
Kofi - 29-01-2006, 23:55
Racja. Przepraszam.
To jest orginalny japonski model jednego z najpiekniejszych Galantow w skali 1:24.
Uwazam jednak ze spray wystarczy. Bedzie wygladac ladnie. Mam juz pewna wprawe w malowaniu sprayem poloneza
Anonymous - 29-01-2006, 23:55
Kofi - możesz spróbować sprayem. EVO VI wła¶nie w taki sposób malowałem. Niestety nie jestem zadowolony z efektów. Podkład poszedł gładko i teraz żałuję, że nie zostawiłem samego podkładu. Kolor jednak ma miejscami strukturę skórki pomarańczy - mimo położenia kilkunastu (!!!) warstw lakieru i polerowaniu w międzyczasie polerk± do paznoki . Spowodowane to było tym, że kolor w sprayu nierównomiernie się rozprowadzał, tzn. przy jednostajnym nacisku raz pryskał słabiej, a raz mocniej.
Kofi - 29-01-2006, 23:57
Po sesji zabieram sie za skladanie
A podkład to był jakis inny lakier?
Bo ja mam zamiar w mieszalni kupic jakis kolor czarny galantowy i szary galantowy nabity w puszke pod cisnieniem i to bezposrednio na odtluszczona karoserie rzucic.
Dodam iz ten model jest caly z tworzywa.
W zasadzie to zostawil bym czarny plastik, ale widac na nim takie nieladne mikroryski.
No i widac, ze to nie lakier ale kolor materialu.
|
|
|