[97-04]Galant EAxA/W - Maglownica
Bury - 23-08-2007, 13:41 Temat postu: Maglownica Chcialbym sie dowiedziec jak polaczony jest drazek kierowniczy z maglownica??
Jeszcze nie sciagalem tej gumy,ale z tych okolic slychac u mnie stukanie.
Czy jest tam jakis czesc wymienna czy trzeba wymieniac maglownice??
saphire - 23-08-2007, 13:44
Pewnie przegubem krzyżowym - często właśńie jak stuka coś w kolumnie to luzy na krzyżaku. Ostatnio kumplowi w Almerze tak stukało więc wymienił i spokój ma.
Bartek - 23-08-2007, 13:52
Przegubem kulowym. Jeżeli podczas szarpania za drążek słychać stuki a nie czuć luzu - maglownica. Jeżeli czuć luz na kole, to raczej drążek.
akbi - 23-08-2007, 14:00
a sam drążek odkręcasz kluczem płaskim 32, po odgięciu zabezpieczenia (podkładki)
Anonymous - 23-08-2007, 21:22
U mnie teżprzy skretach słychać delikatne stukanie. Odkręcałem drążek kierowniczy i wyszło że z drązkiem jest OK nie ma na nim luzów ani na krzyżaku. Wyraźnie słychać stukanie na maglownicy. Jak ją złapiesz od spodu i ktośbędzie ci kręcił kierownicą to wyczujesz gdzie stuka. U mnie maglownica.
Bartek - 23-08-2007, 22:51
doli73 napisał/a: | Jak ją złapiesz od spodu i ktośbędzie ci kręcił kierownicą to wyczujesz gdzie stuka. |
Bez ciśnienia w układzie wspomagania Z KAŻDEJ maglownicy dochodzą stuki.....zaworu kierującego ciśnieniem w układzie.
Bury - 24-08-2007, 19:49
luz jest na przegubie kulowym
czyli leci drążek do wymiany
yrdn - 13-07-2008, 23:35
U mnie niestety "leci" z listwy.
Wyraznie ubywa plynu od wspomagania ze zbiorniczka - regularnie kontroluje i
dolewam STP stop leak, ale nic nie pomaga... plyn jest stosunkowo tani i ubywa go
na tyle wzglednie "szybko" ze na razie nie ma problemu, ale nie wiem co dalej z tym
robic.
Teoretycznie nic nie powinno sie stac jesli plyn od wspomagania jest w zbiorniczku i
w pompie i w ogole jest wiec?
Wyciek jest po lewej stronie - wycieka spod gumy wychodzacej od magla, po drazku.
Dziala niezbyt komfortowo, ale przyzwyczajony jestem do elektromechanicznego
wspomagania w sluzbowej toyocie- czyli odczucia bardzo subiektywne,
Ale... mialem przyjemnosc jezdzic innymi Galami i bylo czuc zdecydowanie roznice w
efektywnosci skrecania kolem kierownicy.
Co mozna zrobic z ta usterka, co moze sie stac jesli nic sie nie zrobi i czy mozna
trwac z "dolewaniem" Moze sie zapowietrzac?
pablo diablo - 16-04-2009, 10:54
Ja zauważyłem ze kiedy na zgaszonym silniku energicznie ruszam kierownica w lewo i w prawo słyszę dość pokaźne stuki gdzieś z układu kierowniczego podejrzewam miejsca na maglownicy. jeżeli silnik pracuje nic takiego nie słychać
mam wnioskować ze to normalna sprawa drążki kierownicze ponoć lekkie luzy maja
mam nadzieje ze to drążki i końcówki a nie maglownica mi pada załamał bym sie totalnie bo podejrzewam jaki to koszt i ile to pracy by mnie czekało by ja naprawić
Krzyzak - 16-04-2009, 11:23
to akurat normalne
dominikg - 16-04-2009, 13:52
U mnie natomiast układ wspomagania zapowietrza się przy skręcaniu kierownicą na zgaszonym silniku. Ktoś powiedział mi, że nie wolno tak robić, ale oddałem auto do wymiany wahaczy dolnych prostych i regulacji zbieżność/geometria, odebrałem oczywiście z zapowietrzonym układem. Odpowietrzyłem, pompa wyje jak wyła, płynu nie ubywa. Ja już nie patrze na kierownice na zgaszonym silniku, żeby broń Boże nie bulkneło nigdzie powietrze do maglownicy. Dzieje się tak podobno ponieważ na zgaszonym silniku nie ma ciśnienia roboczego i ciągnąc kierownicą w jedną stronę tłoczę płyn, a z drugiej strony robię podciśnienie i ponieważ wargi uszczelniacza są zawinięte do środka może się zdarzyć, że zassie powietrze do układu, a nie będzie wycieku. Tak mnie tłumaczył gość od zbieżności.
Czy to tak ma być?
pablo diablo - 18-04-2009, 19:05
muszę sie jeszcze raz upewnić czy to normalne i proszę o to posiadaczy galantów by sprawdzili jak jest u was?
u mnie
- na zgaszonym silniku kręcę kierownica szybkimi ruchami energicznie w prawo i w lewo
słychać i czuć wyraźne stuki tez tak macie u siebie ?
proszę o opinie
Anonymous - 18-04-2009, 19:08
pablo diablo, to samo u mnie powymieniane drazki koncowki wachacze
Owczar - 18-04-2009, 19:55
To jak najbardziej normalne zachowanie. U mnie też stuka. Problem by był, gdyby stukało na odpalonym
pablo diablo - 19-04-2009, 14:16
cieszy mnie to bardzo ze możne tak stukać, swoja drogą wymieniłem draki i końcówki gdyż miały już luzy i naprawdę gdy sprawdziłem zużyte w dużym stopniu. Po wymianie zauważyłem ciut ciężej mi sie skręca i pewno to normalne przy okazji kolega mechanik który wymienił mówił ze pora wymienić jakieś niedrogie małe gumy które przytrzymują drążki oraz stabilizatory przy drążkach .. niekosztowna rzecz ... natomiast za komplet drążków i końcówek 100 funtów bez robocizny jakieś niecałe 500zl czy w Polsce za to zapłacił bym podobnie? dobrze ze maglownica cala bo to temat zina związany ...
|
|
|