Anonymous - 28-08-2007, 23:20 Temat postu: katalizatorek! Witam, jestem po sierpniowym przeglądzie, wymieniłem gumki drążka , olej, filtry, czyszczenie hamulców itd do wymiany końcówka i katalizator 
Co radzicie, na co wymienić i jakie koszta, pozdr. Anonymous - 29-08-2007, 14:55 No właśnie ja sie też zastanawiałemostatnio nad katalizatorem i rodzą mi sie 2 pytania: 1. czy można w tym modelu wpakować strumiennice 
2. Jak obejść po ewentualnym zamontowaniu strumiennicy drugą sondę lambda Jak oszukać kompa
Anonymous - 30-08-2007, 22:48 jak widać nie ma chętnych do pomocy w tym temacie, też myślałem o strumienicy  ciekawe jak to można zrobić?
Krzyzak - 31-08-2007, 09:54 co do lambdy - gdzies widzialem jakis emulator sondy (ale tylko tej drugiej - za katem) zrobiony wlasnorecznie przez jakiegos Eclipsiarza a katalizator - zapytaj kolo Klifu - tam zaklad tlumikarski sie oglasza, ze maja katy od 300 zl a strumiennice, to patrz motto Hubeeerta (wsadz sprzedawcy w d...pe i przegazuj) Anonymous - 31-08-2007, 10:10 Czyli nowy katek:) przy okazji dowiedziałem się, że zużyty kat. powoduje zwiększenie zużycia paliwa i zmniejszenie mocy, czy to prawda? Krzyzak - 31-08-2007, 10:22 moze tak byc emulator drugiej lambdy: http://www.mkiv.com/techa...nsor_simulator/ Anonymous - 31-08-2007, 15:37 Tak Bastek jak kat juz zużyty to wzrasta zużycie paliwa i spada moc- to chyba najczęstsze objawy. Co do tego miejsca koło klifu to jak przyjdzie czas to zajrzę ale coś tanio 300złna nowy kat...no ale może wszystko z nim jest ok. Anonymous - 31-08-2007, 23:34 Nowy w ASO 1000zł:( Zamiennik 500-700zł:( musi być Euro3 i mieć wkład ceramiczny, ale podobno można opylić stary i zmniejszyć koszta:) Anonymous - 01-09-2007, 12:27 Ciekawe kto od Ciebie kupi wyjaranego kata............ 
Krzyżak masz może jakiś numer telefonu lub adres to tych ludzi koło klifu Chociaż nazwa firmy żeby ich jakoś namierzyć..............
Anonymous - 01-09-2007, 21:18 cze, pytanko co to znaczy czyszczenie hamulców ps.Strumienica zamiast katalizatora- pewnie że możesz, ale musisz wiedzieć że analizy spalin nie przejdziesz, ale głowa do góry ja juz ponad dziesięć lat jeżdże bez katalizatora-+ głosny sportowy tłumik i jakoś sie udaje, a koszt katalizatora jest dużo wiekszy niż strumienicy-ale to inna bajka, jak chcesz to sprzedam ci mój pozdro hey 
Anonymous - 01-09-2007, 23:03 A jak ewentualne wymontowania kata może sie odbić na spalaniu Czy to tylko zależy jak sprytnie obejdzie się sondę lambda tą za katem
Anonymous - 01-09-2007, 23:43 Ja tam wole nie kombinować, ma być kat to niech jest, o środowisko też trza dbać!
[ Dodano: 06-09-2007, 22:43 ] wolf , czy masz jeszcze ten katalizator, moż się dogadamy, pozdr. |
||||||
