gigant87 - 29-08-2007, 14:33 Temat postu: Pomóżmy biednym studentom ! ! ! :D http://dlastudenta.pl/ar/?act=show_ar&id=15722 można sie wpisać i powiększyć grono popierających akcję osobiście znam sytuację panującą we Wrocławiu, Wrocławianie zachłysnęli się boomem na rynku nieruchomości i żądają za wynajem swoich mieszkań kwoty rzędy 500-600 zł od osoby... gdzie rok temu 450zł od osoby to było dużo przy okazji zapraszam chętnych do dyskusji nt mieszkań wynajmowanych studentom i obecnej sytuacji na rynku tychże Anonymous - 29-08-2007, 14:37 Nic nie zrobią - to ludzie prywatni decydują jakie są ceny a uczelnie biorą coraz większa liczbę studentów tworząc to coraz dziwniejsze kierunki- to naturalnym jest że ludzie wariują z cenami.............. Takie petycje ani akcje i tak niczego nie zmieną- a co najśmieszniejsze wiem że są też tacy studenci to kupili mieszkania aby wynajmować innym za podobną cenę....... Krzyzak - 29-08-2007, 14:46 a potem ci studenci i tak wyjada do pracy w Anglii 
swoja droga - jak wszedzie: jest popyt to i ceny rosna mozna by protestowac, ze w ogole wszystkie nieruchomosci strasznie drogie - tylko co to zmieni? akbi - 29-08-2007, 14:48 Może nie do końca na temat ... ale wczoraj od godziny 17 do 4 rano ok 8 studentów bawiło się w najlepsze w moim bloku - piętro niżej. Głośną muzykę to może jeszcze zrozumiem, ale wrzaski panienek, skakanie, walenie ...nie wiem czym itp to już nie bardzo. Ja wiem, że w młodości trzeba się wyszaleć, ale nie którym - i to studentom to się w głowie na maxa poprzewracało i wg mnie powinni się cofnąć do podstawówki. ...efekt imprezy był taki, że spuściłem na łeb idiocie wydzierającemu się na balkonie reklamówkę pełną zimnej wody 
...niestety na długo nie pomogło  po 30 minutach ponownie włączyli muzykę.
....... oczywiście nie piszę tu pod adresem wszystkich studentów ... a tylko do tych czarnych owieczek, które są w każdym środowisku 
Anonymous - 29-08-2007, 14:50 Dlatego Akbi mało osób chce im wynajmować mieszkania i dlatego ceny są wysokie......... akbi - 29-08-2007, 14:58
i dobrze ... w zdecydowanej większości pozostawiają po sobie nieziemski chlew i za nic mają cudzą własność (właścicieli mieszkania) gigant87 - 29-08-2007, 15:23
zgadzam się z tym jak najbardziej, wiele ofert wynajmu mieszkania ma dopisek: "nie dotyczy studentów" niestety taka jest rzeczywistość, że w kazdym towarzystwie jest grupa czarnych owieczek sam musiałem właścicielkę mieszkania przekonywać, że nie ma co się obawiać i chyba zaufała... poprzednicy maja wyroki w zawieszeniu za "zakłócanie ciszy nocnej" czy coś jeszcze... na szczęście na razie (pomimo ciężkich początków) żyjemy z sąsiadami całkiem OK i (chyba) nie narzekają zgadzam się, że wolny rynek, ale jest pewna granica której większość nie przekroczy, mam na myśli granicę- kwotę jaką ludzie są skłonni zapłacić, której już nie da się negocjować bo jest na najwyższym poziomie na jaki stać (rodziców) studentów Anonymous - 29-08-2007, 15:51 Studenci....biedni...nie żartujcie  Teraz żeby studiować to trzeba mieć worek $$, a pieniążki studencior ciągnie od rodziców.
Ja skończyłem już studia, ale czasami znajomi zapraszają na jakąś imprezkę do wynajmowanych domów/mieszkań - jak uczestnicy takich imprez traktują lokum lepiej nie wspomniać.... Petycje nic nie dadzą - nawet koczujące pielęgniarki nic nie zdziałały. Anonymous - 29-08-2007, 18:21
A z mieszkaniami w Warszawie też jest bardzo krucho. Ofert mało a ceny z księżyca. Tym bardziej że rok temu sytuacja wyglądała dużo lepiej. W dodatku znalezienie ofert utrudniają nieuczciwe agencje wyłudzające pieniądze za często nieaktualne i błędne kontakty. Znalezienie kawalerki za ludzkie pieniądze i nie na obrzeżach miasta okazało się niemożliwe i obecnie sam nie mam gdzie mieszkać po wakacjach. |
||||||||||||||
