Anonymous - 30-08-2007, 19:47 Temat postu: wolne obroty a skacząca wskazówka??? Co mam o tym myśleć: wolne obroty na postoju 500-600 (wiem - za niskie, ale stabilne), a wskazówka obrotomierza nagle opada do "0", po 3-4 sek. powrót do 600. po chwili stabilności zabawa się powtarza. W tym czasie silnik działa bez zarzutu, nie słuchać zeby cokolwiek falowało. Dodam, że zaobserwowałem to na gorącym silniku. Takie "wariactwo" obrotomierza nie zdarza się często, napewno nie codziennie. Co to znaczy? Czy mam się zacząć przejmować?? orh - 30-08-2007, 20:05 u mnie tez tak jest choc zaobserwowalem to w czasie jazdy.... narazie nic z tym nie zrobilem bo silnik dziala o.k. ... saphire - 30-08-2007, 20:26 wygląda jak wypadanie zapłonu na zbyt niskich obrotach albo uszkodzenie licznika Anonymous - 30-08-2007, 20:33
przepraszam, ale proszę wytłumaczyć laikowi co powyższe znaczy. Jestem początkujący....... saphire - 30-08-2007, 21:03 wypadanie zapłonu to moment gdy powinien być zapłon w cylindrze a z jakichś powodów do zapłonu nie doszło jednak siła obrotowa przekręca wał i kolejny cylinder odpala itd. jednak czasem jest moment że nawet i kilka zapłonów pod rząd nie dochodzi do skutku co się może objawić szarpnięciem silnika i np. dygnięciem wskazówki na obrotomierzu jednak aby to zweryfikować trzeba by się podpiąć do kompa albo palma z data loggerem i sprawdzić na chodzie co tam się dzieje na tych wolnych obrotach... [ Dodano: 30-08-2007, 21:11 ] PS. przeczytaj sobie np. to wypadanie zapłonów Hugo - 30-08-2007, 23:30
qss - 31-08-2007, 07:54 zeby sprawdzic czy z zaplonem wszystko jest dobrze to w momencie gdy obroty tak zaczynaja falowac wcisnij gaz do dechy pare razy ... jak silnik bedzie sie normlanie wkrecal na obroty tzn. ze to cos z obrotomierzem ... a jak sie bedzie zaczynal dlawic to zaplon (prawdopodobnie swiece do wymiany) Krzyzak - 31-08-2007, 09:37 obrotomierz jest sterowany przez ECU - na podstawie zliczania impulsow z czujnika polozenia walu (wiec wypadanie zaplonow ma tu tylko taki wplyw, ze spadna obroty) natomiast z reguly odpowiedzialne za te anomalie sa 2 rzeczy: - ECU - obrotomierz czujnika walu nie podejrzewam, bo jak on padnie, to auto nawet nie odpali Anonymous - 31-08-2007, 10:02 Czy bylo cos robione przy nim? Bo u mnie dzialy sie takie rzeczy jak ECU zmienilem na nowszy model. Byl brak zgodnosci z kilku sensorow. Anonymous - 31-08-2007, 17:50
Od 2,5 roku jak mam auto to nawet nie zaglądałem w miejsce gdzie jest ECU. Z poważniejszych rzeczy - była wymieniana sonda lambda. A może czas na wymianę świec? I jeszcze jedno. Czy oryginalne (czyt. stare) przewody WN mogą mieć wpływ na takie zachowanie obrotomierza? saphire - 31-08-2007, 18:00 Na nierówną pracę silnika mogą mieć wpływ zużyte świece, kable, cewki, ECU i parenaście innych spraw - może czas na porządny przegląd tego autka i wymianę tego co należy regularnie wymieniać? 
Anonymous - 31-08-2007, 18:24
Oj tak  Nie zaprzeczę. Jest dobrze póki jest OK, a potem jak to w przysłowiu Polak mądry po szkodzie.......
Tylko że w moim mieście jest problem z mechanikami mającymi pojęcie o mitsubishi. Dobrze, że jest to forum 
Anonymous - 31-08-2007, 18:59 To samemu to zrob. Wiesz ze robisz dla siebie. Uczysz sie. Zaoszczedzasz i masz jeszcze satysfakcje. Anonymous - 01-09-2007, 21:38 W moim galancie zdarzają się podobne szopki z obrotomierzem przy niskim napięciu w instalcji elektrycznej. Ostatni w bardzo gorące dni i jazda po mieście z załączoną klimą, wentylacją , światła, radio i dwa wentylatory od chłodnicy. Alternator nie wyrabia i napięcie w instalacji spada w okolice 12V. U Ciebie przy wolnych obrotach rzędu 500-600 też może być cienko z napięciem. Anonymous - 02-09-2007, 18:30 Wyczyściłem przepustnicę, zawór PCV, ustawiłem obroty (Krzyżak jesteś wielki  ).
Teraz jest 700-750. Pojeżdżę, poobserwuję, zobaczę.... A w przyszłym tygodniu czas na świece i przewody WN 
|
||||||||||||||||||
