To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Archiwum - [Cari 1.9DI-D] Kupno samochodu Mitsubishi Carisma.

Anonymous - 03-09-2007, 23:49
Temat postu: [Cari 1.9DI-D] Kupno samochodu Mitsubishi Carisma.
Witam serdecznie.
Chcę kupić w komisie Mitsubishi Carismę DI-D z roku 2001. Ponieważ nigdy nie miałem kontaktu z Mitsubishi proszę o wskazówki na co zwrócić uwagę przy oględzinach tego samochodu. Także proszę o wskazanie słabych punktów tych samochodów.

Dziękuję z góry za wszystkie wskazówki i pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

Darek_dk1

Anonymous - 04-09-2007, 15:44

Darek_dk1 napisał/a:
Ponieważ nigdy nie miałem kontaktu z Mitsubishi proszę o wskazówki na co zwrócić uwagę przy oględzinach tego samochodu. Także proszę o wskazanie słabych punktów tych samochodów.


jest taki temat: plusy i minusy carismy,
jak przestudjujesz te abc samochodu bedziesz wiedzial na co zwrocic uwage.

Anonymous - 06-09-2007, 21:14

Bardzo mało jest na temat Cari z silnikami DID, zwłaszcza w nowszych modelach (>2003r.). Sam mam "zaklepaną" używaną Carismę rej. 2004 wprost z MMC (po pracowniku) na październik, ale generalnie informacji na temat tego samochodu jest naprawdę mało. ;( Czyżby kompletnie nic nie działo się z tymi silnikami? Jakoś ciężko w to uwierzyć...
Anonymous - 06-09-2007, 21:19

dlaczego malo?
http://www.mitsubishi-gra...hp?mode=results
z silnikiem dzieje sie to co z kazdym dieslem, czasem nie odpali, czasem straci moc itd. itd.
btw silnik z renault.

Anonymous - 06-09-2007, 21:37

Trochę poczytałem, jestem tu już jakiś czas. ;) Natomiast prawda jest taka, że większość tutaj jeździ benzyniakami, toteż trochę mnie strach obleciał. ;) W sumie obecnie jeżdżę od nowości Fabią `04 i z tego co wyczytałem w Cari spotkają mnie podobne boleści, jak skrzypiące zawieszenia (gumy wahaczy, końcówki itd.), skrzypiące plastiki i głośno od silnika. Po za tym że Fabia jest mała, to nań nie narzekam. Najważniejsze żebym tylko nie zamienił siekierki na kijek, bo żona mnie wtedy zamęczy. ;) "A nie mówiłam, a nie mówiłam?!" ;D Zobaczymy - niebawem podjadę zasiąść za sterami i będę wszystko wiedzieć.
Anonymous - 06-09-2007, 21:43

fabia 1,9TDI nie jest zla :twisted:
strasznie lubie w trasy jezdzic ww. i obserwowac u innych kierowcow "syndrom fabii" tj. doganiam kogos np. A6 a kierownik wciska pedal w podloge zeby nie dac sie wyprzedzic, a i tak wkoncu go wyprzedzam,
bardzo lubie ten samochod :mrgreen:

Anonymous - 07-09-2007, 08:07

Problem w tym że ja jeżdżę 1.4 16V ;) Ale skoro masz w tym temacie doświadczenie, to może wypowiesz się czy warto zamienić? Silnik jak rozumiem zdecydowanie na plus, ale pytanie podstawowe czy zapewni mi komfort lepszy, albo chociaż porównywalny z benzyniakiem w Fabii? Chodzi oczywiście o hałas w kabinie. Interesuje mnie też porównanie komfortu zawieszenia. W Fabii zawieszenie jest bardzo twarde. Z tego co czytałem sporo osób skarżyło się na ten element - ale niestety nikt nie pisał na temat nowych Carism. Znalazłem tylko dwie opinie o modelu DID a już modeli ponad 2003r. wcale. ;(
Anonymous - 07-09-2007, 08:18

napewno przesiadka z 1.4 na 1.9 bedzie na plus dla did'a, do tego wysoki moment i niskie spalanie, napewno bedziesz zadowolony. co do halasu to sie nie wypowiem bo nie mialem porownania (1.4-1.9)
co do zawiechy to w carismie przez cala produkcje praktycznie nic sie nie zmienilo (auto po liftingu w 99' mialo zmienione troche przednie zawieszenie). w carismie zawieszenie jest dobrze zestrojone ale niestety malo komfortowe (mam tu na mysli stuki i puki podczas deszczu).
carisma napewno jest wiekszym autem wiec ogolnie bedziesz zadowolony.
powiem tak fabia (imo) w swojej klasie jest bardzo dobrym produktem, carisma juz niestety tylko przecietnym.

Anonymous - 07-09-2007, 08:47

Dzięki za szczerą opinię. Muszę przebadać osobiście.

Jeśli zaś chodzi o poziom klasy - to już sama cena mówi o jej niskim "położeniu". 2004 rok za 33-35 k zł (i to właśnie DID!), gdzie ja na Fabię z tego samego roku mogę puścić za 27-28k zł (w benzynie). Równolegle np. Mazda 6 kosztuje 44-48k zł, a więc blisko 10k więcej niż Cari. Honda Accord jeszcze wyżej stoi.

saphire - 07-09-2007, 09:13

Tyle że Carisma w porównaniu do Fabii pod względem wygody, jazdy, prowadzenia itp. itd. to jak porównanie Fabii do FSO ;-) niemniej sam musisz sie przejechać i zobaczyć czy ci Carisma przypasuje. Jednym pasuje bardziej Carisma innym bardziej Galant a jeszcze inny Lancer. Co kto woli.
Anonymous - 07-09-2007, 10:07

Skoro tak... ;) Tym bardziej, jak się właśnie przed chwilą dowiedziałem, będę mógł ją kupić poniżej 30 k zł - z pewnej ręki. 2004, 1.9 DID HP, Przebieg ~70 kkm w opcji Avance. Dołożę dwa tysiaki nawet po szybkiej sprzedaży Fabii i będzie git. Nawet jeśli w Cari miałyby być przypadłości podobne do tych z Fabii, to sam silnik mnie zachęca i rachunek się raczej opłaca.

Jeszcze jedno, w Japońcach jest strasznie delikatny pedał gazu. Jeździłem Hondami a ostatnio Mitsu Lancerem `04 i strasznie mnie to irytowało - w VW i Oplach jakoś "logiczniej" działa gaz w stosunku do sprzęgła. Czy w Carismach też jest podobny przypał i czy da się ewentualnie wyregulować żeby gaz nie brał na dotknięcie pedału?

saphire - 07-09-2007, 10:32

W moim GDI gaz działa identycznie jak w mojej poprzedniej Corsie ani za delikatnie ani za twardo - w sam raz ale nie wiem jaką ma twardość w DID
Anonymous - 07-09-2007, 10:48

saphire napisał/a:
Tyle że Carisma w porównaniu do Fabii pod względem wygody, jazdy, prowadzenia itp. itd. to jak porównanie Fabii do FSO


nie przesadzajmy :) co do wygody i ogolnego komfortu czyli tego ze cari jest poprostu wieksza to sie zgodze, ale takich drobiazgow jak chociazby hamulce lub swiatla cari moze tylko pozazdroscic fabii,

Anonymous - 07-09-2007, 11:08

arturro napisał/a:
ale takich drobiazgow jak chociazby hamulce lub swiatla cari moze tylko pozazdroscic fabii,


Dokładnie, Fabia na drodze iluminuje okropnie. Dla kierowcy to zaleta, bo w nocy bez lamp przydrożnych widać wszystko - nie trzeba nawet długich używać. Jak się odpali długie, to widać wszystko, nawet "za samochodem". ;) Natomiast dla innych użytkowników drogi Fabie to przekleństwo, bo strasznie rażą jak się zapomni opuścić przy załadowanej "pace". Rozumiem że Cari kuleje w kwestii świateł? :axe: Hamulce owszem, też są wyśmienite w Fabii. Hondy i Lancer którymi jeździłem ostatnio się niestety nie umywają, pomimo że wiekowo były identyczne.

saphire - 07-09-2007, 11:11

Fakt, że hamulce to troszkę mogły by ostrzej brać choć u mnie przyzwoicie chodzą choć szybciej się zdzierają z racji automatu ale co do świateł to nie narzekam - może dlatego że mam nówki lampy założone z porządnymi żarówami - przynajmniej w porównaniu do kumpla Mondeo I czy Focusa lub mojej byłej Corsy to nie są gorsze a wręcz lepsze jednak gdyby tak były podwójne ,,krótkie'' jak w starym dobrym FSO ;-) albo ksenonki...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group