Anonymous - 09-09-2007, 11:13 Temat postu: [1G 90-94] pasek alternatora witam wszystkich. jadąc wczoraj do domku zarwał mi się pasek alternatora.. kontrolki na desce rozdzielczej zapaliły się jak lampki na choince... - zapaliła się kontrolka od ładowania(to oczywiste) - kontrolka od chłodnicy-czemu? -od hamulca ręcznego(!) też nie potrafie tego zrozumieć czy ktoś może mi powiedzięc czy to normalne? jaki związek ma hamulec ręczny z alternatorem? a może sw wwyniku zerwania paska stało sie coś jeszcze? proszę o podpowiedzi... z góry dziękuje. POZDRAWIAM SERDECZNIE! Tomasz82 - 09-09-2007, 11:21 za male napiecie bylo w instalacij i dlatego zaczely sie palic . a jak zalorzyles pasek to co wszystko jest oki? Bartek - 09-09-2007, 11:23 A zbiorniczek płynu hamulcowego nie oberwał szczątkami paska? Może kabelki od czujnika się poobrywały Tomasz82 - 09-09-2007, 11:34 ja jak stracilem alternator to zapalil mi sie ABS. Anonymous - 09-09-2007, 11:34 Niestety w najbliższych dniach nie mam czasu,a o ciemku nie dam rady go założyc. MISKIEM ZAJMę SIE DOPIERO W PIąTEK:( . Skoro kontrolki paliły sie z powodu niskiego napięcia,to czy nie powinny palic się wszystkie? np. ta od oleju Tomasz82 - 09-09-2007, 11:36 kontrolka oleju to inna bajka lepiej niech ci sie nigdy nie zapali podczas jazdy . 
Anonymous - 09-09-2007, 13:03 kontrolka Hamulca ręcznego jest w eclipse powiązana z alternatorem. tak jakoś dziwnie to wykombinowali. Kontrolka akumulatora sygnalizuje że nie ma ładowania. A kontrolka ręcznego że coś jest nie tak z alternatorem. Często pomrygująca lub zapalajaca i gasnąca kontrolka ręcznego jest objawem padającego alternatora. Anonymous - 09-09-2007, 14:12
miałem to samo 
Anonymous - 09-09-2007, 15:02 mam nadzieje,że założenie paska rozwiąże wszystko.. lecz dalej martwi mnie ta kontrolka od chłodnicy, bo temperatura wyraznie wzrosła do 3/4 skali Anonymous - 09-09-2007, 15:20 kontrolka od wody poniewaz pasek alternatora napedza takze pompe wodna, kiedy strzelil pompa nie pracowala i temperatura musiala wzrosnac
Anonymous - 09-09-2007, 15:24 oki. dam znac jak już założę pasek.. dzięki Tomasz82 - 09-09-2007, 15:26 tylko kup pasek dobrej jakosci lub w bagazniku trzymaj ponczochy mozna urzyc jakos zamienik paska na jakis czas sam kiedys to zrobilem  
Anonymous - 09-09-2007, 22:28 załóż pasek nowy alternatora, dobrze i prawidłowo naciągnij a twoje problemy znikną. P.S Tomasz82 ale masz fajny paseczek.
Tomasz82 - 09-09-2007, 22:41 dominik duzo ludzi czasem musialo uzyc ponczochy to jest dobry temat jak nie masz paska pod reka. mitsu_kuba i kup dobry pasek nic co sie zaczyna na JC....
Anonymous - 09-09-2007, 23:07
patent bardzo dobry jak jesteś gdzieś daleko od domu i sklepu z paskami. Ale na krótką metę, bo ja pończocha pęknie i wkręci się w rozrząd to może być remoncik za 2000 tysiące lub więcej. Dla mocno zdesperowanych polecam ten patent. Najgorzej jak poleci ci alternator. Przeżyłem to w nocy 80 km przed Olsztynem. Ale dowieźli mi akumulator od diesla i dojechałem
|
||||||||||
