[92-96]Lancer CB0 - duuży i dłuugi problem-Pomóżcie-gaśnie
Anonymous - 11-09-2007, 09:45 Temat postu: duuży i dłuugi problem-Pomóżcie-gaśnie Mam następujący problem:
auto Lancer 93' 1.3 GLi od roku w gazie, samochód od nowości 112 tyś przejechane-więc jak nowy
od jakiegoś miesiąca gaśnie jak jest zimny tylko podczas jazdy przy wrzuceniu na luz.
Po przejechaniu 3-4 km czyli jak się troszkę nagrzeje problemu już nie ma.
Wizyta u 3 mechaników nic nie dała. Co zrobiłem:
1. wymiana termostatu
2. podejrzewają uszczelkę pod głowicą ale olej jest spoko-choć muszę powiedzieć że w pojemniku wyrównawczym płyn ginie, plamy na ziemi nie ma.
3. czy może być to silniczek krokowy???
Autko gaśnie i na benzynie i na gazie, świece wymieniłem.
Pali wporządku.
Proszę o jakąś dobrą radę
Pozdrawiam!!!
Hugo - 11-09-2007, 11:28
bibon napisał/a: | czy może być to silniczek krokowy??? | Jak najbardziej. Potrzebne wiadomości co zrobić z tym problemem znajdziesz na forum.
Musisz też sprawdzić czy jest sprawny czujnik temperatury silnika.
Student - 11-09-2007, 11:55
No a gdzie się podziewa płyn jak uszczelka w porządku, jak dużo go ubywa?
Anonymous - 11-09-2007, 12:00
Z płynem jest tak, że muszę to poobserwować, gdyż w pojemniku wyrównawczym ubywa a pod korkiem chłodnicy on jest. Dolałem ostatnio ok 0.5L ale zrobiłem błąd , bo wlałem do pojemnika wyrównawczego odrazu i po 2 dniach była już tam susza.
Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi.
Jeszcze jedno: jak kształtują się ceny silniczka krokowego do tego modelu???
Kupić nowy czy czyścić i odzyskiwać stary??
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Anonymous - 11-09-2007, 13:46
Uszczelka na bank
Hugo - 11-09-2007, 15:10
bibon napisał/a: | Dolałem ostatnio ok 0.5L ale zrobiłem błąd , bo wlałem do pojemnika wyrównawczego odrazu i po 2 dniach była już tam susza. | Normalne. Miałem dwa Colty i w każdym tak się działo. Poziom w zbiorniczku wyrównawczym był max. na 1 cm. Mogłem dolać płynu a po kilku km go nie było i znów trochę na dnie.
Silniczka krokowego szukaj na Alllegro. Ceny 150-400 zł, ale jak najbardziej polecam najpierw go dokładnie wymyć i przesmarować.
josie - 11-09-2007, 21:39
Bastek napisał/a: | Uszczelka na bank |
E tam...
Albo ucieka gdzieś na nieszczelnościach - np na trójnikach jak się gazownicy w ukł. chłodzenia wpinali, albo masz korek w chłodnicy do wymiany - popuszcza przy niższym ciśnieniu niż powinien, pompuje płyn do zbiorniczka i po przepełnieniu na asfalt. Też tak miałem, bawiłem się w dolewanie i zachodziłem w głowę co się z płynem dzieje.
Zanim kupisz silniczek wyreguluj obroty - procedurę znajdziesz na forum
Anonymous - 17-09-2007, 21:45
Poszukaj wokół uszczelki pod głowicą i przy wszystkich połączeniach węży zielonego nalotu. Jest to pozostałość płynu. W moim lancerze tak było. Uszczelka puściła w okolicy aparatu zapłonowego. Szwagrowi w jego lancerze tak samo.
Anonymous - 19-09-2007, 08:31
wokół uszczelki pod głowicą nie ma wycieków, dodam że jeżeli podczas jazdy wrzócę luz i dodam trochę gazu-auto nie gaśnie no i jeżeli na gazie zapali się CE też już wtedy nie zgaśnie i można na luzie lecieć. Czyli zapalenie się CE na gazie świadczy o tym że auto już jest OK:) Na benzynie CE się nie wyświetla!
EWENEMENT
Co Wy na to???
Pomóżcie, bo już mam tego dosyć!
josie - 19-09-2007, 10:21
bibon napisał/a: | zapali się CE |
No to trzeba odczytać ten błąd (poszukaj na forum jak) i będzie wiadomo gdzie szukać
Anonymous - 19-09-2007, 11:24
tak ,tylko że CE czyli błąd pojawia się odkąd zainstalowałem gaz (ponad rok) mechanik powiedział że nie umie w japończykach checka na gazie wyłączyć i żeby się nie przejmować- i wszystko było ok, a teraz ten CE jest wyznacznikiem że nie zgaśnie, bo dzieje się tak, że jak pokaże się check to mam pewność że mogę wrzócić na luz i autko mi nie zgaśnie.
Nie wiem od czego zacząć :
Wymienić przewody zapłonowe???
silniczek krokowy???
uszczelka pod głowicą???( niby płyn z chłodnicy nie ucieka-plam nie widać-olej wporządku tylko w zbiorniczku wyrównawczym jest poniżej minimum)
Pozdrawiam i czekam na propozycje!!!
Krzyzak - 19-09-2007, 18:40
zaczac od:
- zmienic mechanika, albo molestowac do skutku - u wielu osob CE na lpg gasnie i to jest normalne
- reszte napisal Josie - skoro CE sie swieci, to procz bledow pochodzacych od LPG (czyli lambda i/lub wtryski) moga byc jeszcze inne - wtedy poznawszy te bledy bedzie mozna radzic
Anonymous - 17-10-2007, 14:56 Temat postu: większy problem niż myślałem Proszę jeżeli ktoś zna jakiegoś specjalistę od Mitsubishi w okolicach Płocka-Gostynina-Kutna niech mi poda do niego namiary!!! Byłem u kilku mechaników i u każdego co innego!!! Autko nadal gaśnie na zimnym silniku podczas jazdy przy wrzuceniu na luz. Po kilku kilometrach usterka mija i jak nigdy nic wszystko robi się ok!!! jakiś w miarę tani i dobry mechanik- a może serwis autoryzowany mitsubishi???
Błagam podpowiedzcie coś!!!
Z góry dzięki i pozdrawiam!!!
|
|
|