Lancer Ogólne - Jak to jest z praktycznością Lancera Evo??
Anonymous - 03-02-2006, 15:28 Temat postu: Jak to jest z praktycznością Lancera Evo?? Marze o Lancerze Evo, potrzebuje jednak auta praktycznego. Czy do Evo da się zapakować np. wózek dziecięcy czy coś takiego? Bo jeśli nie, to chyba (z bólem serca) zwróce się w strone Imprezy....
Jackie - 03-02-2006, 16:16
No hej.
Samochód ma normalny bagażnik, sporo miejsca z tyłu a do tego wcale nie jest tak strasznie twardy jak się zwykło przypuszczać (moja imprezka Kosai przy Evo to była deska do prasowania )Co do wózka dla dziecka, to zależy od wózka. Jeżeli maluch jest DUŻY to może być problem.;)
Pozdrawiam
Anonymous - 03-02-2006, 22:10
Evo i wózek dziecięcy chyba lekka przesada.
Lancer 2.0 cywilny w wersj kombi jest w sam raz dla rodziny. Zresztą wystarczy poczytać:
http://www.mitsubishi.com...=107&Itemid=148
..ale oczywiście, jak kto woli: ja np. woziłem swoje dziecko we fiacie 126p a wózek na dachu i dobrze było
Hubeeert - 04-02-2006, 01:27
zulu napisał/a: | ja np. woziłem swoje dziecko we fiacie 126p a wózek na dachu i dobrze było |
czasy się zmieniły Szanowny Kolego.
Anonymous - 04-02-2006, 09:39
zulu napisał/a: | Evo i wózek dziecięcy chyba lekka przesada. |
Dlaczego przesada? Facet ma dziecko i chce mieć szybki samochód, więc pyta czy da się pogodzić te dwie rzeczy. Problemem tego forum jest to, że nie pisuje tu nikt, kto jeździ evo (a przynajmniej nie zauważyłem).
JCH - 04-02-2006, 11:38
Fido__ napisał/a: | Problemem tego forum jest to, że nie pisuje tu nikt, kto jeździ evo (a przynajmniej nie zauważyłem). |
Jest chyba jeden taki.... Ale zdaje się nie miał potrzeby wózka pakować
Anonymous - 04-02-2006, 13:34
JCH napisał/a: | Fido__ napisał/a: | Problemem tego forum jest to, że nie pisuje tu nikt, kto jeździ evo (a przynajmniej nie zauważyłem). |
Jest chyba jeden taki.... Ale zdaje się nie miał potrzeby wózka pakować |
No mógłby się wreszcie postarać heheh
Karwoś - 04-02-2006, 17:10
Ależ panowie ten bagażnik to się tak bardzo w EVO nie różni od tego cywilnego. A jak do cywilnego wejdzie to i do EVO wejdzie. Co prawda nie jest za duży ten bagażnik w cywilnym, ale szerokość otworu jest jak najbardziej w porządku.
Anonymous - 04-02-2006, 17:42
huh. ja sądze że jak kogoś stać na lancera EVO to będzie tez go stać na drugie rodzinne autko.. bo nie ma co ukrywać, taki lancer to fajna zabawka, ale nie wyobrażam sobie jazdy 300 konnym, lekkim, twardym autem po lodzie, śniegu, soli itp... szkoda by go było
Karwoś - 05-02-2006, 09:16
No jak kogoś stać na EVO 8 albo 9 to na pewno będzie go stać na jazdę po lodzie i śniegu . W końcu lepszego samochodu osobowego do tego nie znajdziecie.
Serek - 05-02-2006, 13:33
Chciałbym widzieć minę tego dziecka przypietego w foteliku, kiedy tatuś zamyka licznik w Evo . Oto kolejne etapy przejazdu z domu do żłobka: 1 2 3 4 5 żłobek.
ROMEL - 05-02-2006, 18:26
Tak jak pisali przedmówcy...
Przecież Evo jest normalnym autem ... w wersji fabrycznej oczywiście i pod warunkiem że kierowca równiez "normalny" i "fabryczny"
.... zwykła osobówka średniej wielkości... a to że ma 300 kocurów i zawieszenie które bardzo duuuzo wybacza to chyba idzie tylko i wyłącznie na "+"??? jezeli chodzi o bezpieczeństwo...
Coniektórych ździwienie - dziecko w foteliku w EVO - wprawia mnie w ździwienie... takiego osądu...
Pozdrawiam
Hubeeert - 05-02-2006, 20:45
Ja powiem tak - jakbym EVO miał (mhmhmhmmmmmrrrrrr ehhh ) to nie widziałbym powodu żeby nim z córką nie jeździć. Ma prawie 8 lat sama przypomina o foteliku a własciwie takiej podstawce i opieprza mnie jak ruszę bez zapietego pasa. Więc o co chodzi ja sie pytam?
Anonymous - 05-02-2006, 21:35
Nic złego w tym nie widzę, tylko się dziwię, bo nie jestem do końca przekonany, czy dzieciak pierwszych ząbków nie straci na tych naszych wybojach. Byłoby szkoda, choć przecież wiadomo, że mleczne i tak wypadną
[ Dodano: Nie Lut 05, 2006 11:20 pm ]
Spojrzałem sobie na subaru WRC i faktycznie nawet "isofixy" dali
Ciekawe czy w Evo też są?
ROMEL - 06-02-2006, 09:01
ZULU... jechałes kiedyś EVO???
Przciez to autko nie ma betonowego zawieszenie...!!! o czym Wy mówicie....
Przecież nie mowa o rajdówce z zawieszeniem z piekła rodem...........
pozdro
|
|
|