Anonymous - 04-10-2007, 07:46 Temat postu: nowa akcja w internecie orientuje się ktoś może co będą sprzedawać? ja stawiam na TV w intenrecie: www.otwieramy.pl Jackie - 04-10-2007, 09:59 Z regulaminu wynika, że ma to być jakaś sieć sprzedaży internetowej. Mnie wkurza fakt, że robi się "tajemnicę" byle tylko dostać dana teleadresowe. Nie podoba mi się. POzdrawiam arekp - 04-10-2007, 11:10 Temat postu: Re: nowa akcja w internecie
Uprzedzilbys chociaz, ze linkujesz z linkiem referencyjnym. [ Dodano: 2007-10-04, 11:19 ]
Zadnych danych teleadresowych nie podajesz. To typowy marketing wirusowy, polega na tym aby wlasnie jeden drugiemu dawal linka i robil jak najwiecej szumu + jak w przypadku naszego kolegi inicjujacego watek przemycic link referencyjny za pomoca ktorego zyskuje on skladniki swojej piramidki. Ludzie, ktorzy zarejestruja sie za pomoca tego linka beda zarabiac na niego ... on zarabia na kogos innego, i tak w gore w grupie kilkudziesieciu tysiecy zarejestrowanych osob. Dla mnie akcja jest fenomenem, w ciagu pierwszego tygodnia informacje o niej dotarla do ponad 100 tysiecy osob, ponad 22 tysiace osob w ciagu tego pierwszego tygodnia sie zarejestrowalo. Organizatorem jest firma NetPress, ktora zajmuje sie dystrybucja prasy w sieci - e-wydania gazet. I na tym bedzie polegala platforma nexto.pl - pod takim adresem wszystko sie bedzie dzialo 
Ozz ... gdybys przeczytal materialy, ktore podobno dostaje kazdy kto poda w formularzu swoj e-mail to dowiedzialbys sie, ze chodzi o nowoczesna dystrybucje Ja sie nie rejestrowalem a wiem 
Bardzo nie podoba mi sie to, ze na forum poleca sie cos o czym nie ma sie zielonego pojecia ... Hubeeert - 04-10-2007, 20:39 ozz,   wydaje mi się, że arekp wyczerpał temat. Czy masz coś do dodania 
Anonymous - 04-10-2007, 23:59
szczerze to chciałem sprawdzić jak i czy wogóle to działa,bo pierwszy raz się czymś takim spotykam; ale sprytni przodownicy pracy MM wyłapali szybko niecne me zamiary; swoją drogą niesamowita forma reklamy samonakręcającej się jak śnieżna kula; ponadto minimalne nakłady finansowe i... ciekawy pomysł produktu: e-gazety,e-booki etc.; praca przy kompie w domu widać staje się coraz popularniejsza, ale czy to tak zupełnie ok? miejsce pracy i dom jak dla mnie powinno być rozgraniczone; rodzina,wspólny obiad,kominek,film wieczorem... fakt, że wygoda,mniejsze wydatki,brak szefa,elastyczność godzin pracy, ale zarabianie kapusty to chyba gdzie indziej 
arekp - 05-10-2007, 00:41
Dlatego nazywa sie to marketingiem wirusowym. Tu atmosfera tajemniczosci, niespotykanej formy zarabiania i obietnica duuuuuzych zarobkow powoduje, ze od mailingu wyslanego do okreslonej grupy odbiorcow - wyselekcjonowana ilosc - setki tysiecy innych osob pcha sie do serwisu. Jesli kogos bardziej to interesuje to polecam wpis dotyczacy tej kampanii. Jak pisalem wyzej, dla mnie to fenomen ... wczesniej nie bylo tak ogromnej reakcji na marketing wirusowy. Swoja droga z ciekawostek branzowych, z marketingiem wirusowym spotykacie sie czesciej niz byscie mogli sobie wyobrazic. Na co dzien internauci wymieniaja sie milionami linkow do roznych serwisow, smiesznych filmikow, gierek on-line ... pozwole sobie podac teraz link do serwisu cupsell.pl i polecam* zapoznac sie z jego zawartoscia Jest bardzo ciekawy.
Z innych przykladow marketingu wirusowego moze byc niedawna kampania firmy DHL * czesc z Was w tym miejscu kliknie/klikneloby w ten link tylko dlatego, ze napisalem, ze polecam zapoznac sie z jego trescia ... i choc faktycznie i szczerze polecam, i w wyniku mojego polecenia nie zarobie nic - bo nie o to w tym chodzi - to wiedza zawarta na stronie bedzie bardzo edukacyjna
rafq - 11-10-2007, 03:03 Słyszałem o takiej formie reklamy. Wydaje mi się że nazywa się to ARG (Alternative lub Alternate Reality Game). Projektując taką reklamę-grę ludzie mają na celu wciągnięcie użytkownika poprzez jego ciekawość. A grą jest już poszukiwanie przez użytkownika informacji na dany temat. Ciężko mi jest to wytłumaczyć, ponieważ inna osoba mi to tłumaczyła, ale nie zawarła wszystkiego, a jest to bardzo obszerny temat. Ale samo założenie tego tematu przez Ozz-a jest już jakąś tam częścią gry, która ma na celu jak najszersze rozpropagowanie akcji. Jako pośredni przykład chyba mogę podać reklamę Heyah. Pamiętacie te zagadki, łamigłówki w necie i tajemnicze hasła reklamowe na billboard'ach ? EDIT: znalazłem >TU< jest conieco na ten temat Ten link reprezentuje nam jeden ze sposobów tej "gry" - w tym wypadku trzeba zaznaczyć tekst aby go odczytać. arekp - 11-10-2007, 09:31 ARG to inna bajka niz marketing wirusowy. W ARG chodzi o to aby wciagnac w 'zabawe' jednego czlowieka. To on szuka sposobow aby uzyskac informacje na temat. W marketingu wirusowym sytuacja jest prostsza, wystarczy zrobic cos na tyle smiesznego/glupiego/ciekawego aby ogladajacy chcial w to wciagnac kolejna osobe, ta wciagnie nastepna itd. NetPress postawil na marketing wirusowy, pod obietnica duzych zyskow uzyskuja rejestracje kolejnych osob. Wirusowosc niesie tu za soba piramidke, ja zarobie prowizje od tych ktorych w to wciagne, oni zarobia na swoich wciagnietych ... a na mnie zarobi ktos kto wciagnal mnie - chyba, ze stoje na gorze piramidki i rejestracji dokonalem bezposrednio na glownej stronie projektu. rafq - 11-10-2007, 12:56 W takim razie NetPress poszedł w ślady Agloco, któro kusiło identycznymi hasłami i zanim uruchomili w ogóle ten system to już mieli tyle refów, że głowa mała... |
||||||||||||||
