Anonymous - 09-10-2007, 17:23 Temat postu: Demontaż zderzaków :( witam mam problem dotyczące odkręcenia zderzaków ,mianowicie gdzie jeszcze sa ukryte jakieś śruby które ten zdarzak trzymią ,czy jest możliwosc jego demontażu bez odkrecania 4 strasznie zapieczonych śrub od spodu  i czy z przednim zdezakiem będą takie same problemu jak z tylnim
z góry dzieki za odpowiedz 
e-gen - 09-10-2007, 17:44 4 śruby z tyłu i 4 śruby z przodu no mercy Anonymous - 09-10-2007, 18:03 nie no prędzej te śruby poukręcam niż je odkręce ,widzę ze będzie trzeba doprowadzić ten zderzak do porządku na aucie bo o wykręceniu niema mowy
josie - 10-10-2007, 00:51
One są raczej mocne 
Wkręcone są w podłużnicę, z tego co wiem są obok tych śrub otwory w niej i można popsikać penetratorkiem. Potem dobra nasadka, klucz 0,5m i pójdzie EDIT: A... Ty widze zaznaczasz tutaj te małe z boku na klucz 10mm. Te to pewnie poukręcasz. Ja mówię o takich na nasadkę 17mm wkręconych pionowo. Dostępnych spod auta. Anonymous - 10-10-2007, 10:37 tak tak zaznaczyłem te z boku bo akurat te udało mi sie odkręcić ( szlifierką kątową ) heh tylko te z dołu ciężko ciężko ,dziś wjeżdżam na kanał i zobacze jak sprawa sie ma z przednim zderzakiem
tomusn - 10-10-2007, 23:05
|
||||||||||
