To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - wymiana płynu chłodzącego

Anonymous - 12-10-2007, 08:31
Temat postu: wymiana płynu chłodzącego
witam ,mam takie pytanko jak wylać stary płyn w całości z silnika czy jest
jakiś zaworek w bloku bo odkręcenie węza u dołu w chłoodnicy niezda egzaminu
bo wąż jest przy silniku wysoko a mi chodzi by wymienić cały płyn.
Pozdrowienia

Krzyzak - 12-10-2007, 15:21

jest sruba na klucz 14 - mniej wiecej tu:

Anonymous - 12-10-2007, 21:38

wielkie dzięki ! jutro biore się za wymiane płynu.
romek555 - 15-10-2007, 23:05

a ja myślałem, że najniższy punkt, to zaworek spustowy w chłodnicy
Krzyżak a gdzie dokładnie jest ta śruba, pod rurkami od płynu chłodzącego w bloku? :shock: :?:
bo tak to wygląda, a jutro chciałem płyn wymieniać :!:

Krzyzak - 16-10-2007, 18:04

w bloku, pod rurkami :)
romek555 - 16-10-2007, 23:33

dzięki za info, dziś nie zdążyłem z zakupami i robótka poczeka do weekendu, ale przynajmniej wiem jak się do tego zabrać, poprzednim razem spuściłem tylko z chłodnicy i myślałem, że jest ok. oczywiście na ciepłym silniku, ale weszło mi tylko 3-4 litry płynu, a powinno chyba 7
Krzyzak - 17-10-2007, 18:09

romek555 napisał/a:
a powinno chyba 7

kolo 5

romek555 - 17-10-2007, 23:02

ja mam większą chłodnicę i wchodzi do niej trochę więcej płynu, ale zamiana na małą z powrotem i kupuję tylko 5 litrów, dzięki za podpowiedź
Anonymous - 20-10-2007, 09:25

Aby nie zakładać nowego tematu, mam pytanko o chłodzenie silnika.

Gdy odpalam aktualnie samochód przy niskich temperaturach po jakiejś chwili stojąc przy jadąc powoli rozgrzewa się do normalnej temperatury i wszystko gra, kiedy jednak jadę troszkę szybciej to temperatura spada lekko i jest poniżej normalnego poziomu.

Czy można zatkać kratkę przez którą wpada powietrze, aby silnik był cieplejszy? Widziałem takie rozwiązanie, lecz nie wiem czy jest rozsądne. Proszę o porady. Dodam, że chłodnica jest nówka (ma niecały rok).

Hugo - 20-10-2007, 09:50

Filip_S napisał/a:
stojąc przy jadąc powoli rozgrzewa się do normalnej temperatury i wszystko gra, kiedy jednak jadę troszkę szybciej to temperatura spada lekko i jest poniżej normalnego poziomu.
Wymiana termostatu rozwiąże Twój problem.
Filip_S napisał/a:
Czy można zatkać kratkę przez którą wpada powietrze, aby silnik był cieplejszy?
Że też co chwilę ktoś wpada na tak idiotyczny pomysł? Jeśli masz na względzie dobro i prawidłową pracę silnika swojego auta to zapomnij o kawałku tektury w zderzaku. Sprawny układ chłodzenia zimą nagrzewa się może 1-2 min. dłużej niż latem. Wymień termostat i niech Ci więcej nie przychodzą do głowy takie pomysły.
Anonymous - 20-10-2007, 11:26

Hugo napisał/a:
Że też co chwilę ktoś wpada na tak idiotyczny pomysł? Jeśli masz na względzie dobro i prawidłową pracę silnika swojego auta to zapomnij o kawałku tektury w zderzaku. Sprawny układ chłodzenia zimą nagrzewa się może 1-2 min. dłużej niż latem. Wymień termostat i niech Ci więcej nie przychodzą do głowy takie pomysły.


Ok, zadałem pytanie, bo widziałem na drogach w każdą zimę, setki takich rozwiązań, pewnie dlatego ludzie wpadają na te idiotyczne pomysły.

wichura1 - 22-10-2007, 07:57

Filip_S, oprócz krótkiego okresu czasu gdy miałem uszkodzony termostat nie widziałem wachań wskazówki temperatury. I to w żadnych warunkach czy to +40 czy to -30. Rozgrzewa się, wskazówka staje 0,5 mm poniżej połowy i się już nie rusza.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group