To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - Spoilery, poszerzenie nadkoli etc.

Anonymous - 14-10-2007, 17:26
Temat postu: Spoilery, poszerzenie nadkoli etc.
Witam,

we wtorek samochód trafia na warsztat (wymiana popychacza i uszczelniaczy zaworowych bo zauważyłem delikatne ubytki oleju). Mam nadziej, że mechanik się sprawdzi i będę mógł powoli robić sobie inne elementy samochodu.

Jeśli wszystko będzie ok, to jakiś miesiąc po remoncie wymienię kable i świece, wywalę katalizator (wstawię strumienice) i wstawię stożkowy filtr powietrza. Wymienię też tłumik (ostatnio znalazłem fajnego Remusa za małe pieniądze), ale do rzeczy - szukam jakiegoś warsztatu specjalizującego się w tuningu wizualnym. Chcę za jakiś czas poszerzyć nadkola (ewentualnie minimalnie obniżyć zawieszenie), wstawić spoiler na bagażnik i być może ospoilerować spód samochodu. Pasowałoby mi, by zajął się tym jakiś spec z regionu zachodniopomorskiego, ale jeśli będzie trzeba to pojadę głębiej w Polskę. Jeśli znacie jakieś "salony" tuningu warte polecenia i @sklepy gdzie można kupić ospoilerowanie do Carismy dajcie znać.

Pozdrawiam

zwolin - 14-10-2007, 23:20

Lighthammer napisał/a:
wywalę katalizator (wstawię strumienice)

a ty przypadkiem nie masz 2 sond, z czego jednej za katem?

Hubeeert - 15-10-2007, 00:32

Lighthammer napisał/a:
(wstawię strumienice)

1. strumienica musi zostać wstawiona w wyliczonym miejscu i w 99,9% wypadkow nie jest to to miejsce gdzie jest katalizator.
2. strumienica działa tylko w wąskim zakresie obrotów i dlatego jej założenie jest korzystne tylko w silnikach pracujących w wąskim zakresie obrotów - np w przemyśle.
3. WSTAW STRUMIENICĘ W ODBYT TEMU CO CI JĄ BĘDZIE SPRZEDAWAŁ I PRZEGAZUJ

Mam nadzieje, że to wystarczy.
Jak nie
- pogódź się z zapaloną na stałe lampką CE ze względu na 2 sonde lambda za katalizatorem
- zwiększonym zuzyciem paliwa
- oraz bardzo prawdopodobną wymiana uszczelki pod głowica ze względu na jej wypalenie bo strumienica zaburzy przepływ spalin poza zakresem do którego jest zaprojektowana a to bedzie się równało wzrostowi tem spalin i w konsekwencji glowicy.


Powodzenia - zrobisz jak zechcesz.

PS
Tak - spece od "tjuninku" nie mogą się mylić. :lol:
Podobnie jak muchy.
Nie oznacza to, że musze jeść g ó w n o - ale 10000000000 much nie może być w błędzie prawda?

Anonymous - 15-10-2007, 00:50

Hubeeercie, miejsce w ukladzie wydechowym ,jakie to ma znaczenie? Fakt,niektore silniki sa stosowane co pracy tylko w waskim zakresie obrotow (spalanie i sprawnosc) dlatego hybrydy sa zasilane w tym cyklu. Ale po katalizatorze, uklad wydechowy ma dlugość znaczna i czy kataliator sie znajdzie przed czy za pierwszym tlumikiem jest dosc obojetne, poniewaz przekrój rury jest staly, a suma wspolczynnikow oporow miejscowych objawia sie dopiero na wyjsciu.
Nie znam przypadku , w ktorym sie komus upalila uszczelka pod glowica przez strumienice lub nieprawidlowe dostosowanie ukladu wydechowego do silnika,zazwyczaj podczaas tjuningu sie wklada przelot lub strumienice,ona jedynie otwiera przelot (wzgledy termodynamiki). Jesli przedtstawisz to we wzorach mechaniki plynow,moze to bedzie mialo sens.

Hubeeert - 15-10-2007, 01:13

mitutoyo napisał/a:
Hubeeercie, miejsce w ukladzie wydechowym ,jakie to ma znaczenie?

Polecam artyluł Grzegorza Grabowskiego w dziale Tuning.
mitutoyo napisał/a:
Fakt,niektore silniki sa stosowane co pracy tylko w waskim zakresie obrotow (spalanie i sprawnosc) dlatego hybrydy sa zasilane w tym cyklu
Przyznajesz mi rację - ale w czym? Czy mógłbys pisac trochę bardziej zrozumiale?
mitutoyo napisał/a:
Ale po katalizatorze, uklad wydechowy ma dlugość znaczna i czy kataliator sie znajdzie przed czy za pierwszym tlumikiem jest dosc obojetne, poniewaz przekrój rury jest staly, a suma wspolczynnikow oporow miejscowych objawia sie dopiero na wyjsciu.

No to nie rozumiesz jednej rzeczy - katalizator to nie strumienica. Katalizator dławi przepływ. Teoretycznie strumienica ma go usprawniać. Teoretycznie. Nie w przypadku gdy wstawiasz ja na pałę.

Nie potrafię tego wyjaśnić prosciej.

A co do wypalonej uszczelki. :lol: A ilu się chwali, że padła uszczelka? A ilu wie dlaczego padła? Zwalają to na LPG i inne rzeczy.

Anonymous - 15-10-2007, 07:24

Cytat:
strumienica musi zostać wstawiona w wyliczonym miejscu i w 99,9% wypadkow nie jest to to miejsce gdzie jest katalizator.


Przecież nie napisałem, że będzie wstawiona w którym zamontowany jest katalizator. Muszę to z kimś jeszcze skonsultować, w Szczecinie jest zakład w którym budują wydechy i tam się pewnie na tym znają. Przecież nie jest powiedziane, że zrobię to na 100% to jedna z moich propozycji (zasłyszanych gdzieś tam na necie). Jeśli będą przeciwwskazania to po prostu tego nie zrobie.

Cytat:
Nie oznacza to, że musze jeść g ó w n o - ale 10000000000 much nie może być w błędzie prawda?


Hehe, ale się wczułeś. I skąd ta liczba much? To jakieś dane statystyczne czy zajmujesz się tą tematyką? ;P

Tak jak pisałem, jeśli będą przeciwwskazania to nie wywalę katalizatora. A co z jakimś warsztatem, gdzie poszerzą mi nadkola?

Pozdrawiam

Anonymous - 15-10-2007, 08:43

tak z doswiadczenia wtrace tylko ze co do kwestii lambdy za katem to Hubeeert ma racje- lepiej chyba jak zostanie oryginalnie. po cos ta lambda jest a w jakis sposob przelot sfalszuje (zmieni) oryginalny wynik jaki jest zwracany do komputera, ktory ten z kolei pokaze blad (min owa lampka ce).

na allegro to jest pieknie pokazane ale teoria dzialania w praktyka swoja droga.
wsadzilem struminice do siebie w eclipse zamiast kata- zadnej roznicy. nawet nie mysle zeby zrobic to mojej 'skomputeryzowanej' cari...

zwolin - 15-10-2007, 16:34

Hubeeert napisał/a:
3. WSTAW STRUMIENICĘ W ODBYT TEMU CO CI JĄ BĘDZIE SPRZEDAWAŁ I PRZEGAZUJ


:hello1: :hello1: :hello1: :hello1:

Nareszcie ktoś to wprost napisał.

Lighthammer napisał/a:
w Szczecinie jest zakład w którym budują wydechy i tam się pewnie na tym znają


jeśli ktoś, zaproponuje ci strumienicę zamiast katalizatora do samochodu który ma sondę za katem, to znaczy, że nie wie o czym rozmawiacie.
Generalnie strumienice (szczególnie te z allegro i okolic) to shit do naciągania frajerów. Niech mi ktoś pokaże wykres z hamowni na którym widać, że coś się poprawiło po zamontowaniu tego badziewia. Pomijam oczywiście sytuację, kiedy klient jedzie do warsztatu z zapchanym katalizatorem, "fachofcy" zastepują go strumienicą i auto zaczyna normalnie jeździć, bo to nie zasługa strumienicy tylko odetkanego wydechu.

Kolegom mądralińskim piszacym o przelotowych wydechach pragnę tylko przypomnieć, że są one liczone pod konkretny samochód, a ich montaż pociaga za sobą zmianę oprogramowania kompa. Modyfikowanie wydechu na pałę udeje się jednemu na tysiąc, a reszta cieszy się pierdzeniem do rychłej śmierci samochodu.
P.S. Jakby to było takie proste to ELTEC nie brałby po kilka tysięcy za kawałek pogiętej rury.

Hubeeert - 15-10-2007, 18:19

Lighthammer napisał/a:
Przecież nie napisałem, że będzie wstawiona w którym zamontowany jest katalizator.

Napisałeś, że ją wstawisz
Lighthammer napisał/a:
wywalę katalizator (wstawię strumienice)
i z tego powyżej dla mnie wygląda jakby w miejsce po katalizatorze.
Lighthammer napisał/a:
Przecież nie jest powiedziane, że zrobię to na 100% to jedna z moich propozycji
Kiepska prawdę mówiąc.
Lighthammer napisał/a:
(zasłyszanych gdzieś tam na necie).
To o takich "tjunerach" z netu było tu:
Hubeeert napisał/a:
Tak - spece od "tjuninku" nie mogą się mylić.
Podobnie jak muchy.
Nie oznacza to, że musze jeść g ó w n o - ale 10000000000 much nie może być w błędzie prawda?


Lighthammer napisał/a:
jeśli będą przeciwwskazania to nie wywalę katalizatora
A to jakoś z poniższego wynika? :shock:
Lighthammer napisał/a:
Jeśli wszystko będzie ok, to jakiś miesiąc po remoncie wymienię kable i świece, wywalę katalizator (wstawię strumienice) i wstawię stożkowy filtr powietrza.


Lighthammer napisał/a:
Hehe, ale się wczułeś.

Ja? Ja Ci napisałem jakie sa przeciwskazania. Dodatkowo zapamietaj - Twój samochód z tym silnikiem mial być oszczędnym benzynowym rodzinowozem. A wszelkie grzebanie przy silniku (vide strumienica, stożek itp cudowne pomysły) zaowocuje jednym - co chwilę bedziesz pisał, że
1. Dużo pali
2. Dławi się
3. Świeci CE
4. Dużo pali
5. Carisma to samochód do bani itd.

Chcesz grzebać w silniku? Kup coś co się nadaje do grzebania. Np Colta C53A 1,6 16V DOHC z lat 88-92 zmień silnik na 2 litry 4G63 i szalej. Carisma nie jest do tego.

sony napisał/a:
tak z doswiadczenia wtrace tylko ze co do kwestii lambdy za katem to Hubeeert ma racje- lepiej chyba jak zostanie oryginalnie. po cos ta lambda jest a w jakis sposob przelot sfalszuje (zmieni) oryginalny wynik jaki jest zwracany do komputera, ktory ten z kolei pokaze blad (min owa lampka ce).


Sonda lambda za katalizatorem ma za zadanie korygowanie dawki paliwa w oparciu o skład spalin po przejściu przez katalizator. I gdy w wyniku wywalenia katalizatora pokaże taki sam sklad spalin jak sonda przed katalizatorem (takie samo napięcie na obu sondach) to ECU wywali błąd na desce oraz przejdzie w tryb awaryjny lejąc paliwem do oporu co odbije sie w oczywisty sposób na portfelu oraz na niemozności spełnienia norm emisji spalin.

Podobno ktoś uturbił Cari GDI. Tyle, że to już nie GDI.

A zapomniałbym - od lat słysze pomysł - kupić Volvo V/S40 T4 i przełożyć graty - myślę, że to jedyna droga do szybkiej Carismy nie wysr_ywajacej się notorycznie. Ale wraz z silnikiem nalezałoby pomyśleć o:
1. Zawieszeniu z V/S 40 T4
2. Hamulcach z V/S 40 T4

A najlepiej byłoby jeszcze je poprawić bo nie były zbyt dobre jak na samochód o mocy 200KM.

Tyle, że od razu należy przygotowac się na spalanie określone jako : ile wlejesz tyle spali.

Pozdrawiam

Anonymous - 15-10-2007, 19:03

Witam,

nie mam zamiaru tuningować silnika Cari. Chcę by fajnie wyglądała i zmodernizuję to co drastycznie nie wpłynie na funkcjonowanie silnika. Elementy które wymieniłem poprzednio to tylko propozycje, bo instalacja np. stożka nie wymaga ingerencji w silnik i łatwo można go zamontować (oczywiście z dolotem itd.) oraz w razie potrzeby zdemontować. Ale mniejsza z tym, silnik może mieć 120KM, mi to jak na razie wystarcza. Jak przestanie mi wystarczać to kupie to: http://www.allegro.pl/ite...vo_viii_ix.html , po tym filmie nabrałem chęci do oszczędzania na EVO :D :

LINK

Chcę by samochód wyglądał ładnie i nietypowo, bo to dosyć plastyczna konstrukcja. Niektórzy twierdza, że Cari jest brzydka - oko im wypadnie jak zobaczą moją wersje :D

Moomin - 15-10-2007, 20:05
Temat postu: Re: Spoilery, poszerzenie nadkoli etc.
Lighthammer napisał/a:
Witam,

we wtorek samochód trafia na warsztat (wymiana popychacza i uszczelniaczy zaworowych bo zauważyłem delikatne ubytki oleju). Mam nadziej, że mechanik się sprawdzi i będę mógł powoli robić sobie inne elementy samochodu.



Nie wiem czy wymiana jednego popychacza to dobre rozwiązanie. Dzwoniłem do serwisu i zalecali wymianę wsyztskich. Ciężko jest stwierdzić, który to klekocze.

Anonymous - 15-10-2007, 20:17

Czesc Moomin,

mi to samo powiedzieli w ASO w Szczecinie. Mechanik do którego jadę mówi, że dojdzie który to klepie (nie wiem jak to zrobi, ale mówi, że potrafi zdiagnozować "wystukane" popychacze). Nie jest powiedziane, że wymienię jeden popychacz - być może będzie ich kilka, diagnozę poznam po tym jak mechanik rozbierze silnik -> po tym ma do mnie zadzwonić i powiedzieć ile czego jest do wymiany. Koszt Japońskich odpowiedników: popychacze 48zł/szt., uszczelniacze zaworów ok. 5zł/szt., nie są to wygórowane sumy (a już na pewno nie są wygórowane w porównaniu do cen z ASO :D ). A te odpowiedniki są podobno bardzo solidne i trwałe, mechanik mówi, że cały czas wkłada części tej firmy (jutro się dowiem co to za firma) i nie miał jeszcze reklamacji.

Kolega Krzyżak poradził mi, by wymienić też prowadnice zaworowe i pewnie je też wymienię.

Pozdrawiam

P.S. Jeśli macie jeszcze jakieś sugestie co ewentualnie sprawdzić/przeczyścić/wymienić to piszcie śmiało :D . Auto jutro leci na kilka dni do mechaniora.

Moomin - 15-10-2007, 20:30

Lighthammer napisał/a:


P.S. Jeśli macie jeszcze jakieś sugestie co ewentualnie sprawdzić/przeczyścić/wymienić to piszcie śmiało :D . Auto jutro leci na kilka dni do mechaniora.


Masz za dużo pieniędzy? :)

Master - 15-10-2007, 20:51

tuning wizualny jak najbardziej ten samochod sie do tego nadaje i dobrze sie prezentuje z mechanicznych rzeczy nic bym nie dotykal jedynie mozna wymienic tlumik ostatni na sportowy co tak naprawde poza tym ze glosniej choc napewno ladniej brzmi na mocy nic nie daje i luknij tu http://www.tuning-zone.pl...&lang=en&page=1
Anonymous - 15-10-2007, 20:54

@Moomin:
Hehe, no wiesz - wole jednorazowo wydać 1500zł niż jeździć 3x i wydać za te same usługi 2000zł (bo jeśli zrobię wszystko naraz mechanik na bank da mi jakiś rabat). Przeczyszczę jeszcze przepustnice (obok wymiany popychaczy/uszczelniaczy/prowadnic zaworowych i filtra paliwa który już kupiłem). Zastanawiam się tylko czy olej trzeba wymienić zaraz po naprawie, czy lepiej pojeździć na starym kilka dni (na tym starym ;) dwumiesięcznym castrolu 10W40).

@Master Thx za link. Wiem, że autko nadaje się pod tuning wizualny, chciałbym zrobić z niej coś takiego: http://www.nippontuning.at/Artikel/84_0.jpg lub http://www.nippontuning.at/detail.php?id=130 z tym, że bez żadnych niebieskich elementów, kupie takie felgi http://www.allegro.pl/ite...owe_felgi_.html (może niedokładnie te, ale coś w "ten deseń") poszerzę jeszcze nadkola i być może delikatnie ją obniżę. Tylko kto / gdzie mi poszerzy te nadkola?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group