To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Zachodniopomorskie - konserwacja podwozia

stary alfer - 16-10-2007, 12:40
Temat postu: konserwacja podwozia
Poradźcie moi drodzy gdzie na lewym brzegu Odry mogę dobrze zabezpieczyć podwozie.
Nie chodzi mi o zwykłe spryskanie go chlorokauczukiem, lub bitexem, ale również uprzednie oczyszczenie go z korozji i zabezpieczenie środkami antykorozyjnymi.
Mam gościa, ale najpierw mam jechać umyć podwozie, a potem modlić się o dobra pogodę, bo on ma stanowisko na powietrzu, a przy dużej wilgotności robotę szlag trafia :twisted:
Jak już mam grubo zapłacić, niech to się zrobi pod "jednym dachem".

Anonymous - 16-10-2007, 12:44

Takie coś to najlepiej jak sobie sam zrobisz...............nikt Ci tak dobrze nie zrobi jak Ty sam.
Ale jak już znajdziesz taki zakłąd to Ci zawoła za taką kopmleksową usługę 1000-1300 w Wejherowie jest taki zakład i właśnie tyle kasują..................
Ja zrobiłem to samo za 160zł...........no ale czasu sporo poszło..........ale efekt że mucha nie siada :wink:

stary alfer - 16-10-2007, 12:52

Co racja to racja, ale po pierwsze nie mam do tego warunków (brak garażu itp), po drugie jeśli jestem faktycznie uzależniony od pogody to odpada szukanie jakiś najazdów plus proszenie się o mozliwość z nich skorzystania. Mam gościa, który zrobi mi to za 400 zł.
Do tego moje podwozie, szczególnie z tyłu nie wygląda najlepiej :evil:

ps. już nawet kupiłem Hamerajta i miałem się za to zabrać, ale dzisiejszy widok troszkę mnie zmarchwił.

Anonymous - 16-10-2007, 12:59

rada jak masz gdzies rdzę to najpierw zrób to- ja zrobilem jeden element za 200zł i mam spokoj - jak zakonserwujesz to za rok/dwa Ci odpadnie wszystko-razem z tym kawałkiem blachy. No ale to tak samo jak sie nie maluje brudnych ścian :wink:
Fakt aby samemu robić trzeba mieć kanał/lub możliwość jego użytkowania przez kilka dni, no i czas.
Jeżeli zrobi Ci to za 400zł i wiesz że zrobi to dobrze to dobra cena.

stary alfer - 16-10-2007, 13:15

dm17 napisał/a:
Jeżeli zrobi Ci to za 400zł i wiesz że zrobi to dobrze to dobra cena.


Po tym co mówił, wnioskuję, że bedzie dobrze. Do tego chlorokauczuk gwarantuje większą plastyczność, co przełoży się na to, że być może (w jego zapewnieniach- na pewno) nie będzie odpadać.

[ Dodano: 16-10-2007, 13:17 ]
dm17 napisał/a:
rada jak masz gdzies rdzę to najpierw zrób to- ja zrobilem jeden element za 200zł i mam spokoj - jak zakonserwujesz to za rok/dwa Ci odpadnie wszystko-razem z tym kawałkiem blachy


Oczywiście w cenie jest również szlifowanie ognisk rdzy.

Rafal_Szczecin - 16-10-2007, 15:12

zrob to sobie sam , i pieniadze miej w kieszeni . proste
stary alfer - 16-10-2007, 17:03

Rafal_Szczecin napisał/a:
zrob to sobie sam , i pieniadze miej w kieszeni . proste


Rafał, prosiłem o pomoc, a nie pouczanie.

Rafal_Szczecin - 16-10-2007, 17:12

tuz to jest pomoc !

bierzesz w lape wiertarke, na ktorej koncu masz druciaka, oczyszczasz dokladnie cale auto, konserwujesz i po sprawie .

stary alfer - 16-10-2007, 17:23

Cytat:
tuz to jest pomoc !

bierzesz w lape wiertarke, na ktorej koncu masz druciaka, oczyszczasz dokladnie cale auto, konserwujesz i po sprawie


Pomoc to będzie jak wskażesz mi miejsce gdzie jest najazd, bo praca chlorokauczukiem w kanale garażu to niestety pewne zatrucie. Chlorokauczuk to farba, która stosowana jest do malowania tych części statków, które są pod wodą, ale ma to do siebie, że jest zaje... trująca i zaj...skuteczna jak kule bum bum, które używał Jurek Kiler :D Mój koleżka konserwował tym auto i skończyło się na tygodniowym zwolnieniem, bo robił to w kanale garażu, w masce sic!. Więc jak już mam brać się za miśka to zrobię to w najlepszy możliwy sposób. Wskażcie najazd i miejsce gdzie będę mógł włączyć wiertarkę - zrobię sam.
A w ogóle jak ktoś ma mi pisać zrób to sam to niech się powstrzyma, bo naprawdę gdybym miał do tego warunki, pewnie zrobiłbym dawno.

Anonymous - 16-10-2007, 18:30

Rafał jak nie ma kanału to nie zrobi konserwacji proste. a wiesz żeby ze szlifierką poszaleć i poczyścić (co sam robiłem) trzeba mieć wejście pod samochód. Jak to miejsce masz sprawdzone bo Twój ziomal tam robił to wal tam...............
stary alfer - 16-10-2007, 18:51

Nie wiem dm17 czy robiłeś konserwację tym czymś czym chcę robić ja, ale naprawdę zaufajcie mi, kanał się do tego nie nadaje. Z resztą to potwierdził mi gość, który powiedział, że zrobi to za 4 stówki. Twierdząc, że nawet jeśli miałby podnośnik w warsztacie i tak by tego w nim nie robił. Trucizna.
Ponadto nie jest to robota na jeden dzień. Auto zostawia się na dwa dni.
W sumie to powoli dochodzę do wniosku, że taniej i tak nie zrobię, więc pewnie skończę u tego kolesia u którego temat zacząłem.
Gdyby zliczyć koszty materiałów, pracy i ewentualnej krótkotrwałej utraty dobrego samopoczucia to te 4 paczki to nie jest wygórowana cena. Do tego dochodzi kombinowanie z tym cholernym najazdem i użytkowanie go przez dwa dni.

Reasumując - temat uważam za zamknięty .

Dziękuję dm17 oraz Tobie Raf.
Pozdrawiam.

Anonymous - 16-10-2007, 18:55

to chyba mowimy o innej konserwacji bo nie podnoszać auta/wchodzac pod niego nie masz dostepu do wszytskich zakamarków............. ja robiłem CAŁE podwozie(wszedzie), nadkola, zdejmowłem tylni i przedni zderzak,drzwi.........dla mnie to jest konserwacja. Jak masz możliwość zrób fotki przed i po bo sam jestem ciekawy jak będzie wyglądało.
stary alfer - 16-10-2007, 19:00

dm17 napisał/a:
o chyba mowimy o innej konserwacji bo nie podnoszać auta/wchodzac pod niego nie masz dostepu do wszytskich zakamarków.


Chodzi mi o najazd, metalową konstrukcję, na którą wjeżdżasz autem i jest ono 1,5m nad ziemią co daje pełną cyrkulację powietrza - na powietrzu :D

Anonymous - 16-10-2007, 19:37

Na pewno jak policzysz czas,materiały i wszystko to ei wyjdzie taniej niż 400zł (ja jak pisałem robiłem bo lobię i wiem co mam) Jak masz mozliwość zapodaj foty przed i po bo jestem bardzo ciekawy efektu.

Pozdrawiam i powodzenia :!:

stary alfer - 13-01-2008, 17:09

No i zrobiłem :)
Wczoraj odebrałem auto po konserwacji podwozia.
Nie robiłem profili zamkniętych, jedynie podwozie, nadkola, i wysoko kielichy i takie tam.
Wygląda nieźle, tj. mam tu na myśli, że nie jest uświnione chlorokauczukiem.
Prace wyglądały następująco: szlif rdzy na podwoziu, warstwa antykorozyjna, chlorokauczuk.
Majster powiedział, że takie zabezpieczenie wystarczy na 4-5 lat. Biorąc pod uwagę fakt, że misiek nie miał na brzuszku nic poza brudem, być może jest to prawda ;)
Profili zamkniętych nie robiłem, bo podczas ostatniej wizyty u blacharza misiek miał zalewane progi.

Podsumowanie:
1. Ocena fachowca - ok (dość miły straszy Pan)
2. Cena: 400 zł
Gdyby ktoś miał ochotę na profile zamknięte musi znaleźć dodatkowe 150 zł.

Ważne: auto musi mieć umyte podwozie przed przystąpieniem do konserwacji.
Koszt mycia: 50 zł. Myjnia: http://www.mapy.pkt.pl/fi...302798,,,,.html

Telefon do majstra od podwozia: 507 026 335
ul. Swiętopełka 5/6 wjazd od tyłu dworca PKS (warsztaty w murze).

Pozdrawiam

A byłbym zapomniał...Całą radość popsuł mi fakt, że ktoś przy... mi w drzwi od mojej strony :evil: Dostała listwa boczna, uderzenie jest podłużne. Jakby inne drzwi, lub cholera wie co. Na szczęście lakier nie odprysnął. Wrrr...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group