To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA3A/W 2.4] Popychacze w GDI

Anonymous - 17-10-2007, 21:29
Temat postu: [EA3A/W 2.4] Popychacze w GDI
Panowie i Panie,
Szczęśliwi posiadacze Miśków GDI 2,4.
Historia popychaczy jest baaaaardzo długa.Mamy do dyspozycji ceramizery, wyciszcze i inne tego typu badziewia.

Więc,
Jeżeli nie chcecie wymieniać w konsekwencji wałka rozżądu ( poprzez wyrobione krzywki przez zużyte popychaczy ) zróbcie jedną prostą rzecz:

WYMIEŃCIE POPYCHACZE!!!!

koszt u Japaneze to niestety już 43 zł za szt.
W promocji odkupuje ode mnie moje stare za 160zł więc w sumie wychodzi koło 500zł.
Wiem że można wyciszać, kombinować ale to na dłuższą metę nic nie daje.

W każdym razie efekt jest piorunujący!!
Auto zachowuje się jak nigdy, pracuje równo, cicho i kultura pracy jest nieporównywaln

NA WYROBIONE POPYCHACZE POLECAM TYLKO ICH WYMIANE!! :lol: :lol: :lol:

Pozdro.
Lideek

swinks_UK - 17-10-2007, 23:25

Jakbyś dokładnie śledził wątek popychaczy, to byś wiedział, że jęzory strzępimy bo:
1. Niezależnie, czy nowe, średnio zużyte, czy podjechane na maksa - popychacze w Miśkach dzwonią, a szczególnie w GDI.
2. Zdarza się, że wymiana popychaczy nie załatwia problemu.
3. Ten typ tak ma... :wink:
4. Wymiana popychadeł wiąże się ze zdjęciem góry, a w GDI jak nie musisz to nie ściągaj. Ten silnik jakoś źle znosi ingerencję w swoją integralność.

Zgoda, że wymiana popychaczy to istotna rzecz i jeśli trzeba to nie ma się co zastanawiać. Nikt tu nie chce zajechać silnika, wiadomo :lol:
Ale my tu piszemy nie o usuwaniu jakiejś usterki/awarii ale o czymś co jest denerwujące dla ucha. Np. w innym temacie chłopaki kombinują jak wyciszyć uszczelki w drzwiach bo szumią, ale nikt nie kombinuje by wymienić zaraz całe drzwi na nowe.

Anonymous - 19-10-2007, 08:29

Pewnie i te nowe sie odezwa .Kwestia czasu...
Anonymous - 21-10-2007, 16:29

Swinks!

dokladnie przesledzilem temat popychaczy.
sam probowalem wszystkiego aby je uciszyc, i dawalo to mierne skutki.

problem w popychaczach jest taki ze bledna jest ICH konstrukcja a nie silnika. Sa produkowane ze zbyt miekkiego materialu i szybko sie zuzywaja. nowo produkowane sa robione z twardszego materialu i niepowinny juz stukac.

oczywiscie zawsze jest prawdopodobienstwo ze zaczna znow ale nie mysle ze to bedzie szybko w moim przypadku.

Co do "zdjecia gory" : ze specyficznymi silnikami trzeba jezdzic do specyficznych mechanikow- tych ktorzy maja o tym pojecie a nie pierwszych lepszych.
Pamietaj jednak ze ten silnik jest bardzo delikatny i roznymi specyfikami mozna go szybko zepsuc lub w jakis sposob zuzyc.

jak widac zdania sa podzielone, kazdy zrobi co bedzie chcial, Ja opisuje swoj konkretny przypadek i POLECAM wymiane.

P.S.uszczelki w drzwiach to nie jest najlepszy przyklad....
Tylko wymiana zuzytych czesci gwarantuje dluga rzywotnosc auta i jego czesci.....

POZdro.
Lideek

JaGrab3 - 21-10-2007, 21:34

Taak a przypadkiem to nie jest wina samregulatorów, które po pewnym czasie nie kompensują luzu i popychacz sie wyrabia?? Wg mnie wszelkie dodatki poprawiaja prace KOMPENSATORÓW a nie popychaczy
wojtas JDM - 31-01-2011, 14:48

ja skorzystałem z rad znalezionych na forum i silnik 2,4 gdi zalałem olejem:
Mobil 5w50 RALLY FORMUŁA
+
Ceramizer z ceramizery.pl

sam nie wierzyłem, że to pomorze... po tej zmianie szczęka mi opadła bo te wredne popychacze naprawdę zamilkły :lol:

motke - 31-01-2011, 15:04

wojtas JDM napisał/a:


sam nie wierzyłem, że to pomorze... po tej zmianie szczęka mi opadła bo te wredne popychacze naprawdę zamilkły :lol:


u każdego pomaga. u nie których po 1000km się odezwą a u innych po 10000km. reguły nie ma i tak czeka się wymiana. taka przykra prawda :(
ja u siebie zabieram się za ok 2 miesiące

elMaklak - 02-03-2015, 19:08
Temat postu: [EA3A/W 2.4] Wymiana popychaczy, co zmienić przy okazji?
Witam, jak w temacie: co należy zrobić/ wymienić przy okazji wymiany popychaczy? Jakie części kupić? Czy mają jakieś numery katalogowe, aby nie zrobić pomyłki przy kupnie. Było wiele tematów odnośnie popychaczy ale nie znalazłem konkretnych odpowiedzi.. Proszę o pomoc.
KsiadzRobak - 03-03-2015, 08:53

popychacze w GDI są duże, takie jak z poniższego linku:
http://olx.pl/oferta/popy...html#f67976a168

do wyjęcia powinno się zdjąć górną część głowicy by zdjąć wałki rozrządu (głowica w GDI jest podwójna)
więc do wymiany uszczelniacze
warto mieć uszczelkę pokrywy zaworów, górną głowicę składa się na silikon (dirco)
warto też zmienić pasek rozrządu

swinks_UK - 03-03-2015, 09:31

KsiadzRobak napisał/a:

do wyjęcia powinno się zdjąć górną część głowicy by zdjąć wałki rozrządu (głowica w GDI jest podwójna)

Nie trzeba :mrgreen:
Wystarczy zdjąć pokrywę silnika i zabrać się do dzieła.
Potrzebne jest narzędzie do kompresji spężynek zaworowych. Wygląda mniej więcej tak:

Można je sobie samemu zrobić z grubego płaskownika.
Do tego przydatny magnetic tool, czyli silny magnes na wysięgniku. To do usuwania rolek prowadzących. Wygodniejsze od wydłubywania palcami. :wink:
Pamiętać należy żeby przed każdym wyciąganiem popychacza ustawiać wałki rozrządu krzywkami do góry (kręcić wałem korbowym odpowiednio).

Filmik poglądowy:
https://www.youtube.com/watch?v=2GnPt_xK3-g

Tu masz filmik z 4G63T (podobna głowica) jak w razie biedy można użyć długiego dużego śrubokręta:
https://www.youtube.com/watch?v=M-s1r1JlKy8

KsiadzRobak - 03-03-2015, 11:03

swinks_UK napisał/a:
Nie trzeba
tak, to prawda - widziałem takie patenty, gdzie odpowiednio podnosi się dźwigienką i wyciąga popychacz




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group